Jak to się mówi, „groszem nie śmierdzisz”, a ciężko zarobione złotówki „przeciekają Ci przez palce”? Ogarnij swoje finanse w nowym roku. Radzimy, jak planować budżet, na czym można zaoszczędzić i jak kontrolować wydatki, nie tracąc przy tym dotychczasowego poziomu życia. Będziesz zaskoczony, ile pieniędzy wydajesz „przy okazji”, nie wiedząc właściwie na co!
Pandemia okazała się bezlitosna nie tylko dla firm, ale i dla przeciętnych zjadaczy chleba, redukując wiele dotychczasowych miejsc pracy. Warto wyciągnąć wnioski z COVID-19 i zacząć odkładać środki na tzw. czarną godzinę. Oszczędzanie przypomina nieco czarowanie – to szukanie niewidzialnych, dodatkowych pieniędzy tam, gdzie z pozoru ich nie ma. Dla tych, którzy nie zarabiają kokosów, nierozerwalnie wiąże się ono z tym, jak wydawać mniej i na jakich wydatkach da się bez bólu przyciąć.
Jak zacząć oszczędzać i czy „ciułanie” hajsu przy pensji trochę skromniejszej niż średnia krajowa jest możliwe? Owszem – jest ono jeszcze łatwiejsze, kiedy nie masz dzieci, które są kochane, ale często generują nieprzewidziane koszty. Zacznij już dziś wypełniać swoją poduszkę finansową, żeby lądowanie nawet w trudnej sytuacji okazało się miękkie. Życie to nie bajka, wbrew temu, co mówią coachowie. Oto kilka nawyków i aspektów, które powinieneś wziąć pod uwagę.
Jak zacząć oszczędzać? Przegląd rachunków
Jeśli nie masz doświadczenia w oszczędzaniu, zostaw lokaty i inne inwestycje na później – to zajęcie dla średniozaawansowanych. Przeanalizuj najpierw swój domowy budżet i rachunki. Zbadaj, co pochłania Twoje środki i, niczym dobry przedsiębiorca, optymalizuj koszty. Nie masz za bardzo wpływu na koszt wynajmu (choć możesz je renegocjować lub rozejrzeć się za innym, może mniejszym mieszkaniem dalej od centrum), ale masz wpływ na zużycie mediów. W końcu nikt nie lubi dopłat po pół roku za energię czy za wodę.
Używaj programatorów na kaloryfery i dogrzewaj mieszkanie w godzinach, kiedy energia jest tańsza (u różnych dostarczycieli energii). Nie pozostawiaj urządzeń w trybie stand-by czy ładowarek i innych urządzeń wpiętych do gniazdka, kiedy z nich nie korzystasz. Ogranicz też kąpiele w wannie – bierz w niej częściej prysznic, jeśli nie posiadasz kabiny.
Jak zacząć oszczędzać pieniądze na rachunkach? Przejrzyj swoje umowy i dowiedz się, czy nie ma atrakcyjniejszej oferty u innego dostawcy. Usługi typu internet, TV i telefon często są też tańsze w pakiecie. Dopasuj prędkość internetu i liczbę kanałów TV do swoich potrzeb. Być może częściej oglądasz programy w internecie i 250 kanałów telewizyjnych jest Ci po prostu zbędne?
Nie wiąż się też stałym abonamentem z siecią komórkową. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest pakiet prepaid zasilany co miesiąc wybraną przez Ciebie kwotą, w ramach której masz nielimitowane rozmowy i nieograniczony pakiet internetowy. Rachunki płać online i za pomocą stałych zleceń.
Magia zaokrąglania, czyli jak wydawać mniej
W ostatnich kilku latach sporo banków wprowadziło specjalne programy oszczędnościowe, działające na zasadzie świnki-skarbonki. Jak zacząć oszczędzać z taką apką? To proste. Podczas płatności kartą za produkt każda kwota zaokrąglana jest do pełnych 10 zł. Różnica między jego ceną a 10 zł i wielokrotnością tej kwoty przelewana jest automatycznie na subkonto oszczędnościowe. To rozwiązanie wymaga jednak częstej kontroli stanu konta. Pod koniec miesiąca takiego oszczędzania można usłyszeć przy kasie „brak środków na koncie”.
