Masz kilkanaście lat, albo czujesz, jakbyś właśnie tyle miał? Ten wpis jest z pewnością dla Ciebie! Podpowiemy, jakie ciuchy możesz nosić teraz albo nigdy.
Ciężko nie zauważyć, że dzisiejsi 15-latkowie są o wiele bardziej świadomi mody niż wcześniejsze generacje. To z pewnością zasługa Internetu i modowych blogów, chociażby takich jak nasz. Nie chcemy się chwalić, ale podejrzewamy, że w modowym uświadamianiu młodszego pokolenia mamy niemały udział 🙂
Moda godna nastolatka
Kilkanaście lat na karku usprawiedliwia nawet najodważniejsze modowe eksperymenty. Oczywiście najlepiej, by wszystkie były udane. Z tego powodu nie warto za bardzo zbaczać z utartej modowej ścieżki. O jakich zasadach pamiętać, by wszystkie wybory były trafne?
Miejski luz
W tak młodym wieku żadna napinka nie jest wskazana. Jeszcze będziesz miał czas na poważny garnitur, krawat i buty wypastowane na połysk. Zamiast tego wskakuj w jeansy i kolorowe t-shirty czy tank topy. Jeśli jeszcze nie wiesz, z czym łączyć te ostatnie, odsyłamy do naszego przewodnika po koszulkach bez rękawów.
Z siłowni na ulice
Dres już jakiś czas temu przestał być ciuchem przeznaczonym jedynie na trening. W sportowych ciuchach każdy wygląda dobrze, jednak jeśli masz kilkanaście lat, możesz paradować w dresach od rana do wieczora. Pamiętaj, że oczywiście nie mamy na myśli ortalionowych spodni, po których poznasz typa spod ciemnej gwiazdy, a dobrze skrojone, bawełniane dresy.
Multikolor od stóp do głów
W tym wieku nie musisz się ograniczać. Nie mamy nic do total looków, jednak młodość rządzi się swoimi prawami. Zamiast stawiać na monochromatyczne stylówki w bieli czy czerni, warto zaszaleć. W kwestii doboru kolorów masz (prawie) wolną rękę. Jeśli nie chcesz, by pokazywali Cię na ulicy palcem, lepiej pamiętać o kilku zasadach i kolorach, których lepiej nie łączyć.
Już nie raz na tym blogu zachwycaliśmy się kobiecymi wdziękami. Nie inaczej będzie tym razem. Jako że lato w pełni, dziś przedstawimy Wam nasz subiektywny ranking dziewczyn najlepiej prezentujących się w kostiumie kąpielowym. Przygotowani na zawrotne doznania estetyczne?
Sezon bikini już rozpoczęty, pozostało jedynie uważnie się rozglądać i wypatrywać nowej miss lata. W czym pływają i opalają się najseksowniejsze kandydatki do tego tytułu? Jak wskazują badania dla kobiecego magazynu Marie Claire, które przeprowadzono na grupie 100 facetów, liderem wśród kostiumów kąpielowych jest klasyczna dwuczęściówka. Według 93% ankietowanych strój ten wydłuża nogi, podkreśla pośladki i eksponuje biust (nawet nie śmiem się z tym nie zgodzić!).
Na kolejnym miejscu znalazł się kostium z górą typu „bandeau” (że co?!), a dalej bikini ze stringami, które przemawia jedynie do ¾ facetów. Ich zdaniem odsłania trochę za dużo ciała – moim skromnym zdaniem, jak mawia staropolskie przysłowie: kochanego, odsłoniętego ciała nigdy za wiele J. Dość badań, czas przejść do rzeczy. Które gwiazdy zachwycają nas swoją plażową stylówką?
Rihanna
Piosenkarka z roku na rok prezentuje się coraz lepiej. Zarówno w kwestii sukcesów zawodowych (wiedzieliście, że już 5. sierpnia zagra koncert w Warszawie?!), jak i ogólnej prezencji. To jak wygląda na co dzień, swoich koncertach czy na plaży, możecie podziwiać choćby na jej Instagramie. Na dowód słuszności jej obecności w naszym rankingu, umieszczamy poniższy filmik:
Ta amerykańska modelka ostatnimi czasy szturmem podbija nie tylko wszystkie wybiegi modowe, ale i serca mężczyzn. Jeszcze nie tak dawno była dziewczyną Zayna Malika (wokalisty One Direction, o którym wspominaliśmy kilka postów temu), dziś jest szczęśliwą singielką. Jeśli wierzycie, że „wszystko się może zdarzyć”, zasuwajcie do USA i próbujcie swoich sił – kto wie, może to Wy za jakiś czas będziecie pomagać Gigi wybierać bikini…
Choć jest trochę starsza od pozostałych wymienionych, a na swoim koncie, poza miliardami sprzedanych płyt i dziesiątkami nagród muzycznych, ma także dziecko, w niczym nie ustępuje młodszym koleżankom. Jeśli mielibyście jakieś wątpliwości, niech argumentem w tej sprawie będzie sesja zdjęciowa wokalistki – to jak, ktoś ma jeszcze jakieś „ale”?
