Już dziś nasza kadra zmierzy się w Marsylii z reprezentacją Portugalii. Nasz udział w ćwierćfinale to historyczny sukces, jednak czekamy na więcej. Jak potoczą się losy dzisiejszego spotkania? Co mówią statystyki?
Polacy po raz pierwszy zagrają dzisiaj w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Po ostatnim meczu ze Szwajcarią, który zakończył się pierwszymi rzutami karnymi w historii polskiej piłki nożnej, czas na rozstrzygające starcie. Czego możemy się spodziewać po dzisiejszym spotkaniu? Jak dotychczas nasza reprezentacja radziła sobie na Euro? Jak prezentuje się bilans naszej rywalizacji z Portugalią? Na chwilę przed historycznym starciem, łapcie garść statystyk!
Występy polskiej reprezentacji w mistrzostwach Europy
Do tej pory nie wiodło nam się najlepiej. Przez lata mieliśmy problemy z zakwalifikowaniem się do turnieju. Przełomem okazał się rok 2008, kiedy wyszliśmy z grupy eliminacyjnej na 1. miejscu. Udało się nam pokonać nawet Portugalię (czy tak będzie i dzisiaj?). Niestety w samym turnieju nie poszło już nam tak dobrze i po porażce z Niemcami i Chorwacją oraz zremisowanym meczu z gospodarzami Euro, czyli Austrią, odpadliśmy z dalszej rywalizacji.
Do następnego Euro nasza drużyna zakwalifikowała się automatycznie, z racji pełnienia roli współorganizatora. Na tym zakończyły się niestety nasze zaszczyty, gdyż bardzo szybko pożegnaliśmy z się turniejem. Dwa zremisowane spotkania z Grecją i Rosją, a na dobitkę przegrana w ostatnim meczu z Czechami zagwarantowały nam, że szybko pojechaliśmy do domu – no, pojechalibyśmy, gdyby nie fakt, że byliśmy współgospodarzem.
Bilans rywalizacji z Portugalią
Jak do dzisiaj radziliśmy sobie w starciu z mieszkańcami Półwyspu Iberyjskiego? Dotychczas rozegraliśmy z Portugalią 10 meczów, w tym 3 zwycięstwa, 3 remisy i 4 porażki. Po raz ostatni spotkaliśmy się z drużyną Cristiano Ronaldo w 2012 roku w meczu towarzyskim, który zakończył się bezbramkowym remisem. Podobnie było w 2007 roku, kiedy obie drużyny strzeliły po 2 gole. Rok wcześniej, podczas eliminacji do Euro, za sprawą dwóch goli Ebiego Smolarka, wygraliśmy z Portugalczykami. Wcześniejsze spotkania to na przemian zwycięstwa, porażki i remisy.
Największa sektorówka na stadionach – doping na miarę półfinału?
Możemy tylko przypuszczać, co będzie się działo na murawie. Gorącej atmosfery na trybunach jesteśmy wręcz pewni. Zwłaszcza, że w niedzielę polscy kibice otrzymali oficjalną zgodę od UEFA na wyjątkowo spektakularną formę oprawy. Na stadionie pojawi się wielka biało-czerwona sektorówka o wymiarach 52×30 metrów. Flaga została uszyta na poprzednie mistrzostwa. Miejmy nadzieję, że tym razem przyniesie naszym szczęście.
Lewandowski, a może Błaszczykowski, czyli Polska gola!
Co dzisiaj będzie się działo w Marsylii?
Bukmacherzy na całym świecie nie wróżą nam wygranej. Z drugiej strony, to już druga taka sytuacja. Przed meczem z Niemcami, także nie byliśmy typowani na zwycięzców (a wręcz przeciwnie!), a mimo to udało nam się obronić wynik. Miejmy nadzieję, że tak będzie i tym razem. W końcu mamy po swojej stronie takich strzelców jak Błaszczykowski i Lewandowski, którego gwiazda do teraz nie rozbłysła na tegorocznym Euro. Oby ta tendencja się dzisiaj zmieniła!
Lewandowski króluje nie tylko na boisku, ale również jest jednym z najlepiej ubranych piłkarzy. Zapraszam do przeczytania kilku wskazówek dla modowego króla strzelców 🙂
Na koniec wrzucam jeszcze film z kanału Grzegorza Grabowca o polskiej drodze do Euro. Tak to się zaczęło.. A koniec? Oby dopiero w wielkim finale!
[su_youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=ThTJAEKQHyQ” responsive=”no”]https://www.youtube.com/watch?v=wxKA9be_3Gk[/su_youtube]
Trzymamy kciuki!
