Bohaterowie znani z serialu z lat 90. powrócili i to na dodatek w wielkim stylu. Tym razem kultowi rangersi pojawili się nie na ekranach telewizorów, a w kinach na całym świecie. Przyjrzyjmy się Power Rangers 2017 roku oraz tym z dawnych, serialowych lat.
Power Rangers – trochę historii
Amerykański serial Power Rangers, opowiadający o grupie nastolatków walczących ze złem, powstał w 1993 roku. Inspiracją były japońskie seriale z gatunku Super Sentai, w których głównymi postaciami były właśnie grupy superbohaterów, wyróżniających się swoimi kolorowymi strojami. Każdy Power Ranger miał więc strój w określonym kolorze.
Oryginalnie była to piątka nastolatków: żółty, niebieski, czarny, czerwony i różowy ranger. Formuła serialu mogła być dość powtarzalna, bo prawie w każdym odcinku rangersi mierzyli się z potworami i koniec końców wygrywali, jednak widownia doceniła niewątpliwy urok produkcji. Power Rangers stało się prawdziwym hitem stacji Fox Kids, a nowe sezony powstają do dziś.
Power Rangers film – skok na kasę czy udana produkcja?
Po 20 latach fani doczekali się kolejnego, pełnometrażowego filmu z Power Rangers. Jako że produkcji z 1997 roku, delikatnie mówiąc, nie wspomina się zbyt dobrze, to oczekiwania w stosunku do Power Rangers 2017 były dość wysokie. Film nie okazał się jednak niczym specjalnym, a w oczach krytyków rangersi na dużym ekranie mają jeszcze sporo do nadrobienia.
Efekty, zarówno wizualne jak i dźwiękowe, wypadły oczywiście świetnie, natomiast tego samego nie można powiedzieć o grze aktorskiej czy typowo powerrangersowej, prostej fabule. Choć film miał swoje lepsze momenty, to koniec końców nie wyróżnia się na tle najzwyklejszego filmu akcji dla osób poniżej 18. roku życia. Słowem, podobnie jak w serialu: na głębokie historie nie ma co liczyć, ale i tak można bardzo dobrze się bawić.
Trochę o Power Rangers w… modzie
Wspominając stare dobre czasy serialowych Power Rangers, warto też napomnknąć o ich debiucie w świecie mody. Z okazji nowego filmu marka Kith przygotowała dla fanów superbohaterów coś specjalnego. W kolekcji pojawiły się ciuchy w kolorach oryginalnej piątki Power Rangersów ozdobione słynną błyskawicą i innymi symbolami kultowego serialu.
Bluzy, czapki i t-shirty, a wszystko w dobrym, streetwearowym stylu (przeczytaj nasz poprzedni artykuł i dowiedz się więcej na temat tak modnego dziś stylu streetwear). Jedyny minus? Z pewnością cena. Na tego typu ciuch będzie trzeba wydać nawet ponad sto dolarów.
Źródło zdjęcia głównego: Creative Commons Attribution 2.0 Generic
Tak czułem, że nawet Power Rangers zwojują świat mody. Podobna sprawa miała się z Pokemon Go, gdy je wypuścili i nagle wielki bum na plecaczki, czapki, koszulki itd. Niby fajnie, ale takie wieczne odgrzewanie kotletów i sukcesów sprzed lat i szukanie w nich zysku to dla mnie słabe zagrania 😀
Świetne porównanie! Zresztą sam nawet niedawno wspominałem o Pokemonach w świecie mody. Przy okazji oczywiście zapraszam do artykułu 🙂 Dzięki za komentarz, pozdrawiam!