Tkwisz w związku, który nie daje Ci satysfakcji? A może coś, co miało być tylko miłą przygodą, niespodziewanie przerodziło się w poważny związek i teraz nie wiesz, jak się z tego wykaraskać? Zakończenie romansu nigdy nie jest łatwe, ale przecież można zrobić to tak, by zminimalizować straty. Podpowiadamy, jak zakończyć związek z klasą!
Czy związek w ogóle można zakończyć z klasą?
Rozstania nigdy nie są łatwe, bez względu na to, jak długo trwał związek. Niektórzy mówią, że tego po prostu nie da zrobić się kulturalnie i z klasą, bo strona, która wciąż jest zaangażowana i tak poczuje się zraniona. My sądzimy inaczej! Jest kilka rzeczy, które można zrobić, by zakończenie romansu uczynić zdecydowanie mniej bolesnym i łatwiejszym do przetrawienia.
Niezależnie od tego, czy spotykaliście się kilka miesięcy, czy kilka tygodni, jesteście sobie winni kilka rzeczy. Przede wszystkim szczerą rozmowę i szacunek. Niezależnie od powodów, które Tobą kierują, musisz zakończyć romans tak, by zachować dobre imię i nie zrobić z siebie totalnego palanta.
Jak zakończyć romans? Przede wszystkim osobiście!
Jeśli relacja, w której tkwisz nie trwa dłużej niż kilka tygodni lub miesięcy, pewnie kusi Cię, by zwyczajnie zniknąć i poczekać aż ona sama się domyśli. Będziemy z Tobą całkiem szczerzy – takie rozwiązanie to metoda dobra tylko dla faceta bez jaj! Pod tę samą kategorię podpadają też inne, niestety dość popularne zagrania, jak na przykład zerwanie przez SMS-a czy na Facebooku. Jeżeli masz więcej niż 10 lat, to takich rzeczy nie rób, bo dorosłemu facetowi po prostu nie wypada!
Niezależnie od tego, jak długo byliście ze sobą albo tego, jakie powody Tobą kierują, jesteś jej winien przynajmniej krótką, szczerą rozmowę twarzą w twarz. Jak ją przeprowadzić i zakończyć romans z klasą?
Rozmowa, czyli co powiedzieć przy rozstaniu?
Nie ma jednej dobrej metody na to, jak zakończyć związek bez przyszłości, ale szczera rozmowa to dobry początek. Spotkanie warto też odpowiednio zaaranżować. Najlepiej spotkać się na tak zwanej ziemi niczyjej, czyli w jakimś neutralnym, publicznym miejscu.
Galeria handlowa czy restauracja to niezbyt dobra opcja, ale już pobliski miejski park powinien stworzyć komfortową przestrzeń do rozmowy i zakończenia romansu. Taki teren daje każdej ze stron możliwość wycofania się, a przy okazji pomoże Wam opanować niekontrolowane wybuchy emocji.
A co powiedzieć, by zakończyć romans z klasą? Przede wszystkim bądź spokojny i nigdzie się nie spiesz. Łagodnie powiedz jej o swojej decyzji i krótko wytłumacz swoje powody. Nie zachowuj się oschle, ale też nie skracaj dystansu, bo to mogłoby dać jej złudne nadzieje. Jeśli zachowasz się uprzejmie, ale stanowczo, dasz jej do zrozumienia, że nie żywisz urazy, ale Twoja decyzja jest ostateczna.
Wskazówka: zabrzmi to jak szkolne zadanie, ale sporządzenie krótkiej listy powodów, które wpłynęły na Twoją decyzję, uporządkuje Ci w głowie trudną rozmowę o rozstaniu. Tylko przypadkiem jej nie wyciągaj podczas rozmowy! 😉
Czego nie robić na zakończenie romansu? Unikaj frazesów!
Wymówki i wyświechtane frazesy rodem z tanich komedii romantycznych to raczej marny sposób na zakończenie związku z klasą. Teksty w stylu:
„Zasługujesz na kogoś lepszego niż ja”
„Tu nie chodzi o Ciebie, lecz o mnie”
…są po prostu słabe. Mówiąc coś takiego, brzmisz tak, jakbyś chciał ja spławić, a przecież dorosłego faceta stać na coś więcej.
Jaka jest nasza rada? Powiedz to, co naprawdę myślisz. Oczywiście w sposób jak najbardziej kulturalny, tak by nie zranić partnerki, ale jednak szczerze. Powiedz, co Twoim zdaniem było nie tak w relacji i dlaczego nie możecie być już razem.
Tylko bez ckliwych banałów, w stylu „jesteśmy z dwóch różnych światów”, dobra?
Atak lub zrzucanie winy – tego na pewno nie rób!
W nerwach ludzie mówią różne rzeczy. Często nawet te, których tak naprawdę nie myślą i potem żałują, że pod wpływem emocji coś im się wyrwało. Jeśli chcesz zostawić po sobie dobre wrażenie, nie idź tą drogą. Szukając usprawiedliwienia dla swojej decyzji, nie obrzucaj jej błotem i nie wytykaj wszystkich wad, począwszy od garbatego nosa, a na niemodnych ubraniach skończywszy. Nie mów, że była słaba w łóżku, zbyt zaborcza albo że Cię ograniczała. Unikaj tego, czego w analogicznej sytuacji sam nie chciałbyś usłyszeć.
Słowna agresja jeszcze nikomu w niczym nie pomogła, a prawdziwy facet nie ucieka się do takich sztuczek. Ostrymi słowami tylko sprawisz jej przykrość, a rozstanie będzie przez to jeszcze boleśniejsze. Mów o sobie i swoich uczuciach. Jeśli to ona zaczepi Cię wymówkami, nie licytuj się, kto był gorszy, a kto lepszy.
Nie dawaj fałszywej nadziei
Jeśli Twoja decyzja o zakończeniu związku bez przyszłości jest ostateczna, postaraj się nie obudzić w partnerce fałszywej nadzieje. Nie wciskaj jej banałów o tym, że potrzebujesz czasu albo chcesz przemyśleć kilka spraw, bo to brzmi tak, jakbyś zakładał możliwość powrotu. Robienie komuś złudnych nadziei jest okrutne i mało eleganckie. Podobnie jak oferty w stylu „zostańmy przyjaciółmi”, kiedy wcale nie ma się ochoty na utrzymywanie kontaktu.
Jeśli wiesz, że żadna przyjaźń pomiędzy Wami nie nastąpi, to odpuść sobie takie szlachetne obietnice. Nie proponuj też żadnych alternatyw na utrzymanie relacji, takich jak związek otwarty, bo to już cios poniżej pasa.
Powodzenia!
Przyznam szczerze, że czytając tytuł spodziewałam się czegoś innego. Romans dla mnie brzmi jednoznacznie – zdrada – od razu bez czytania tekstu miałam napisać swoje zdanie.
Uff, ale bym popełniła gafę. Oceniając autora nie czytając artykułu – niczym: „Nie oceniaj książki po okładce”.
Cieszę się, że mogłem pozytywnie zaskoczyć. 🙂