fbpx Przeskocz do głównej zawartości.
trendy na tinderze

5 okrutnych trendów na Tinderze: cloaking, pigging, sneating, ghosting i…

By Kobiety Brak komentarzy

Z Tindera i podobnych aplikacji randkowych korzystają wszyscy – single, osoby, które poszukują romansu czy przygody, a nawet pary w związkach. Każde medium randkowe ma jednak swoje cienie i blaski. Poznaj 5 kontrowersyjnych trendów, które można zaobserwować na Tinderze!

Dla jednych Tinder to aplikacja do ONS (one night stand), czyli jednorazowej przygody, dla innych to apka, która pozwoliła znaleźć życiową partnerkę, a jeszcze dla innych Tinder okazuje się być platformą do niezbyt etycznych zachowań…

wyprzedaż do 70%

1. Ghosting – czyli monolog z duchem

Ghost – ang. duch

Zacznijmy od ghostingu. Być może nawet padłeś ofiarą takiego zachowania, ale nie zdawałeś sobie z tego sprawy. Ghosting polega na tym, że w pewnym momencie Twój rozmówca / rozmówczyni po prostu przestaje się odzywać – nie odczytuje wiadomości, nie reaguje na nie w żaden sposób. Nie mówi, hej, koleś, nie chce mi się z Tobą już gadać, tylko po prostu Cię olewa. Jest to o tyle przykre, że ghosting występuję z reguły wtedy, gdy wydaje nam się, że znajomość zmierza w jakimś konkretnym kierunku, całkiem nieźle się dogadujecie, na horyzoncie majaczy już wymarzone spotkanie, randka, może nawet jednonocna przygoda. Nagle jednak nasza rozmówczyni staje się przysłowiowym duchem i kontakt się urywa, bez żadnej konkretnej przyczyny. Bywa, że ghosting występuje już na ­– wydawałoby się – bardzo zaawansowanym etapie relacji i jest tym bardziej bolesny dla pokrzywdzonej osoby. Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, że umawiamy się z dziewczyną, którą poznaliśmy przez Tindera. Spotykamy się raz, drugi, trzeci, zaczynamy już sobie układać w głowie różne scenariusze, a tu nagle nasza potencjalna partnerka przestaje się odzywać, nie odczytuje nawet naszych wiadomości, jesteśmy dla niej powietrzem. Tak właśnie wygląda w skórce ghosting.

ghosting - tinder

2. Cloaking – nagle stajesz się niemile widziany

Cloak – ang. maskować

Cloaking to pochodna ghostingu. Osoba, z którą umawiamy się na randkę i nawet na nią przychodzimy, nagle nas blokuje w aplikacji, nie przychodzi na pierwsze lub kolejne spotkanie, po prostu znika z cyfrowego i rzeczywistego świata. Nie możemy się z nią skontaktować przez Tindera, nie możemy do niej wysłać SMS-a, stajemy się dla niej po prostu niewidoczni i nie mamy nawet szansy poznać motywów.

cloaking tinder

3. Sneating – przyszedłem / przyszłam na randkę po to, żeby się najeść

Eating – ang. jedzenie

Sneating lub foodie call to po części forma pochodna od Ghostingu. Trik polega na tym, że jedna osoba doskonale wie, że nie ma specjalnie ochoty na spotkanie, ale umawia się na randkę tylko po to, żeby zjeść za darmo kolację. Okazuje się, że taki rodzaj „wykorzystania” partnera jest powszechny zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Więcej na ten temat przeczytasz w naszym poprzedni artykule.

sneating

4. Pigging i chubby chasing – powrót do podstawówki

Pig – ang. świnia
chubby –
ang. puszysty, pucołowaty
chasing
– ścigać

Pigging to z kolei „zabawa”, którą upodobali sobie głównie faceci. Jak się można już po samej nazwie domyślić, facet umawia się z dziewczyną, którą uważa za nieatrakcyjną. Może to mieć charakter intencjonalny, czyli najpierw mężczyzna specjalnie „łowi” swoją ofiarę lub po części przypadkowy – tinderowicz pisze do brzydkiej w jego mniemaniu dziewczyny, bo się nudzi. Pigging to flirt z kobietą, tylko po to, żeby na końcu sprawić jej przykrość, zrywając znajomość, odmawiając randki, spotkania etc. Faceci potrafią być na tyle perfidni w swoim wyrachowaniu, że specjalnie umawiają się na randkę z dziewczyną, tylko po to, żeby następnie ją porzucić.