Jedzenie i ubrania – na czym można zaoszczędzić?
Oszczędzanie nie musi oznaczać jedzenia śmieciowego jedzenia i stylizacji „na menela” (jeśli już, to na ekskluzywnego menela!). Zrób w swojej szafie porządek i stwórz szafę kapsułową. To taka garderoba, w której z kilkunastu dobrze dobranych elementów stworzysz kilkadziesiąt spójnych stylizacji, które będą świetnie wyglądać. Atrakcyjne ciuchy możesz kupować w sklepach internetowych, które oferują mnóstwo promocji czy sieciówkach. Są też jednak alternatywy zero waste, np. portale, których użytkownicy sprzedają swoje używane ubrania, lumpeksy oraz outlety. Zwracaj przy tym uwagę na jakość i skład materiału oraz jakość szycia. Jeśli coś jest zbyt tanie, prawdopodobnie nie posłuży długo.
Na czym można zaoszczędzić, jeśli lubisz rozpieszczać się kulinarnie? Policz, ile pieniędzy wydajesz tygodniowo i miesięcznie na obiady, kawę na wynos czy w kawiarni. Zakładamy, że jesteś w szoku. 🙂 Zdecydowanie bardziej ekonomicznym kawowym rozwiązaniem będzie ekspres przelewowy i kubek termiczny, w który przelejesz gotową małą czarną.
W kwestii menu dobrym rozwiązaniem będzie planowanie posiłków na kilka dni z góry oraz gotowanie potraw jednogarnkowych, które następnego dnia wystarczy tylko odgrzać w mikrofalówce. W ten sposób wykorzystasz wszystko, co kupiłeś. Nigdy nie wyrzucaj jedzenia. Jeśli kupiłeś czegoś za dużo, wymień się na jednej z foodsharingowych grup na FB lub… eksperymentuj w kuchni. Na zakupy wybieraj się przygotowany – najedzony i z listą, po przeglądzie szafek i lodówki. Sprawdź, co już masz i kupuj na zapas tylko to, co na pewno nie zepsuje się w ciągu 1-2 tygodni.
Jak zacząć oszczędzać pieniądze na rozrywkach (bez biedowania!)
Wspominaliśmy już o kawie na mieście. Ta przyjemność w papierowym kubku pożera mnóstwo pieniędzy. Jak wydawać mniej na rozrywki, ale bez poczucia, że jesteś „do tyłu” z kulturą? Weź pod lupę swoje przyzwyczajenia. Spotkania na mieście zamień na częstsze domówki. Jeśli jesteś organizatorem, niech każdy coś przyniesie – tak wygląda nowoczesna, sprytna, ale i oszczędna polska gościnność w praktyce 😉 Przygotuj budżetową ucztę (i nie mamy tu na myśli słonych paluszków). Dobrą opcją będzie własnoręcznie zrobiony hummus, koreczki i pasty do chleba oraz grzanki. Sprawdź też darmowe dni w muzeach, śledź daty wernisaży (zwykle są one bezpłatne) i wybierz platformę filmowo-serialową, która posłuży Ci jako kino domowe. Wiosną i latem wyjdź w plener na festiwal, piknik czy kino plenerowe. Tutaj też wchodzisz za darmo. Warto też przypomnieć sobie o istnieniu bibliotek. Można tam wypożyczyć nie tylko książki, ale również planszówki – często za darmo.
Jeśli niektóre z tych rozwiązań naprawdę Cię zaskoczyły, to znak, że warto zagłębić się w temat oszczędzania. Gwarantujemy, że stosując te triki, znajdziesz w portfelu co miesiąc dodatkowe 300-400 złotych, które na początek warto wpłacić na konto oszczędnościowe. Po roku poczujesz się jak bogacz. 😉