fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

Sportowe buty do marynarki – HIT czy KIT?

By Lekcja casualu 2 komentarze

bialy-t-shirt-granatowa-marynarka-rafal-maslak
Rafał Maślak w granatowej marynarce, białym T-shircie i jeansach ze sklepu Ozonee

Marynarka i sportowe buty – czy to połączenie okaże się strzałem w dziesiątkę czy też strzałem… w kolano?

W odpowiedzi na powyższe pytanie: wszystko zależy od Ciebie. Marynarka i sportowe buty nie muszą być wcale modowym samobójstwem. Kiedyś takie połączenie byłoby nie do pomyślenia. Dziś, moda pozwala na o wiele więcej.

Jednak to nie tylko kwestia liberalizmu w świecie mody. Nie bez znaczenia jest również fakt, że dzisiejsze marynarki mają zupełnie inny fason niż te, które nosiło się kilka dekad temu. Są bardziej dopasowane, krótsze, wykonane z innych materiałów.

Jak zatem dobrze połączyć sportowe buty i marynarkę? Wystarczy przestrzegać kilku zasad.

Buty

Obuwie sportowe powinno mieć prosty fason, nie może się na nim “zbyt wiele dziać”. Najlepsze są jednokolorowe sneakersy lub trampki.

Marynarka

Kolejna ważna kwestia: fason samej marynarki. Najlepiej, gdy marynarka ma krój sportowy. Jak ją rozpoznać? Choćby po łatach na łokciach, pagonach na ramionach lub naszytych kieszeniach. Ostrzegamy –  nie wykorzystujcie do tego marynarki ze ślubnego garnituru czy smokingu.

Spodnie

Najbezpieczniej będzie wybrać jeansowe, ewentualnie chinosy – to takie optimum pomiędzy zbytnią formalnością a zbytnim luzem.

Dodatki

Bardzo ważne są też dodatki. Nie powinny być zbyt formalne (odpada więc krawat, mucha i tego typu akcesoria). Za to skórzany pasek albo zegarek będą pasować idealnie.

Finał Ligi Mistrzów 2015. Musisz to wiedzieć!

By Męskie tematy Brak komentarzy

final-ligi-mistrzow
Źródło: Wikipedia

Już jutro mecz, na który czekają miliony kibiców – finał Ligi Mistrzów 2015 w Berlinie. O puchar i potrójną koronę walczyć będą Juventus oraz Barcelona. Gotowi na piłkarskie emocje?

Już jutro o 20.45 polskiego czasu miliony fanów piłki nożnej na całym świecie będą śledzić bezapelacyjnie najważniejsze wydarzenie piłkarskie tego roku.
Piłkarze spotkają się na berlińskim Olympiastadion, którego renowacja kosztowała, bagatela, 247 milionów euro. Ponad 70 tysięcy szczęśliwców będzie miało niepowtarzalną okazję oglądać to widowisko z trybun, a pozostałe miliony zgromadzą się przed telewizorami w domach i knajpach.

Stawka meczu jest ogromna. Oba zespoły walczą o potrójną koronę – trzeci, najważniejszy puchar zdobyty w tym sezonie.

Kto ma większe szanse: podopieczni Luisa Enrique czy piłkarze pod wodzą Massimiliano Allegriego?

Zanim jednak zasiądziecie przed ekranami telewizorów – przedstawiamy Wam
siedem faktów, które warto poznać przed meczem:

  1. To dziewiąte oficjalne spotkanie pomiędzy drużyną z Barcelony i Turynu;
  2. Obie drużyny spotkały się ostatnio dwanaście lat temu;
  3. Bilans oficjalnych spotkań Juve z Barcą to 4-2-3 na korzyść włoskiego klubu;
  4. Juventus przegrał swoje trzy ostatnie finały Ligi Mistrzów, FC Barcelona – wygrała;
  5. W tej edycji Ligi Mistrzów gracze FC Barcelony znaleźli się na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o skuteczność podań i dryblingów, a także czas spędzony przy piłce;
  6. Messi, Neymar i Suarez zdobyli w tej edycji mistrzostw aż 25 bramek;
  7. Średnia wieku w drużynie Juventusu to 30 lat – to najstarsza drużyna w tej edycji Ligi Mistrzów.