Odmianą piggingu jest chubby chasing. „Zabawa” ta polega na zagadywaniu wyłącznie do kobiet, które są puszyste lub otyłe. Schemat wygląda tutaj podobnie, jak w przypadku piggingu – najpierw pełne zaangażowanie, komplementy, obietnice, a następnie olewactwo, wyjawienie prawdziwych motywów lub nawet randka i porzucenie.

puszysta kobieta

Uważa się, że pigging i chybby cheasing jest domeną mężczyzn, choć pewnie zdarzają się jednostkowe przypadki, kiedy to kobiety dla zabawy flirtują z facetami, którzy im się nie podobają. Bez względu na płeć – takie zachowania są po prostu słabe i kojarzą się z mentalną piaskownicą. Świadczą też o niskiej samoocenie, choć pewnie nie do końca jest to u takich osobników uświadomione.

5. Cushioning – przezorny zawsze ubezpieczony

Cushioning – ang. amortyzować

Kolejny kontrowersyjny trend na naszej niezbyt chlubnej liście. Cushioning lub benching, to strategia podrywania, które polega na tym, że tworzymy sobie swoistą listę rezerwową podczas internetowych podbojów. Przykładowo, podoba nam się Agnieszka, ale sporadycznie kontaktujemy się także z Anetą i Moniką, jakby przypadkiem Agnieszka dała nam kosza. Aneta i Monika oczywiście nie zdają sobie sprawy z tego, że są drugim i trzecim wyborem. Wodzimy za nos Anetę i Monikę do czasu, jak nie będziemy pewni, że wyjdzie nam związek z Agnieszką. Niektórzy idą o krok dalej i utrzymują kontakt ze swoją listą rezerwową, będąc w związku. Wszystko po to, aby na wypadek zerwania, mieć plan B.

kobiety na przystanku

Bez względu na to, jaką modną nazwę przybierze kolejny kontrowersyjny trend na Tinderze, pamiętaj o tym, że zawsze warto kierować się zasadą wzajemności i traktować innych w taki sposób, jak chcielibyśmy być sami traktowani. Wiesz przecież dobrze, że karma wraca…

Interesują Cię tematy damsko-męskie? Przeczytaj nasze poprzednie artykuły, z których dowiesz się:

53 gala ksw

53 gala KSW. Kto zmierzy się w walce wieczoru?

By Sport Brak komentarzy

KSW 53: Reborn to pierwsza w tym roku gala największej polskiej federacji MMA. Na tę chwilę musieliśmy długo poczekać, ale już dziś, po siedmiomiesięcznej przerwie, nasi zawodnicy powracają w wielkim stylu. Kto zmierzy się w walce wieczoru i komu warto kibicować?

Światowa pandemia korona wirusa pokrzyżowała szyki wielu sportowcom. Fanom mieszanych sztuk walki przyszło czekać na kolejne wielkie wydarzenie aż siedem miesięcy, a to tylko spotęgowało oczekiwania co do kondycji zawodników oraz formy imprezy. Organizatorzy zadbali z resztą, by o powrocie federacji wiele się mówiło, a kibice już od kilku tygodni z zapartym tchem śledzą doniesienia o karcie walk i pojedynku wieczoru. Wiemy już, że podczas gali KSW 53 dojdzie do ośmiu pojedynków, a w walce finałowej zmierzą się Mateusz Gamrot  i Norman Park. Stawką w ich grze jest pas kategorii lekkiej. Kto ma szanse na zwycięstwo?

