Historia MMA to historia długiej walki ze stereotypami na jego temat: że to brutalna jatka przestępczego pół-światka, że to sport bez zasad… Dziś, mieszane style walki mogą mówić o swoim wielkim sukcesie – MMA wyraźnie szturmuje rynek, jest doceniane i zyskuje nowe rzesze sympatyków nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.
W końcu polscy fani MMA doczekali się pierwszej gali UFC w naszym kraju. 10 tysięcy widzów w Tauron Arenie w Krakowie i wielu przed telewizorami mogło zobaczyć 12 walk podczas gali organizowanej przez największą organizację mieszanych sztuk walki na świecie.
MMA generuje coraz większe zyski i przyciąga sponsorów, a nazwiska Drwala, Chalidowa czy Błachowicza są rozpoznawane nie tylko przez ludzi związanych z tą dyscypliną sportu. Zawodnicy MMA to trochę tacy współcześni gladiatorzy, którzy na oktagonie, niczym na antycznej arenie walczą o uznanie widzów i – oczywiście – o zwycięstwo. Co prawda nie wszystkie chwyty dozwolone, jednak możliwości zadania ciosu przeciwnikowi jest naprawdę wiele. Boks ze swoimi prostymi i sierpowymi może wydawać się przy tym grzeczną szermierką na pięści.
MMA to niewątpliwie powiew świeżości przy tradycyjnym boksie. Zalety tej dyscypliny można zamknąć w trzech słowach: różnorodność, nieprzewidywalność, widowiskowość. Dozwolona liczba stylów walki jest imponująca: od klasycznego boksu, przez kick boxing, zapasy i judo, po brazylijskie ju-jitsu. Zawodnicy muszą więc być wszechstronni i radzić sobie w każdym stylu.
Wielość stosowanych technik, predyspozycje zawodników i ich konfrontacja zakładają mnóstwo scenariuszy. Przebieg oraz wynik spotkania niejednokrotnie trudno przewidzieć, gdyż w trakcie można spodziewać się dosłownie wszystkiego. Widowiskowość zapewnia sama walka, która może się odbywać zarówno w stójce, w parterze jak i w zwarciu. Wszystko to przyciąga mnóstwo fanów.
Czy zatem boks został znokautowany? Jego długa tradycja, ranga i przywiązanie fanów, raczej nie pozwolą mu odejść do lamusa. Zagorzali fani twierdzą, że przy pełnowartościowym sporcie, jakim jest boks, MMA to tylko efektowna rozrywka w błysku fleszów. Z drugiej strony, część komentatorów przewiduje zdominowanie sportów walki przez MMA. A może po prostu – na rynku jest miejsce na obie dyscypliny?
A jaka jest Wasza opinia na temat MMA?
Możliwe, że może nie tyle boks odejdzie do lamusa, co MMA stanie się jego równorzędnym rywalem
Dokładnie tak myślę. Zresztą, wiele wskazuje na to, że już tak się dzieje.
Dzięki za komentarz i zachęcam do śledzenia naszego bloga i zakupów w Ozonee🙂