Kompletujesz swoją garderobę? Poszukujesz ubrań, które będą stanowiły bazę? Koniecznie zainwestuj w kilka białych t-shirtów. Z czym je nosić? Sprawdź!

O białym t-shircie pisaliśmy już przy okazji nieśmiertelnego stylu Jamesa Deana. Dzisiaj przyjrzymy się mu bliżej. Ta kultowa koszulka powstała ponad 100 lat temu. Po wielu zmianach, w 1938 roku ukształtowała się jej finalna forma, która wyglądem przypominała obecną wersję t-shirtu. Współcześnie na rynku znajdziemy szeroki wybór tego typu koszulek. Jak pośród wielu możliwości, odnaleźć tę jedyną? 🙂

Jak wybrać idealny biały t-shirt?

Jeśli jesteś na etapie kupna białego t-shirtu, musisz pamiętać o kilku ważnych elementach. Po pierwsze dobierz fason do swojej sylwetki. Możesz wybrać t-shirt bardziej dopasowany, luźny lub długi. Pamiętaj tylko, by nie był zbyt obcisły lub za mały. Drugą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest materiał. Jeśli nie chcesz, żeby koszulka służyła tylko jako bielizna, materiał powinien być dobrej jakości, miękki, miły w dotyku i nieprześwitujący.

Ponadto t-shirty różnią się od siebie dekoltami. Wybierz taki, w którym najlepiej wyglądasz i który będzie pasował do twoich ubrań. Na przykład pod kardigan czy sweter v-neck z pewnością nie można założyć oversizowego t-shirtu z rozciągniętym dekoltem. W tym przypadku pasować będzie klasyczna koszulka z półokrągłym zakończeniem pod szyją.

Z czym nosić biały t-shirt?

Biały t-shirt to świetna baza, która doskonale sprawdzi się we wszystkich luźnych, ale także tych bardziej eleganckich stylizacjach. Rzadko kiedy gra główną rolę, ale za to łatwo dobrać do niego inne ubrania. Będzie bardzo dobrze wyglądał w połączeniu ze sportowymi joggerami, jeansami, casualową, dzianinową marynarką, a także bluzą z kapturem. Dzięki temu, że ma neutralny kolor, możesz go zestawiać z ubraniami w odważne wzory. Wszystko zależy od twojej inwencji twórczej i nastroju.

Wbrew pozorom, nie tylko dziewczyny mają problem w tym temacie. Dlatego, jeśli stojąc przed szafą zdarza Ci się pomyśleć, że nie masz co na siebie włożyć – prawdopodobnie tak jest. Na całe szczęście przygotowaliśmy dla Ciebie 4 porady, dzięki którym problem braku ubrań pozostawisz kobietom.

By zawsze mieć co ubrać

Problem zwykle leży w nieprawidłowych zakupach. Najprawdopodobniej albo wybierasz złe ciuchy, nieodpowiednie rozmiary, albo jedno i drugie. Sprawdź, co robić, by więcej nie popełniać takich błędów.

1. W planowaniu jest metoda

Nigdy nie rób zakupów chaotycznie. Zastanów się, czego Ci potrzeba – koszuli, t-shirtów czy longsleeve’a? Może “wyszły” Ci wszystkie bluzy lub skarpetki? Zapisz sobie to w aplikacji w telefonie i idąc na zakupy, kieruj się do wieszaków (lub do zakładek w sklepach online :)), na których jest to, czego szukasz. Zakupy na spontanie bywają fajne, ale często kupujemy wtedy rzeczy bardzo podobne do tych, które już wiszą w szafie.

2. Nie ufaj promocjom

Większość ludzi kupuje na promocjach rzeczy, które absolutnie nie są im potrzebne lub do nich nie pasują. Robią to tylko dlatego, że były… tanie. Nie daj się nabrać na przeceny i korzystaj z nich mądrze. Planujesz zakup kurtki? Świetnie, sprawdź tę, która aktualnie ma niższą cenę. Ale nie kupuj jej, jeśli masz już trzy podobne.

3. Cztery pory roku

Pamiętaj, że w Polsce pogoda bywa bardzo różnorodna – warto, aby miało to odzwierciedlenie w Twojej garderobie. Inaczej w lecie będziesz się męczyć w koszulkach z długim rękawem i grubych spodniach albo w zimie będziesz marznąć.

4. Na każdą okazję

Bywają takie momenty w życiu mężczyzny, że musi wyglądać elegancko. I że absolutnie nic nie musi. Na obie te okazje warto mieć zestaw ubrań, dzięki którym nigdy nie popełnisz towarzyskiej wpadki.

By dopełnić dzisiejszej lekcji casualu, sprawdź też, jakich ubrań lepiej nie łączyć.