wyprzedaż do 70%

53 gala KSW i walka wieczoru

Przed nami 53 gala KSW: Reborn. Nazwa ta nie jest chyba przypadkowa, bo oznacza odrodzenie, a zatem wielki powrót naszych ulubionych zawodników. Po analizie karty walk można przypuszczać, że organizatorzy imprezy szykują dla nas solidną dawkę emocji. Podczas gali dojdzie aż do ośmiu starć, ale największe zainteresowanie budzi oczywiście walka wieczoru. W finałowym pojedynku zobaczymy niepokonanego Mateusza Gamrota i Normana Parka.

Panowie po raz pierwszy zmierzyli się ze sobą w maju 2017 roku podczas KSW 39 w Warszawie, gdzie lepszy okazał się Polak. Kolejne starcie odbyło się już pięć miesięcy później w Dublinie, jednak pozostało nierozstrzygnięte. Walkę uznano za nieważną po tym, jak Gamrot nieregulaminowo zaatakował Irlandczyka. Emocje wokół walki podsyca fakt, że panowie nie szczędzą sobie trash talku, a ich potyczki słowne często wychodzą poza klatkę. A warto dodać, że Park ma już na koncie zwycięstwa z dwoma innymi Polakami – Marcinem Wrzoskiem i Borysem Mańskowckim, więc potyczka z Gamrotem o mistrzowski pas zapowiada się niezwykle emocjonująco.

53 KSW – pojedynki, które warto zobaczyć

Walka wieczoru to coś, na co wszyscy czekamy, ale poza nią szykuje się także kilka innych, równie ciekawych pojedynków. Na tegorocznej gali KSW 53 dojdzie między innymi do potyczki pomiędzy Borysem Mańkowskim a Marcinem Wrzoskiem. Ten pierwszy powraca do kategorii lekkiej po kilku udanych pojedynkach w wadze półśredniej, a Wrzosek to były mistrz kategorii piórkowej, więc ich starcie zapowiada się szczególnie ciekawie.

Na KSW 53 pojawi się także Tomasz Drwal, który wraca do klatki po pięciu latach przerwy. Jego rywalem będzie Łukasz Bieńkowski. Poza Normanem Parkiem na karcie walk pojawia się nazwisko jeszcze jednego obcokrajowca – Chorwata Filipa Pejić, który zmierzy się z Romanem Szymańskim w kategorii lekkiej. Na gali KSW 53 pojawi się także między innymi mistrz wagi półśredniej AFN Tomasz Jakubiec, który stanie w szranki z debiutującym w federacji Andrzejem Grzebykiem, byłym mistrzem FEN.

53 gala KSW – gdzie oglądać?

Gala KSW 53: Reborn odbędzie w sobotę 11 lipca, a pierwsze zmagania mają rozpocząć się o godzinie 20:00. Wydarzenie będzie miało format studyjny, a więc bez udziału publiczności. Galę można zobaczyć wyłącznie w systemie PPV, czyli pay-per-view, w Cyfrowym Polsacie, sieciach kablowych oraz na stronach internetowych KSWTV.com i Ipla.tv. Koszt dostępu do transmisji wynosi 29 zł.

KSW: Karta walk (Fight Card)

Walka Wieczoru o pas mistrzowski w kategorii lekkiej KSW: Mateusz Gamrot – Norman Parke.

Karta Główna:

  • Walka w kategorii lekkiej KSW: Borys Mańkowski – Marcin Wrzosek
  • Walka w kategorii lekkiej KSW: Roman Szymański – Filip Pejić
  • Walka w kategorii lekkiej KSW: Artur Sowiński – Gracjan Szadziński
  • Walka w kategorii średniej KSW: Tomasz Drwal – Łukasz Bieńkowski
  • Walka w kategorii półśredniej KSW: Andrzej Grzebyk – Tomasz Jakubiec
  • Walka w limicie umownym -80 kg: Kamil Szymuszowski – Michał Pietrzak
  • Walka w kategorii koguciej KSW: Sebastian Przybysz – Jakub Wikłacz

Interesujesz się sztukami walki i kulturystyką? Sprawdź, czy znasz 8 najpopularniejszych kulturystów na świecie!

