Dzisiaj stylówka dla każdego prawdziwego faceta, w środku którego drzemie wojownik. Poznać można go po konsekwencji w działaniu, niezłomności, a także wysoko postawionych poprzeczkach w życiu. No i oczywiście po odpowiednim ubiorze.
Zasadnicza służba wojskowa w Polsce została zawieszona z początkiem 2010 roku. Dla niektórych informacja ta należała do jednych z najlepszych w życiu. Jeśli Ciebie nie przeraża jednak wojsko, a oglądanie filmów wojennych i zabawa ołowianymi żołnierzykami od dziecka należały do Twoich ulubionych zajęć, być może rozwiązaniem jest ochotnicza służba wojskowa. Zanim zgłosisz się jednak do armii, polecamy najpierw rozeznać się w teorii.
T-shirt ku chwale ojczyzny
Poza książkami o tematyce militarnej polecamy kilka z wcześniejszych artykułów, w tym ten o polskim orle wojskowym i o moro, czyli wzorze, który jak żaden inny, kojarzy się z wojskiem. Na teraz radzimy także zaopatrzyć się w odpowiednią odzież. Na przykład t-shirt z patriotycznym motywem polskiego żołnierza. W zestawieniu z grafitowymi joggersami moro i białymi sneakersami, stylówka na miarę prawdziwego fightera jest gotowa.
Od kilku sezonów buty sportowe to już nie tylko obowiązkowe wyposażenie sportowca, ale i każdego znawcy mody. Sneakersy zagościły nie tylko na ulicach, ale i salonach.
Wszystko zaczęło się na początku 2014 roku. To właśnie podczas ówczesnego Tygodnia Mody po raz pierwszy pojawił się trend na sportową odzież, a w tym i obuwie. Sam Karl Lagerfeld, czyli dyrektor artystyczny Chanel, podczas pokazu haute couture wypuścił swoje modelki na wybieg w kolorowych sneakersach. Za modowym mistrzem szybko zaczęli podążać następni. Dzisiaj szafa żadnego stylowego faceta nie może obyć się bez tego rodzaju butów. A jaki kolor i krój wybrać w tym sezonie?
Postaw na klasykę, czyli białe sneakersy
W tym sezonie to prawdziwy krzyk mody. Przywołują skojarzenia z jednym z bardziej elitarnych sportów, tj. tenisem. Są idealną opcją dla wszystkich, którzy najlepiej odnajdują się w raczej zachowawczym stylu i nie przepadają za modowymi eksperymentami. Białe sneakersy doskonale spiszą się w połączeniu zarówno z ciemnymi jeansami, kolorowymi chinosami, jak i bardziej formalnymi spodniami w zestawach z marynarką. Przy białych butach musisz jednak pamiętać o ich odpowiedniej pielęgnacji. Jeśli jeszcze nie wiesz jak czyścić i dbać o sportowe buty, odsyłamy do wcześniejszego artykułu.
Melanż w sportowym bucie
Ten nietypowy wzór, a czasem i struktura tkaniny to odkrycie tego sezonu. Melanżowy, najlepiej biało-czarny materiał, to prawdziwy must-have. Pstrokate zestawienie obu klasycznych barw na sneakersach wykorzystują dzisiaj najwięksi projektanci i gwiazdy mody i muzyki. Melanżowe buty to ostatnio ulubiony dodatek Kanyego Westa. Jak je nosić? W ich przypadku panuje praktycznie absolutna swoboda. Sprawdzą się zarówno w codziennych, casualowych stylizacjach, jak i tych bardziej sportowych, a nawet formalnych.
Kolorowe szaleństwo
Równie modne są teraz jaskrawe sneakersy. Odważne i rzucające się w oczy czerwone, granatowe, a nawet fioletowe buty to rozwiązanie dla facetów, którzy lubią przekraczać modowe granice bezpieczeństwa. Jeśli do takich nie należysz, wystarczy, że kolorowe sneakersy zestawisz z neutralną bazą, dzięki czemu nieco uspokoisz stylówkę.
Sport to niestety, nie tylko spektakularne rekordy i imponujące wyczyny. Ma również swoją ciemną stronę, jaką jest walka z dopingiem. Podczas gdy cały świat wciąż żyje szokującym wyznaniem Marii Szarapowej, my przypominamy kilka innych, równie głośnych historii.