Jak sami widzicie, wynik meczu jest wyjątkowo nieoczywisty.
Historia przemawia na korzyść Juventusu, jednak według komentatorów i bukmacherów zdecydowanym faworytem spotkania jest klub z Barcelony.

Jak się to wszystko skończy? Kto opuści niemiecki stadion ze spuszczoną głową, a kto wzniesie do góry upragnione trofeum?
Oczekujemy niesamowitego widowiska, pełnego pięknych akcji, zaskakujących zwrotów, i oczywiście – wielu bramek.

A Wy na kogo stawiacie w jutrzejszym meczu?

Jak ubrać się na imprezę za 250 zł?

By W co się ubrać? Brak komentarzy

impreza

Ubranie w zgodzie z najnowszymi trendami za niecałe 250 zł? Czy to w ogóle możliwe? Oczywiście!

Za oknem coraz ładniej. Trudno wysiedzieć kilka godzin na uczelni lub w pracy. W weekend budzi się ten pierwotny instynkt: czas na imprezę! Wiadomo, każdy chce się zaprezentować jak najlepiej, by skutecznie przykuć uwagę dziewczyn i przy okazji zobaczyć uznanie kumpli. Czy choćby dlatego nie warto pomyśleć o zakupach?

I zaznaczmy od razu: nie musisz obrabiać banku, żeby iść na imprezę i wyglądać jak człowiek. Oto kompletna stylizacja, za którą zapłacisz dokładnie 227.98 zł (:P). Zresztą, taki strój przyda się nie tylko na imprezę. W takich ciuchach możesz śmiało chodzić na co dzień.

Co my tu mamy? Po pierwsze – jasne jeansy z przetarciami i zagnieceniami. Ten model jest idealny na imprezę. W okolicach kroku jest swobodnie i nic Ci nie przeszkadza, kiedy tańczysz. Do tego krój nogawki jest zwężany, więc automatycznie wyglądasz smuklej.

Po drugie – grafitowe „sneakersy”, żebyś mógł w nich śmigać przez całą noc i dzielnie pokonywać dystanse od jednego do drugiego klubu.

Po trzecie i najważniejsze – T-shirt, który robi tu kawał naprawdę dobrej roboty.  Dlaczego? Jest oryginalny, zabawny i przyciąga wzrok z najdalszych zakątków klubu/knajpy.

Pozostaje tylko jedno – udanej imprezy!



Koszula w kratę, czyli „jestę drwalę”

By Lekcja casualu Brak komentarzy

Koszula w kratę nareszcie wyszła z modowego undergroundu na ulice. Rozpięty guzik pod szyją, podwinięte rękawy i już siedzisz w trendach. A co najciekawsze – z jakiegoś powodu kobiety uwielbiają facetów w kraciastych koszulach. Potwierdzone w praktyce!

Pewnie każdy z Was słyszał już o stylu lumbersexual.
Na ulicach, na wybiegach, w telewizji… od niedawna na każdym kroku spotkać możemy spotkać drwalopodobne osobniki. Cechy rozpoznawcze tego gatunku to surowy, męski, niewymuszony look i – koniecznie – okazała broda. Prawdopodobnie wielu z Was może taką pochwalić.
Tak trzymać!

To modowi drwale wskrzesili do życia koszulę w kratę. Dawniej, kojarzyła się z robotnikami albo fanami Nirvany. Była znakiem rozpoznawczym klasy pracującej, subkultury grunge i punk, w najlepszym wypadku – bohaterów amerykańskich westernów.
Dziś, obok starych dobrych flanelowych koszul w kratę bez problemu znajdziemy wysokiej jakości, bawełniane kraciaste koszule, które założyć można do sportowej bluzy, ale i do marynarki. Do tego jeansy i sneakersy albo trampki.

Koszula w kratę dawno już przestała być kojarzona z modowym podziemiem i dziś święci triumfy na salonach.

zobacz w sklepie