A jeśli sam także planujesz rozpocząć przygodę ze sportem i bodybiuldingiem, zacznij od podstaw i wybierz najwygodniejszy komplet do ćwiczeń.

w co się nie ubierać

Jak nie ubierać się na wakacjach? Tych stylówek stanowczo unikaj!

By W co się ubrać? Brak komentarzy

Długie skarpetki do sandałów i słynna koszulka żonobijka to tylko niektóre spośród wpadek, jakie zdarza się popełniać facetom na wakacjach. Jeśli nie chcesz strzelić podobnej gafy, sprawdź koniecznie, w co się nie ubierać latem, by nie narobić sobie wstydu na plaży czy w mieście!

Letnie wakacje to czas większego luzu i swobody również w kwestii codziennych stylizacji. Jednak niektórzy panowie trochę za mocno biorą sobie to do serca i porzucają wszelkie konwenanse na rzecz całkowitej beztroski. To zaś często kończy się takimi modowymi wpadkami jak chociażby skarpety założone do sandałów. Co ciekawe, takie błędy zdarza się popełniać nawet tym facetom, którzy przez resztę roku ubierają się całkiem dobrze. Poszukiwanie przyczyn tego zdumiewającego zjawiska pozostawmy jednak socjologom, a tymczasem zajmijmy się tym, co w tej sytuacji liczy się najbardziej, a więc poszukiwaniem dobrego stylu. Oto przegląd kilku największych modowych wpadek oraz poradnik, jak ubierać się na lato.

wyprzedaż do 70%

Skarpetki do sandałów – czyli w co się nie ubierać latem

Połączenie skarpetek z letnimi sandałami lub japonkami obśmiano już chyba wszędzie, jak internet długi i szeroki. A chociaż dziś uchodzi ono za symbol największej możliwej wtopy, to fakty pozostają  nieubłagane – wielu facetów wciąż nosi się w podobnym stylu, za nic mając sobie dobry smak i modowe konwenanse. Skarpetki do sandałów występują przeważnie w odsłonie białej lub szaroburej, a nosi się je rzekomo po to, by uchronić stopy przed piaskiem lub kurzem ulicy. Jeśli sam wciąż masz wątpliwości, przyjmij naszą dobrą radę i sandały zawsze noś na gołe stopy. A jeżeli to nie bardzo Ci odpowiada, zamień sandały na modne w tym sezonie mokasyny, espadryle lub buty slip-on. Pamiętaj tylko, że mokasyny nosi się na gołą stopę, bez skarpetek!

skarpety i sandały

Sandały, japonki + skarpety = obciach!

Skoro już jesteśmy przy skarpetkach, to warto wspomnieć o jeszcze jednym grzeszku. Otóż wielu panów zakłada do krótkich spodenek skarpety długości damskich podkolanówek. Chyba nie trzeba mówić, jak komicznie to wygląda, więc pamiętaj, że szorty męskie powinny występować jedynie w duecie z niskimi skarpetkami typu stopki.

długie skarpety

Skarpety pod kolana i krótkie spodenki to raczej nie jest najlepszy pomysł na letnią stylówkę…

Żonobijka i męskie stylizacje topless

Jeśli zastanawiasz się, w co nie ubierać się latem, to tak zwana żonobijka, czyli męska koszulka na ramiączkach jest kolejna na liście. Niestety wielu facetów wciąż ma coś podobnego w czeluściach swoich szaf, o czym można przekonać się zwłaszcza podczas wakacji na plaży. Jeszcze gorsze od żonobijek są stylizacje topless. Eksponowanie nagiego torsu i brzuszka na plaży może jeszcze ujdzie, ale nie brakuje śmiałków, którzy wybierają się tak do baru czy restauracji. Upały upałami, ale odrobina wyczucia jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

