Biżuteria to raczej coś, za czym szaleją kobiety. Czy zatem widok mężczyzny z biżuterią budzi zachwyt czy śmiech? Co sądzicie na temat facetów w biżuterii?
W czasach, kiedy nie było Internetu, prądu, a nawet papieru, gdy mężczyźnie udało się upolować jakieś duże zwierzę, wiedziała o tym cała społeczność – on sam przypominał o swoim wyczynie, dumnie prężąc klatę z naszyjnikiem z zębem, rogiem lub kłem zabitej przez siebie bestii. Taka biżuteria świadczyła o wysokiej pozycji i odwadze jego właściciela. Dość szybko zorientowano się, że to również kolejny wabiki, dzięki któremu można „upolować”… wybrankę serca.
Kobiety kochają diamenty
A jak wygląda to dziś? Biżuteria to przede wszystkim domena kobiet. Godzinami mogą oglądać błyskotki – czy to w sieci, czy na wystawach sklepowych (a potem oczywiście suszyć nam głowy, że też by takie chciały). Na nieszczęście dla naszych kieszeni, prawdą są słowa śpiewane przez boską Marilyn Monroe , czyli „diamonds are a girl’s best friend”.
Faceci wolą równie drogie zegarki
A co z męską biżuterią? Dla wielu z nas absolutne maksimum to zegarek i obrączka. Co ciekawe, zegarek potrafi kosztować niemal tyle co pierścionek z diamentem czy inną kosztowną błyskotką. I wcale nie chcę wypominać, ile kosztują zegarki niektórych polityków. Ale na przykład taki złoty zegarek szwajcarskiej firmy Breguet może kosztować nawet 5 milionów złotych, Rolex Daytona – ze 2 miliony. Oczywiście bez problemu znajdziecie i droższe modele, chociaż cena niektórych jest raczej ukrywana przed oczami przeciętnego Internauty. W każdym razie, kto ma takie „drobne” pod ręką, może zaszaleć 😛
Świecidełka dla facetów: flashback
Ok, jednak męska biżuteria to nie tylko wspomnianej wcześniej obrączki i zegarki. Moda męska pamięta również inne – nierzadko budzące kontrowersje – ozdoby dla mężczyzn. Pierwsze, jakie przychodzą mi na myśl, to modne w latach 90. drewniane koraliki na szyję, złote (albo pseudo-złote) łańcuchy, np. przy spodniach, czy kolczyki w uchu a la członkowie amerykańskich boysbandów. No cóż, tak było i nic już na to nie poradzimy – pozostaje uczyć się na cudzych (albo i własnych) błędach.
Czy biżuteria u faceta wygląda śmiesznie?
Nie wiem, co Wy o tym myślicie, ale moim zdaniem w kwestii biżuterii nam, facetom zdecydowanie mniej się wybacza. Uważajmy zatem, żeby zamiast zachwytu nie wzbudzić… śmiechu.
Dziś w modzie są przede wszystkim tunele i plugi. Tunel to kolczyk, który kształtem przypomina… tunel (eureka :D) – nie jest wypełniony, więc widać dziurę w uchu. Z kolei plugi są zabudowane z obu stron i wypełniają kanał płatka ucha. Najczęściej mają jakieś kontrastowe kolory albo rzucające się w oczy wzory.
Na zakończenie coś dla fanów blondynek, a szczególnie tej jednej – Marilyn Monroe. Uwaga! Poziom różowości przekracza tu wszelkie dozwolone normy!
Źródło zdjęć: Wikipedia
Według mnie mężczyźni powinni nosić obrączkę i zegarek, maksymalnie złoty (tylko złoty, żaden inny) łańcuszek jako symbol chrześcijański również noszony jednak nie eksponowany jest dozwolony. Kolczyki i inne łańcuszki oraz sygnety wyglądają raczej kiepsko. Wszystko oczywiście w zależności od gust 🙂
Czyli punkt dla klasyki i umiaru 🙂
Wielki dzięki za głos w sprawie!
Jeśli mężczyzna dba o siebie i o swój wizerunek to ważne dla niego powinno być nie tylko schludne, modne ubranie ale również biżuteria: zegarek, bransoleta, spinki do mankietów czy spinka do krawata. Jest to tak samo istotne jak dobrze dobrana torebka czy buty dla kobiety 🙂
Zegarek to must-have każdego faceta! Nie wspominając o innych dodatkach 🙂 dzięki za komentarz i zapraszam częściej 🙂
Tradycyjnie – zegarek będzie zawsze ok. Ale na szczęście na rynku pojawia się coraz więcej propozycji jak np. skórzane bransoletki z minimalistycznymi dodatkami – i to właśnie jest super.