Pierwszy udokumentowany przypadek stosowania niedozwolonych substancji odnotowano już 150 lat temu. Doping miał mieć miejsce podczas zawodów pływackich w Amsterdamie w 1865 roku. Dekadę później po raz pierwszy stwierdzono zgon sportowca spowodowany przyjmowaniem zabronionych środków. Sprawa dotyczyła Artura Lintona, angielskiego kolarza, który zmarł podczas wyścigu Paryż-Bordeax po spożyciu efedryny. Po tylu latach temat wciąż nie stracił na popularności. We współczesnym sporcie co jakiś czas na światło dzienne wychodzą kolejne afery dopingowe. Które z nich szokowały najbardziej?
Maria Szarapowa – tenisitka na dopingu
Do dzisiaj nie opadły emocje po ostatnim publicznym wystąpieniu Rosjanki. Tenisistka, już zwołując konferencję prasową, wywołała falę spekulacji. Dziennikarze zachodzili w głowę, czy ogłosi na niej koniec kariery, czy poinformuje fanów o ciąży. Nikt nie spodziewał się jednak publicznego przyznania się do stosowania dopingu. Jak wyznała Szarapowa, podczas styczniowego Australian Open uzyskała pozytywny wynik testu antydopingowego. Przeprosiła fanów i poinformowała, że feralny środek stosowała od blisko 10 lat, jednak dopiero w styczniu 2016 znalazł się on na liście substancji zakazanych dla sportowców. Nie jest pewne jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec tenisistki. Można jednak przypuszczać, że sytuacja ta zaważy na jej dalszej karierze.
Zachęcam do obejrzenia 10 faktów dotyczących afery dopingowej Szarapowej.
Fortuna kołem się toczy, czyli jak upadła ikona Lance’a Armstronga
Wielokrotny zwycięzca Tour de France i laureat igrzysk olimpijskich w Sydney, założyciel fundacji Livestrong wspierającej osoby chore na nowotwór, z którym sam przez lata walczył. Uznawany za sportowca idealnego, wielokrotnie odpierał zarzuty o stosowanie nielegalnego dopingu. Przełom nastąpił w 2012 roku, kiedy Amerykańska Agencja Rządowa ds. Walki z Dopingiem przedstawiła Armstrongowi ponad tysiącstronicowy raport oskarżający go o stosowanie nielegalnych substancji w latach 1996-2011. Jakimi sposobami stymulował swój organizm do lepszego radzenia sobie z wycieńczeniem i ekstremalnym wysiłkiem? Odpowiedź w filmie poniżej.
Kolarzowi odebrano wszystkie zwycięstwa i tytuły oraz dożywotnio zdyskwalifikowano. W pamiętnym wywiadzie u Oprah Winfrey publicznie przyznał się do wszystkich oskarżeń, by następnie w kolejnych wystąpieniach dodać, że „Tour de France nie dało się wygrać bez pomocy dopingu”. Miejmy nadzieję, że w tym przypadku się mylił.
Diego Maradona – buntownik na boisku
Uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy w historii footballu. Do dzisiaj pamiętany jest jego występ w ćwierćfinałowym meczu z Anglią na mistrzostwach świata w 1986 roku. Podobnie jak sposób, w jaki zapewnił wtedy swojej drużynie zwycięstwo, czyli słynną „rękę Boga”. Do listy kontrowersji zaliczyć należy także historie dopingowe. Po raz pierwszy przyłapano go na braniu kokainy w 1991 roku, kiedy to zawieszono go na 15 miesięcy. Sytuacja bynajmniej niczego go nie nauczyła, gdyż trzy lata później wykryto u niego kolejnych pięć zakazanych substancji, przez co pożegnał się z kolejnymi mistrzostwami świata w piłce nożnej. Wrócił na nie dopiero 16 lat później, jednak już w roli selekcjonera. Nie poradził sobie jednak tak dobrze jak na boisku, a jego drużyna odpadła w ćwierćfinale.