żonobijka

Żonobijka już dawno wyszła z mody…

Rybaczki męskie – tego nie noś w wakacje

Rybaczki, czyli spodnie do połowy łydki to kolejna letnia wpadka. Spodnie te ani nie wyglądają dobrze, ani nie zapewniają ochłody w gorące dni, więc ich noszenie pozostaje całkowicie niezrozumiałym fenomenem. Taka długość spodni powoduje też optycznie skrócenie sylwetki, co nie służy zwłaszcza niskim facetom. Najlepsze na lato będą szorty klasycznej długości, czyli takie, które kończą się nieco powyżej kolana.

Jak się ubrać na lato – stylizacje dla faceta

A zatem, jak się ubrać na lato, by zawsze wyglądać dobrze i stylowo? W Twojej garderobie powinny znaleźć się przede wszystkim szorty męskie, najlepiej w kilku różnych kolorach i fasonach, tak aby łatwiej było dobrać je do każdej okazji. Krótkie spodenki jeansowe to prawdziwy must have każdego letniego sezonu, ale poza nimi warto mieć też modne spodenki chino. Te w kolorze granatowym i białym możesz łączyć z koszulkami w marynarskie pasy, by stworzyć stylówkę rodem z prawdziwego nadmorskiego kurortu. Idealne buty do szortów to na przykład mokasyny, trampki lub męskie espadryle.

Tego lata modne będą też wzory i śmiałe odcienie, takie jak róż, soczysta pomarańcza, żółć czy turkus. Dużą popularnością cieszą się koszulki z motywami roślinnymi oraz hawajskimi kwiatami, które koniecznie powinieneś mieć w swojej szafie na wakacje. Świetnie prezentują się w zestawie z jeansami oraz białymi trampkami lub sneakersami. Na plażę najlepiej sprawdzą się szorty sportowe, zwłaszcza te w wyrazistych kolorach. Możesz nosić je w połączeniu z gładkimi T-shirtami lub tank topami.

kiedy wyprowadzić się od rodziców

W jakim wieku najlepiej… wyprowadzić się od rodziców?

By Lifestyle Brak komentarzy

Choć temat wydaje się z pozoru nieistotny, to jednak wcale taki nie jest. Jak to z tą wyprowadzką od rodziców jest? Kiedy najlepiej opuścić ciepły domek i wyruszyć w przygodę zwaną dorosłością?

Mieszkanie z rodzicami ma oczywiście swoje niebagatelne plusy – nie musisz z reguły samodzielnie prać swoich skarpetek, obiadu gotować też nie musisz, zostaje Ci więcej pieniędzy w portfelu, nie płacisz za czynsz. Żyjesz jak pączuś w maśle i niczym się nie przejmujesz…

Jednakże naturalną konsekwencją wkraczania w dorosłość jest powolne izolowanie się od rodziców. Każdy facet, który mieszka z rodzicami wie, że z czasem problematyczne staje się późne wracanie, zaproszenie dziewczyny do domu i szereg innych pomniejszych niedogodności. Kiedy więc najlepiej wyprowadzić się od rodziców?

wyprzedaż do 70%

Kiedy wyprowadzić się od rodziców?

Zdecydowanie najlepszym momentem na wyprowadzkę jest skończenie szkoły, czyli wiek 18/19 lat. Jeśli planujesz studia i mieszkasz w dużym mieście, skorzystaj z okazji, żeby zamieszkać samemu. Każdy, kto ma ten okres za sobą, wie, jak bardzo jest on potrzebny. Nauczysz się gospodarować pieniędzmi, gotować, prać i władać swoim losem bez nadopiekuńczych rodziców.

