22.09 to Światowy Dzień Bez Samochodu. Kto z Was przesiądzie się na przykład na rower? Warto to zrobić, co postaram się Wam udowodnić.
Ok, po pierwsze i najważniejsze. To nie tak, że nie cierpię samochodów i chcę Was do nich zniechęcić.
Wręcz przeciwnie, sam jak większość facetów uważam, że wynalezienie koła to jedno z najważniejszych odkryć ever!
Mimo to, chyba warto czasem pogadać też o innych środkach lokomocji, na przykład o rowerach.
Dlaczego warto przesiąść się na rower?
Postaram się krótko wypisać wszystkie argumenty, które mogą przekonać Cię do tego, żebyś przynajmniej od czasu do czasu zamienił samochód/zatłoczony tramwaj/duszny autobus na… rower.
- Bye, bye korki
Nie stoisz w korkach, nie tracisz czasu na bezskuteczne próby włączenia się do ruchu z podporządkowanej, w efekcie – nie spóźniasz się do kolosa, rozmowę kwalifikacyjną, czy wypad do kina z paczką znajomych.
I jeszcze jedno: rowerem możesz dojechać wszędzie. Naprawdę wszędzie!
- Kasa zostaje w kieszeni
Nie szukasz godzinami miejsca pod biurem, nie płacisz za parking, i w ogóle masz gdzieś wszystkie strefy, nie-strefy itp. Poza tym oszczędzamy na samym sprzęcie, a także jego naprawie i częściach.
- Bicycle i bicepsy
No może nie dosłownie, bo w czasie jazdy na rowerze pracują przede wszystkim nogi, ale generalnie jazda na rowerze to niezły wycisk dla ciała. Jedziesz sobie gdzie tam chcesz, a przy okazji masz darmowy spinning.
- Zielone
Daruje sobie straszenie smogiem, dziur ozonową i tym wszystkim. Po prostu, jazda na rowerze to prezent dla środowiska, któremu – jakby nie patrzeć – trochę zawdzięczamy.
- Be happy
Dlaczego jazda na rowerze ma przynieść szczęście? Ruch fizyczny powoduje wzmożone wydzielanie się w organizmie endorfin, które powodują, że jesteśmy zadowoleni i emanujemy pozytywną energią.
- Jazda na rowerze to pestka!
Ok, to ostatnie to nie zawsze prawda…
- Lans na rower
Może mało ważny to argument, ale rower to fajny i modny gadżet.
- Rowerzystki
Wystarczy spojrzeć na zdjęcie na górze. Nie uśmiechnąłbyś się na widok takiej rowerzystki w realu? 🙂