fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

Choć mówi się, że naszą narodową muzyką jest disco polo, śmiemy twierdzić, że w Polsce króluje jednak rap. Świadczy o tym m.in. ogromna popularność kawałków z tego gatunku, które plasują się w czołówce hitów. Rodzimy rynek wprost pęka w szwach od nowych utworów tworzonych zarówno przez starych wyjadaczy, jak i wschodzące gwiazdy. Jak filtrować twórców wartych uwagi oraz jakie rap nowości królują na rynku – tego dowiesz się już za chwilę.

Rap gra i wytwórnie

Bez wątpienia w Polskiej rap strefie, którą roboczo określimy stołem, karty rozdają: Alkopoligamia, Asfalt Records oraz Prosto. Te wytwórnie to wylęgarnia nowych talentów, jak i skarbnica legend rapu. To właśnie dzięki nim na bieżąco poznajemy nie tylko nowe kawałki, które cieszą uszy, ale i znakomicie wyreżyserowane teledyski. Dobra reklama i promowanie swoich podopiecznych zapewnia swoistą drabinę rozwoju, dzięki której stają się oni mocno rozpoznawalni. Dodatkowo pieniądze, które za tym stoją, to niebagatelne kwoty rosnące z koncertu na koncert lub jak kto woli – z odsłuchu na odsłuch.

Własny rozwój i marka

Zdarzają się też przypadki, dla których wytwórniowa to droga do założenia własnego biznesu płytowego. Bardzo dobrym przykładem jest tutaj QueQuality, czyli wytwórnia jednego z najbardziej rozpoznawalnych raperów w Polsce, jakim jest Quebonafide. Jak u większości rekinów tego biznesu, płyty i muzyka to tylko część dochodu. Szeroko stosowany marketing pozwala na produkowanie odzieży i innych produktów sygnowanych rozpoznawalną wytwórnią lub samym artystą. Śmiało więc można stwierdzić, że muzyka to nie wszystko.

Kto jest teraz na topie?

Kogo się teraz słucha i co dziś jest uznawane za najlepszy rap?

1. Quebonafide

Bardzo rozpoznawalny, młody raper pochodzący z Ciechanowa. Początkowo współpracował z wieloma artystami i wykonawcami, lecz dopiero w 2015 r. osiągnął komercyjny sukces. Wtedy to miała miejsce premiera jego debiutanckiego krążka zatytułowanego „Ezoteryka”, który bardzo szybko osiągnął 1. miejsce polskiej listy przebojów. Dziś Quebo ma za sobą kilka studyjnych albumów, a niezmiennie na liście przebojów króluje kawałek „Candy” z jego najnowszej płyty „Egzotyka”.
Dodatkowo, dla wszystkich fanów Quebo-stylówek mamy własną alternatywę, o której możecie przeczytać w tym wpisie.

2. O.S.T.R

Znana, a nawet legendarna sylwetka w polskim rapie. Przygodę z rapem rozpoczął w 1997 roku, a swój debiutancki album wydal w 2001 roku. Później stopniowo piął się po drabinie sukcesu, otrzymując w międzyczasie masę nagród za swoją twórczość. Do dziś sprzedał ponad 300 tyś. egzemplarzy płyt oraz otrzymał miano honorowego obywatela miasta Łodzi. Wśród list przebojów króluje kawałek „Miami” z albumu „Życie po śmierci”, który odbił się dość sporym echem w świecie rapu.

3. donGURALesko

Kolejny gruby kot rynku muzycznego. Rapować zaczął w 1994 roku, a przez swój charakterystyczny sposób tworzenia zaliczany do nurtu braggadocio zdobył masowy rozgłos. Pierwszy krążek o tytule „Opowieści z betonowego lasu” nie był wystarczającym strzałem w dziesiątkę, więc raper rozpoczął współpracę z innymi, już wtedy bardzo rozpoznawalnymi graczami na scenie muzycznej. Dzięki tej decyzji stal się jeszcze mocnej rozpoznawalny, co przyczyniło się do powstania 7 albumów studyjnych. W roku 2017 będzie mieć premierę kolejny, 8 już album „Dom Otwartych Drzwi”, który Gural promuje klipem pod takim samym tytułem.

4. Taco Hemingway

Młoda krew rynku muzycznego, czyli Hemingway jakiego nie znasz. Przygodę z muzyką rozpoczął w 2013 roku wydając pierwszy album, rapowany wyłącznie w języku angielskim. Dopiero później Filip debiutował rapując w rodzimym języku na krążku „Trójkąt Warszawski”. Była to dla niego prawdziwa trampolina do sukcesu, bo właśnie dzięki tej płycie nadał powiew świeżości, jakiego oczekiwał ówczesny rynek. Parę miesięcy temu wydał 5. album studyjny o tytule „Szprycer”, który do dziś utrzymuje się bardzo wysoko na liście przebojów. Teledysk do piosenki „Nostalgia” jest jedynym z tej płyty, więc oczy wszystkich słuchaczy skupiają się właśnie na nim.

5. Otsochodzi

Najmłodszy z tej listy, czyli kandydat, który ma duże szanse na zrobienie zamętu w branży. Jego wyluzowane flow i przemyślane testy wyznaczają nowe ścieżki lirycznych podbojów. Pierwszy album „7” wydany w 2015 roku pozwolił na okrzyknięcie go mianem Młodego Wilka (według portalu Popkiller) i wytyczył drogę do innych produkcji, gdzie pojawiał się gościnnie. Po „Slamie” przyszedł czas na „Nowy kolor”, który w tym miesiącu opuści tłocznię. Kolejny teledysk z płyty zapowiada bardzo dobrą pozycję dla wszystkich fanów rapu.

Stay tuned!

Polski rap rozwija się dość prężnie, a jego szpony przejmują różne dziedziny życia. Wszystkie wymienione kawałki to obowiązkowe pozycje do przesłuchania i obejrzenia. Jeśli natomiast macie swoje typy, które nie znalazły się na naszej liście, to śmiało zamieśćcie je w komentarzach poniżej. Może to właśnie dzięki nim odkryjemy zupełnie nowe płyty rap gry?



 

Dołącz do dyskusji 2 komentarze

  • PSH INC. pisze:

    Dodałbym Małacha, też całkiem dobrze sobie radzi ostatnio.

     
  • Krzysztof Czapski pisze:

    Osobiście Taco, ale może ktoś zobaczy tego gościa. Ma niewiele, traktuje to po amatorksu, ale może jest potencjal. Nie jestem znawca ale może jest to jakiś talent do wykorzystania link wystarczy wpisać „syn Krzysztofa”. Sorki jeśli zawracam tyłek i pozdrawiam

     

Odpowiedz