Oczywiście wiąże się to z pewnymi komplikacjami natury finansowej – będziesz w pewnym stopniu uzależniony od hajsu rodziców. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby dorywczo podłapać jakąś fuchę i mieć więcej funduszy na własne przyjemności. Więcej o nietypowych sposobach na pozyskanie gotówki przeczytasz w naszym poprzednim artykule.

Nie każdy musi iść na studia, ale pracę po szkole znaleźć już raczej trzeba. Twoja pensja na początku kariery zawodowej raczej nie będzie opiewać w sześć zer, ale mimo wszystko, warto właśnie wtedy zdecydować się na wyprowadzkę i zacząć samodzielne życie.

Jak się nie ma, co się lubi…

Z różnych względów wyprowadzka od rodziców zaraz po maturze może okazać się problematyczna. Studia w innym mieście wymagają sporych nakładów finansowych, a pierwsza praca nie przyniesie CI kokosów i większą jej część będziesz przeznaczał na czynsz i jedzenie. Wcale niegłupim pomysłem wydaje się „przezimowanie” tego czasu u rodziców, ale jedynie pod warunkiem, że nie będziesz przepijał i przejadał zarobionych w tym czasie pieniędzy. Odłóż sobie pokaźną kasę na start i wyfruń z rodzinnego gniazda, jak tylko będziesz miał ku temu sposobność.

Jak sobie poradzić z nadopiekuńczymi rodzicami?

Zasada numer jeden brzmi: po wyprowadzce nie możesz za często jeździć do domu. Rozumiemy, że kusi Cię oferta przepysznych słoików od mamy, schabowych z ziemniakami i mizerią, ale musisz jasno zasygnalizować, że zaczynasz być samodzielny i radzisz sobie doskonale bez obiadków przygotowanych przez mamusię czy tatusia. Nie chodzi tutaj o brak empatii czy wyrachowanie. Jeśli przyzwyczaisz swoich rodziców do tego, że co tydzień przyjeżdżasz do nich w odwiedziny, to mityczna pępowina nie zostanie odcięta i rodzice nadal będą mieli wrażenie, że bez nich nie poradzisz sobie w życiu. To się może potem wiązać z niezapowiedzianymi wizytami i różnymi problemami w przyszłości nieco dalszej niż wyprowadzka.

Plusy i minusy wyprowadzki od rodziców

Podsumowując nasz wywód, najlepszym wiekiem do wyprowadzki jest 18-19 lat. Wiele badań wskazuje, że granica ta w Europie i Polsce zaczyna się przesuwać w górę, czyli coraz więcej osób postanawia dłużej mieszkać z rodzicami. Podsumujmy zatem plusy i minusy obydwu rozwiązań

Plusy wyprowadzki z domu:

  • uczysz się samodzielności,
  • sam gospodarujesz pieniędzmi,
  • zaczynasz być prawdziwie dorosłym,
  • sam sobie sterem ­– w pełni kontrolujesz swój czas,
  • imprezujesz i pracujesz wtedy, kiedy masz na to ochotę,
  • masz swój własny kąt, nie musisz chować się przed rodzicami z dziewczyną,
  • poznajesz nowych ludzi, łapiesz cenne kontakty, zmieniasz otoczenie,
  • docenisz to, co miałeś w domu i zobaczysz, jak wiele pracy wymagają z pozoru proste rzeczy.

Minusy wyprowadzki z domu:

  • hajs i jego brak. Nie zawsze będzie Ci wystarczało na wszystko, na co masz ochotę,
  • wszystkiego będziesz musiał się nauczyć sam, nikt Cię w niczym raczej nie wyręczy,
  • Brak obiadków, pościelonego łóżka i wszystkich rzeczy tego typu.

Decyzja zawsze należy do Ciebie, ale i od sytuacji, w której się znajdujesz. Jak tylko masz możliwość, uciekaj z domu w wieku 18-19 lat. Podziękujesz sam sobie za jakiś czas i docenisz tę decyzję! 😉

PS nudzisz się w trakcie kwarantanny? Zobacz nasz artykuł o kreatywnych sposobach na zabicie nudy!