Ben Johnson i „najbardziej brudny bieg w historii”
Kanadyjczyk stał się gwiazdą lekkoatletyki po mistrzostwach świata w Rzymie w 1987 roku, kiedy pobił rekord świata w biegu na 100 metrów. Szybko został wybrany sportowcem roku, by osiągnąć szczyt swojej popularności rok później podczas Igrzysk Olimpijskich w Seulu. Cały świat przyglądał się wtedy emocjonującemu pojedynkowi Johnsona i Amerykanina Carla Lewisa, który w końcu wygrał ten pierwszy. Niedługo po tym okazało się, że Johnson zawdzięczał swój sukces nielegalnym środkom, przez co odebrano mu tytuł i przekazano w ręce drugiego zawodnika, tj. Lewisa. Po latach wyszło na jaw, że także on nie walczył według zasad fair play, a media określiły ten wyścig jako najbrudniejszy w historii sportu. Sam Johnson wrócił jeszcze do sportu, jednak w 1993 roku po raz kolejny został przyłapany na dopingu i tym razem dożywotnio zdyskwalifikowany. Nie zakończyło to jednak jego pociągu do zabronionych substancji. Już w trakcie apelacji od wyroku został po raz trzeci złapany na dopingu, co oficjalnie zakończyło jego karierę.
Poniżej bardzo fajny film przypominający zarówno samo spektakularne zwycięstwo Johnsona, towarzyszące temu emocje oraz wszystko to, co stało się później.
Heidi/Andreas Krieger, czyli historia dopingowa bez happy endu
To chyba najmniej znana historia dopingowa w całym zestawieniu i – przy okazji – najbardziej niewiarygodna. Czytajcie i oglądajcie – koniecznie!!
Niemiecka lekkoatletka padła ofiarą polityki, jaką stosowano przez blisko 20 lat w sporcie w NRD. Mistrzyni Europy w pchnięciu kulą z 1986 roku zaczęła dostawać zastrzyki ze sterydami już w wieku 16 lat. Za ich sprawą odnosiła niewiarygodne sukcesy, ale także cierpiała z powodu nieodwracalnych zmian, jakie zachodziły w jej ciele i psychice. Po kilku latach zdecydowała się zakończyć karierę i podjęła krok, który zszokował cały świat sportu – poddała się operacji zmiany płci. Od tej pory żyje jako Adreas Krieger. W wielu udzielanych do dzisiaj wywiadach twierdzi, że nie jest w stanie powiedzieć, czy jest naprawdę mężczyzną czy kobietą, gdyż tego wyboru dokonali za nią trenerzy, którzy przez lata podawali mu sterydy.
O całym procederze dowiecie się więcej z poniższego filmu.
Jeśli jeszcze nie okrzyknięto Cię tym tytułem, bez obaw, nic straconego. Dzisiaj prezentujemy stylówkę, w której właśnie tak się poczujesz. Jedyne na co musisz uważać, to by nie pożarła Cię wzrokiem żadna wygłodniała panna! 🙂
Wiosna za pasem, promienie słońca przygrzewają coraz mocniej. Czas wyciągnąć największe modowe działa i pokazać efekty zimowej pracy. Jeśli przez ostatnie miesiące ciężko trenowałeś nad masą i rzeźbą, najwyższy czas się nią pochwalić. Nic tak dobrze nie podkreśli umięśnionych ramion jak tank-top, czyli koszulka bez rękawów, najlepiej z przyciągającym wzrok printem. Co powiesz na hasło „najlepsze ciacho w mieście”? Możesz być pewien, że w takim podkoszulku nie pozostaniesz niezauważony.
Oryginalna góra i klasyczne joggersy, czyli jak dodać charakteru sportowej stylizacji
By nie było zbyt ekstrawagancko, do zestawu proponuję dorzucić klasyczne szare spodnie dresowe, wygodną bluzę z kapturem i najmodniejsze w tym sezonie sneakersy w biało-czarnej kolorystyce. Stylówka idealna nie tylko na kolejny trening, ale i niezobowiązujące wyjście z kumplami, a nawet poszukiwania swojej drugiej połówki (tytułowego ciacha : )).
Dzisiaj stylówka dla każdego prawdziwego faceta, w środku którego drzemie wojownik. Poznać można go po konsekwencji w działaniu, niezłomności, a także wysoko postawionych poprzeczkach w życiu. No i oczywiście po odpowiednim ubiorze.
Najnowsze komentarze