Testosteron to nasz największy skarb. To dzięki niemu jesteśmy nieustraszonymi i walecznymi samcami. Niski poziom testosteronu objawia się na wiele sposobów, które z pewnością odczujesz nie tylko Ty sam, ale również Twoja kobieta. Ok, ale co ma do tego jedzenie? Ma i to całkiem sporo. Odpowiednia dieta pomoże Ci zoptymalizować poziom testosteronu.
Kiedy słyszymy słowo „cholesterol” zapala się nam czerwona lampka ostrzegawcza. Zewsząd docierają do nas komunikaty, że cholesterol zabija, że trzeba go stale obniżać. Tym bardziej zaskakująca będzie wiadomość, że niekoniecznie, gdyż to z cholesterolu powstaje testosteron. Dlatego jego poziom w organizmie nie może być zbyt niski. Dieta podnosząca poziom testosteronu musi zatem zmierzać do podniesienia poziomu cholesterolu i kwasów nasyconych.
Ale co jeść? Z pewnością nie polecamy diety wegetariańskiej, gdyż powoduje ona obniżenie poziomu testosteronu w organizmie. Trzeba jeść mięso! Warto wybierać produkty zawierające wartościowy dla testosteronu cynk, takie jak chude, czerwone mięso, drób, jaja, pełnoziarniste pieczywo, fasola. Zaleca się także spożywanie tłuszczy jednonienasyconych, które znajdziesz w oliwie z oliwek lub orzechach, które mogą być doskonałą przekąską pomiędzy posiłkami. Oprócz tego, wybieraj produkty zawierające magnez, takie jak ciemna czekolada, ciemna kasza, kakao. Przyda się także witamina C i kwas foliowe zawarte w truskawkach, papryce, kiwi, pomidorach. Nie wiesz jak zacząć? Może pomogą Ci nasze testosteronowe przepisy:
Ajerkoniak własnej roboty
Składniki:
1 1/2 szklanki pełnego mleka
2 całe jaja
3 łyżeczki stewii (naturalny, zdrowy słodzik pozbawiony kalorii albo coś innego do posłodzenia)
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
szczypta cynamonu
sproszkowana gałka muszkatołowa do smaku
To nic trudnego. Połącz po prostu wszystkie składniki za pomocą blendera, mieszaj tak długo, aż napój będzie mieć kremową konsystencję i pianę. Ajerkoniak w wersji light gotowy. Jeśli masz ochotę trochę go podrasować, możesz dodać odrobinę swojego ulubionego alkoholu (dobrze sprawdzi się np. rum).
Domowe masło orzechowe
Składniki:
400 g niesolonych orzeszków ziemnych
szczypta soli
łyżeczka cukru pudru
Jeśli orzeszki nie były wcześniej uprażone, wysyp je na patelnię i lekko przyrumień. Możesz je także wyłożyć na blaszce i przez chwilę potrzymać w piekarniku (5–10 minut w temperaturze 180 stopni). Przełóż orzeszki do blendera i miksuj na najwyższych obrotach. Jeśli chcesz, aby konsystencja była bardziej crunchy, odsyp trochę orzeszków i wsyp na koniec. Miksuj do momentu uzyskania jednolitej masy, z której wydzieli się olej. Dodaj sól i cukier puder do smaku (może być też miód) i dokładnie wymieszaj. Masło przechowuj szczelnie zamknięte w lodówce. Można je jeść na kanapce razem z truskawkami lub bananami.
Testosteronowa kanapka
Składniki:
kilka kromek pełnoziarnistego chleba
kilka plasterków kiełbasy
kilka plasterków sera cheddar
pasta z czerwonej fasoli:
1 puszka czerwonej fasoli lub podobna ilość (220g) ugotowanej 3 łyżeczki przecieru pomidorowego
1 pęczek szczypiorku, szczypioru lub 1 średnia cebula
½ łyżeczki wędzonej papryki
2 rzodkiewki
sól, pieprz
W głębokiej misce zmiksuj fasolę za pomocą blendera, dodaj przecier, posiekany szczypiorek, cebulkę i pokrojoną drobno rzodkiewkę. Dopraw papryką, solą i pieprzem. Wymieszaj. Posmaruj chleb pastą fasolową, połóż na kanapki plastry kiełbasy i sera cheddar.
Oprócz diety dobry wpływ na testosteron ma także aktywność fizyczna i odpoczynek. Kieruj się więc zasadą „trenować, ale się nie przetrenować”.
Ciekawy ten przepis na ajerkoniak, będę musiał go przetestować w wersji z mlekiem kokosowym lub migdałowym. Z kolei osoby poważniej zainteresowane dbaniem testosteron na wszelkie możliwe sposoby zapraszam do siebie na bloga 🙂
Mleko kokosowe kojarzy mi się bardziej z babskimi kosmetykami, ale właściwie… brzmi to dobrze 😀
Najlepiej przetestuj obie wersje i koniecznie daj znać, którą z nich polecasz! Pozdrowienia 🙂
Nie ma to jak konkretnie ugryźć temat. Tobie się udało, a wiem co
mówie, bo się trochę szuka takich rzeczy w sieci
Wielkie dzięki za miłe słowa. Przy okazji, zapraszamy również do czytania innych wpisów – u nas zawsze jest konkretnie. Wodę lejemy tylko do wanny 😉
Naprawdę godny uwagi wpis chętnie polecę go znajomym
No jasne, polecaj, polecaj – będzie nam bardzo miło! Znajomi mogą polecać swoim znajomym, a oni z kolei swoim… 😛
W wielu tematach się z Tobą bym zgodził, tak sądzę, po przeczytaniu.
Mam nadzieję, że nie przestaniesz nagle pisać jak to robi większość.
Czekam na więcej
Dzięki wielkie. Nie zamierzam robić sobie żadnej przerwy. Mam nadzieję, że mogę liczyć również na Ciebie i będziesz regularnie tu zaglądał 🙂 Pozdrawiam!
Od kiedy zacząłem się zdrowo odżywiać większość moich problemów zdrowotnych zniknęło zaczynając od większej odporności kończąc na niskim poziomie testosteronu.
Przepis na testosteronową kanapkę wygląda nieźle. Chciałbym podnieść poziom tego hormonu głównie ze względu na jego pozytywny wpływ na masę mięśniową. Jeśli da się przyśpieszyć proces budowy mięśni w naturalny sposób to przecież warto skorzystać z takiej możliwości.
Zatem życzymy smacznego i powodzenia! 😉