Oczywiście mowa o szwajcarskiej aktorce, kiedy jeszcze była w czasach swojej świetności. Jej pamiętne wyjście z wody w białym bikini w scenie z kultowego „Doktor No” sprawiło, że stała się symbolem seksu lat 60. Okrzyknięta pierwszą i najlepszą dziewczyną Bonda, rozkochała w sobie nie tylko agenta Jej Królewskiej Mości, ale i całe pokolenia mężczyzn. Tak przy okazji, jeśli jesteście ciekawi, w jaki sposób James Bond zdołał podbić tyle kobiecych serc, odsyłamy do artykułu o bezcennych radach od agenta 007.
W rankingu nie mogło przecież zabraknąć Polki. Jak wiadomo nasze rodaczki są najpiękniejsze na świecie, a prawdziwość tych słów udowadnia poniższe zdjęcie Julki Kuczyńskiej. Damska moda to nie do końca nasza bajka, ale przyznajemy, że śledzenie stylówek (zwłaszcza tych kąpielowych!) królowej polskich szafiarek na Instagramie, należy do naszych ulubionych aktywności. Wam też to polecamy!
Chcecie więcej? Byście przypadkiem nie utknęli na dobre na profilach dziewczyn, radzimy także przejrzeć nasz ranking najgorętszych modelek. Mocne wrażenia gwarantowane!
Czasy, kiedy dres był do przyjęcia jedynie na siłowni, bezpowrotnie minęły. Dzisiaj dresy to niemal ikona casualu. Czy w połączeniu z koszulą będą równie dobrym rozwiązaniem?
Do mody codziennej trafiły już takie symbole sportowej odzieży jak trampki, czapki i kurtki-baseballówki. Ich wzorem podążyły także spodnie dresowe. Dzisiaj nikogo nie dziwią faceci w dresach, o czym zresztą już kiedyś pisaliśmy. Dres to przecież uzupełnienie każdej miejskiej stylówki. Czy jednak wypada go łączyć z koszulami, które od zawsze kojarzyły się z elegancją?
Dres i koszula to oryginalne, ale jak najbardziej wskazane połączenie. Oczywiście nie mówimy tu o workowatych, ortalionowych spodniach z kilkoma paskami. W casualowych stylizacjach sprawdzą się zwłaszcza bawełniane, dopasowane spodnie pozbawione dodatkowych elementów. Dopuszczony obniżony krok bądź ściągacze przy nogawkach.
Koszula idealna do dresu
Oczywiście nie namawiamy do łączenia dresów z białą koszulą smokingową. Krawat i mucha to także nienajlepszy pomysł. Dres, bez względu na krój i materiał, nigdy nie będzie eleganckim elementem garderoby. Z tego powodu należy go łączyć z ciuchami w podobnym stylu. T-shirt, sportowa marynarka bądź codzienna koszula – na przykład jeansowa. O tym z czym jeszcze możesz połączyć jeansową koszulę, dowiesz się z naszego wcześniejszego wpisu.
Dzisiaj proponujemy więc jasne spodnie dresowe i casualową koszulę o oryginalnym kroju. Do tego sportowe obuwie typu slip-on i czarna klasyczna kurtka. Jak widać, nawet dresy mogą się nadawać na wieczorne wyjście!
Guru mody męskiej i casualu, tym razem w łagodnej odsłonie rockowego looku. Jak łączyć skórę z jeansem? Najlepiej wzorem Briana!
To już druga lekcja od Briana Sacawy. Luki w pamięci? Bez obaw, przypominamy i odsyłamy do przewodnika po miejskim looku autorstwa tego pana. Sacawa to autor jednego z popularniejszych modowych blogów. Zwykle radzi, jak podręcać formalne stylizacje, by nabrały indywidualnego charakteru. Dzisiaj, dla odmiany, jego look casualowy.
Kurtka skórzana, czyli dodatek, który „zrobi” każdą stylówkę
Sacawa proponuje klasyczną kurtkę skórzaną o kroju bomber (więcej na temat kurtek pisaliśmy ostatnio w przewodniku o kurtkach skórzanych, ciemne spodnie i koszulę imitującą jeans. To bezpieczny zestaw, który z pewnością wykorzystasz na wiele okazji. Doskonale nada się zarówno do pracy, obiad u przyszłych teściów, jak i na randkę. Z jednej strony na luzie, z drugiej z elegancją, ale i przekorą. Właśnie o to przecież chodzi w smart casualu!
Jeśli bylibyście ciekawi, co jeszcze ma do przekazania Brian Sacawa, oczywiście odsyłamy do jego bloga. Ten facet naprawdę zna się na rzeczy!
Najnowsze komentarze