Kobieta, jak to kobieta, ma w zwyczaju czasem coś pożyczyć od swojego faceta. Ostatnimi czasy mężczyźni nie chcą być gorsi i postępują tak samo. Z tego powodu wymiana kosmetykami i innymi specyfikami pojawia się dość nagminnie, ale czy powinno tak być? Może warto rozgraniczyć męskie od damskiego?
Podział produktów a płeć
Dobrze wiadomo, że dzisiejszy facet stara się dbać o siebie za wszelką cenę. Popularne stało się zwracanie uwagi na wygląd zewnętrzny, który ma bezpośredni wpływ na kontakty z płcią przeciwną. Panowie coraz częściej śledzą różne blogi modowe i profile w social mediach inspirując się trendami z całego świata.
Przenikający „wymiar kobiecy” urozmaica różne dziedziny życia współczesnych mężczyzn. Mowa tu głównie o higienie osobistej, która zajmuje szczególne miejsce w hierarchii potrzeb. Różne środki, kremy i antyperspiranty, z pozoru podobne, ale diametralnie różne – wędrują z rąk do rąk. Wynika to z faktu niedoinformowania, albo pójścia na łatwiznę obu płci sięgających do swoich kosmetyczek.
Zainteresowani tym zjawiskiem przedstawiamy listę produktów, których nie powinieneś pożyczać od swojej wybranki.
1. Kremy
Na początek trochę teorii. Skóra męska różni się dość znacząco od skóry kobiecej – m.in ze względu na jej strukturę. Facet ma znacznie grubszą i bardziej tłustą skórę, co wspomaga odporność na urazy i jest swoistą barierą ochronną. Z tego powodu skóra ta posiada bardziej kwaśny odczyn, niż skóra kobiety.
Dlatego, jako facet, powinieneś unikać produktów tłustych, które pozostawią na Twojej skórze nieprzyjemne uczucie przesadnego nawilżenia. Wybieraj lekkie kremy męskie, posiadające składniki nieprzetłuszczające o wzbogaconych substancjach wzmacniających.
Damska kosmetyczka często zawiera produkty dla cery suchej. Taki rodzaj substancji nie wpłynie na skórę odświeżająco, a w krytycznych przypadkach pogorszy kondycję Twojej cery.
2. Zapachy
Facet kocha mocny i intensywny zapach, który pozwoli mu się wyróżniać i przyciągać. To dzięki temu męskie zapachy posiadają odmienne właściwości od damskich. Stworzone są z mieszanek o intensywnym zapachu, których główną właściwością jest trwałość i utrzymywanie się przez wiele godzin.
Więc jakie perfumy dla mężczyzny, gdy skończy się Twój ulubiony zapach? Ponad wszystko unikaj zapachów kobiecych! Są one stworzone z zupełnie innych baz zapachowych i pachną delikatnie lub kwiatowo. Będzie to gryzło się z Twoim męskim charakterem, a w gronie znajomych może być powodem do pośmiewiska. W takich sytuacjach na gołe ciało zastosuj antyperspirant, a całość wzmocnij użyciem wody kolońskiej w okolicach szyi i twarzy.
3. Odżywki do włosów
Od dawna popularne stało się pożyczanie szamponów i płynów do kąpieli. Pomijając zupełnie inne walory zapachowe, warto pamiętać o jednej ważnej rzeczy. Kobiece odżywki najczęściej dobierane są względem kondycji włosów. Możesz spotkać kompozycje do łamliwych, przetłuszczających się, długich bądź krótkich włosów. Ich głównymi właściwościami jest odbudowywanie lub wzmacnianie struktury włosa.
Jeśli przypadkowo użyjesz specyfik, który będzie niewłaściwy dla Twoich włosów mogą wyniknąć z tego pewne konsekwencje. Najczęstszymi negatywnymi skutkami jest przetłuszczanie się skóry głowy lub problem z uzyskaniem odpowiedniej objętości. Pomijając już fakt, że stosowanie odżywki regularne nie zadziała zgodnie z obietnicami producenta.
Przemyśl swój wybór
Mimo, że facet i kobieta to takie same istoty, ale ich cechy fizyczne diametralnie różnią się od siebie. Producenci specjalnie rozróżniają produkty skierowane do obu płci. Czasem może się wydawać, że produkty te są bardzo podobne, ale ich skład może zawierać odrębne substancje.
Z tego powodu zastanów się nad pożyczeniem czegoś od dziewczyny i przeanalizuj, czy będzie to dla Ciebie dobrym wyborem. Oczywiście nie musisz bać się wszystkiego – bardzo dobrym przykładem jest krem do ust. Dla mężczyzn posiada on takie same właściwości, jak dla kobiet. Dzięki jemu pozbędziesz się popękanych ust, które mogą działać odstraszająco w czasie potencjalnego zbliżenia.
Facet u kosmetyczki? To możliwe! Już teraz sprawdź nasz wcześniejszy wpis, w którym opisujemy męski manicure.