Nigdy nie byłeś prymusem w dziedzinie mody? A może wręcz przeciwnie? Dla wszystkich mniej i bardziej wykształconych w tym temacie, mamy prawdziwą lekcję mody i stylu.
Nie ma się co oszukiwać, modowa wiedza wielu mężczyzn ogranicza się do kilku podstawowych faktów. Może i umiemy rozróżnić więcej niż trzy podstawowe barwy, ale tylko nieliczni znają się na przykład na modzie damskiej i potrafią odróżnić sukienkę od spódnicy. Jeśli chcesz się nieco podszkolić, zabierz się za studiowanie naszego słownika modowego. Znajdziesz w nim hasła bardziej i mniej oczywiste, niektóre z pewnością przydadzą Ci się na co dzień, innymi zabłyśniesz podczas spotkań towarzyskich. Gwarantujemy zachwyt wśród kobiet – w końcu niewielu może się pochwalić taką wiedzą i szacun wśród kumpli. Nie ma co tracić czasu, zabieraj się do nauki!
A – amarantowy
Od razu wyjaśniamy – jest to kolor. Coś pomiędzy różem a czerwienią. Świetnie sprawdzą się wszystkie dodatki w tym kolorze, a dla tych odważniejszych, nawet t-shirty, koszule czy marynarki. Doskonale pasuje do szarości i ciemnego jeansu.
B – brogsy
Jak twierdzą niektórzy, są to najbardziej uniwersalne męskie buty świata. Ich nazwa wywodzi się z języka irlandzkiego, w którym brog oznacza ciężkie buty. Ciekawostką jest fakt, że Anglicy często używali tego słowa do określenia irlandzkiego akcentu, uważając, iż mówią, jakby mieli w swoich ustach but. Wracając jednak do mody. To półbuty o klasycznej linii z charakterystycznymi ażurowymi zdobieniami. Każdy szanujący się facet powinien mieć w szafie przynajmniej jedną parę!
C – cholewka
Najprościej mówiąc, wierzchnia część buta. W zależności od jego rodzaju może sięgać kostki, a nawet łydki.
D – derby
Jest to rodzaj wizytowego obuwia. Czym się wyróżnia? Gładkim wierzchem z otwartą przyszwą, tj. tym kawałkiem materiału z dziurkami na sznurówki przyszytym do pozostałej części buta.
E – espadryle
Możesz wierzyć lub nie, ale to obuwie z kilkutysięczna historią! Liczący sobie około 4 tysięcy lat pierwowzór espadryli znaleźć można w Muzeum Archeologicznym w hiszpańskiej Granadzie. Espadryle (obok FC Barcelona) są wielką dumą Katalonii. A jak wyglądają? Lekkie buty, których podeszwy splecione są ze sznurka, juty lub trawy.
F – full cap
W skrócie czapka z prostym daszkiem. Niech przypadkiem nie pomyli Ci się ze snapbackiem! Nie znasz? Leć nadrobić zaległości – Full cap, snapback, czyli z głową na głowie.
G – gore-tex
Materiał mający w swoim składzie włókna, nici i membrany oparte na teflonie. Jest to tkanina chroniąca przed wodą i wiatrem wykorzystywana w kurtkach, spodniach, butach itp. Idąc na wycieczkę w góry, możesz poczuć się jak kosmonauta. W 1981 roku, w czasie pierwszej misji wahadłowca NASA, Columbia wyposażyła swoich astronautów w skafandry z gore-texu. Jeśli kiedyś więc zdecydujesz się na kolonizację księżyca, wiesz już co włożyć do walizki.
H – hajdawery
To inaczej szarawary. Nadal zimno? Są to szerokie i bufiaste długie spodnie, tzw. alladynki. Doskonałe dla chcących wprowadzić do swojej szafy nutę orientu i to nie w postaci plamy na koszuli po sobotnim kebabie. 🙂
Na dzisiaj to tyle. Za dużo wiedzy to też niezdrowo. Jeśli jednak chcielibyście zostać prawdziwą Alfą i Omegą mody, postaramy się dodać kolejne litery stylowego alfabetu. Gdybyście więc poczuli niedosyt, czekamy na info!