Whisky to alkohol z bogatą historią. Zasady panujące w kwestii jego serwowania i picia są nie mniej rygorystyczne niż w przypadku wina. Chętny by je poznać?
Polska tradycja skutecznie uniemożliwia nam zostanie abstynentem. Nie należy jednak wpadać ze skrajności w skrajność. Każdy mężczyzna powinien poznać różnicę pomiędzy piciem alkoholu, a smakowaniem go. Dziś podpowiemy jak podchodzić do alkoholu (w tym przypadku whisky) z prawdziwą pasją.
Woda życia
Whisky to przekształcony szkocki zwrot „uisge beatha” oznaczający nic innego, jak wodę życia. Czym jest tak naprawdę? Whisky (a w wersji amerykańskiej i irlandzkiej whiskey) to tak dobrze nam znany napój powstały przy destylacji m.in. zacieru jęczmienia i długo dojrzewający w (zwłaszcza dębowych) beczkach.
Typologia
Daję głowę, że co nieco na ten temat już wiesz i pojęcia typu single malt i blended nie są Ci obce. By dopełnić jednak tej wiedzy, przed Tobą krótka ściągawka z teorii whisky.
- whisky słodowa – produkowana jest w jednej destylarni ze słodu jęczmiennego, drożdży i wody, tak zwana single malt;
- whisky słodowa mieszana – vatted lub pure malt jest mieszanką single malt z kilku destylarni;
- whisky zbożowa – raczej rzadka, przemysłowa produkcja, tzw. grain;
- whisky mieszana – chyba najbardziej popularna na całym świecie, powstała z połączenia kilku, a nawet kilkudziesięciu single malt i grain;
- Tennessee i Bourbon – whisky produkowana z kukurydzy, żyta i słodu jęczmiennego.
Techniki picia whisky
W zależności od gatunku, istnieje kilka technik podawania whisky. Single malt najlepiej podobno pić w połączeniu z niegazowaną wodą źródlaną w proporcjach 1 do 3 części alkoholu. Są jednak i tacy, którzy uważają tę metodę za istny rozbój w biały dzień. Mniej rygorystyczne zasady dotyczą typu blended, który zazwyczaj najlepiej czuje się „on the rocks” czyli z lodem bądź jako baza drinków.
Whisky najlepsza z najlepszych
Do legendarnych twórców najlepszej whisky z pewnością zaliczyć trzeba George’a Ballantine’a, Johna Jamesona i Johna i Jamesa Chivasów. To oni stworzyli prawdziwą potęgę whisky. Marki te są również najlepiej sprzedającymi się trunkami w swojej kategorii na całym świecie. Poniżej klika ciekawostek na ich temat, dzięki którym na pewno zabłyśniesz przed kumplami, gdy następnym razem będziecie planowali wieczór, stojąc w kolejce do monopolowego.
Ballantine’s
Co sekundę na świecie sprzedaje się aż dwie butelki Ballantine’sa opatrzone mottem „Amicus Humani Generis”, czyli „Hojny Przyjaciel Ludzkości” (z tytułem tym zgadzamy się w 100%!). Marka ta w uznaniu najwyższej jakości otrzymała od lorda Lyon znak herbowy „King of Arms”, który przedstawia flagę Szkocji oraz cztery podstawowe składniki wykorzystywane przy produkcji whisky, tj.: snop jęczmienia, strumień wody, alembik oraz dębową beczkę.
Jameson
Jest najlepiej sprzedającą się na świecie irlandzką whisky. Poddawana trzykrotnej destylacji whisky, sprzedawana jest w butelkach z mottem „Sine Metu”, czyli „Bez obaw”. Przodkowie Johna Jamesona za swą waleczną postawę wobec piratów otrzymali od króla herb z powyższym mottem. Legenda ta słynna jest do dziś, stąd też obecność hasła na każdej butelce.
Chivas Regal
Jej twórcy, bracia John i James Chivasowie bez wątpienia swym produktem zasłużyli na swój tytuł Królewskiego Dostawcy oraz miano Księcia Szkockiej Whisky. Od tego pamiętnego wydarzenia, na wszystkich etykietach butelek Chivas Regal, znaleźć można napis „Prince od Whiskies”. Najlepiej sprzedającą się na świecie odmianą jest Chivas 12-letni. Firma posiada jednak również whisky 18-,21- i 50-letnie.
Zawsze po teorii musi przyjść czas na zajęcia praktyczne.
Zachęcamy więc do samodzielnego przestudiowania różnic pomiędzy single malt i blended.
Tylko praktyka czyni prawdziwego konesera! 🙂
A może już macie swojego faworyta?
A kto od whisky woli zimnego browara, niech klika poniżej:
Rewolucja piwna, czyli witamy w męskim raju!
Nie jestem facetem ale pijam whisky….Gdy wpadam do znajomej na tzw. herbatkę angielską, to zawsze do tej herbatki polejmy sobie whisky i rozmowa się toczy …..Ale gdy z tymi samymi znajomymi spotykamy sie wieczorem na partyjkę remika, to czyścioszkę serwujemy, bo whisky szkoda nam do upicia się , nią się delektujemy 🙂
Bo na wszystko jest czas i miejsce 😉
Każdego weekendu na przemian odwiedzam bary i kawiarnie we wrocławiu. Kawa i single malty (Od święta bourbon) to w kwestii trunków / napojów moje dwie pasje, którymi jestem pochłonięty.
Co do single malta – ja akurat piję bez wody, ale to kwestia preferencji.