fbpx Przeskocz do głównej zawartości.
była dziewyczna

Jak odzyskać dziewczynę i czy to ma w ogóle sens?

By Kobiety Brak komentarzy

Czy warto za wszelką cenę walczyć o utraconą miłość? Jak poprawnie odczytać sygnały byłej dziewczyny, która nagle się do nas odezwała lub na której, mimo rozstania, nadal bardzo nam zależy? Kiedy powinna nam się zapalić czerwona lampka ostrzegawcza, że już najwyższy czas, żeby z tego zrezygnować?

Czy wchodzenie dwa razy do tej samej rzeki jest dobrym pomysłem? Istnieje wiele osób, którym się to udało, ale zdecydowanie więcej poniosło porażkę. Niezależnie od Twojej opinii, weź pod uwagę, że zmiana nawyków czy cech charakteru nie dzieje się na „pstryk” – to długofalowy proces, którego powodzenie zależy od stopnia dojrzałości, cierpliwości, motywacji i gotowości na zmianę.

wyprzedaż do 70%

To skomplikowane? Niekoniecznie!

Była dziewczyna na Facebooku może mieć ustawiony status „to skomplikowane”, co może, choć nie musi być sygnałem, że chodzi o Ciebie i że jest chętna z marszu na powtórkę z rozrywki. Wejście po raz drugi do tej samej rzeki z sukcesem (nie zapadając się w bagno tego, co było w przeszłości) zależy od kilku czynników, w tym:

  • od okoliczności, w których się rozstaliście,
  • kalibru i ilości popełnionych błędów,
  • od tego, co Was wcześniej łączyło,
  • i od tego, czy wyczerpaliście już wszystkie możliwości naprawy.

Kobieta używająca tindera w nocy

Jak odzyskać dziewczynę, która zerwała? I czy w ogóle warto się starać?

Jeśli ona zerwała, to pewnie podała wcześniej powody takiego stanu rzeczy lub jesteś w stanie wydedukować, co mogło być nie tak, jeśli od dłuższego czasu związek obumierał. Jak odzyskać dziewczynę, która zerwała? Przede wszystkim daj jej czas na ochłonięcie. W momencie kryzysu można powiedzieć sobie kilka słów za dużo.

Jeśli jednak była dziewczyna na Facebooku i na innych komunikatorach blokuje Cię, jesteś bez szans i nie próbuj jej stalkować. Odpowiedz sobie przede wszystkim na pytanie, dlaczego doszło do rozstania.

Zrób szybki rachunek sumienia

Jaki był kaliber (Twoich / Jej / Waszych wspólnych) przewinień i od jakiego momentu sytuacja zaczęła eskalować? Kłótnia o przysłowiowe wynoszenie śmieci jest często tylko przykrywką do innych zarzutów i warto podczas rozmowy (jeszcze zanim zerwiecie) dokopać się do tego, o co tak naprawdę chodzi. Co się pod tymi śmieciami tak naprawdę kryło? Co zamiataliście pod dywan w Waszym związku?

Chroniczny bałagan w domu i porozrzucane skarpetki czy kilka zakrapianych nocy z kumplami za dużo to nie to samo, co zdrada czy poszukiwanie okazji do niej na portalach randkowych.

Jak odzyskać dziewczynę, która ma chłopaka (i dlaczego to zły pomysł)

Twoja była dziewczyna ma już nową miłość? To niechybny sygnał, że pora się wycofać. Oznacza to, że wszystkie mosty zostały spalone. Nie baw się w rycerza-wybawiciela, który będzie wypisywał do niej, w czym jej nowy wybranek jest gorszy od Ciebie. Wyszukując haki w jego życiorysie i tak jesteś w tej sytuacji na straconej pozycji. Miej honor, godność i rozum człowieka i myśl głową, a nie sercem.

Decydując się na spotkania czy związek z kimś innym, ona zdecydowanie odcina się od przeszłości i tego, co było, dając Ci jednocześnie do zrozumienia, że powrotów nie będzie. Jak odzyskać dziewczynę, która ma chłopaka? Najlepiej wcale. Wejście z butami w cudzy związek (bo on już nie jest Twój) nigdy nie będzie przez nikogo mile widziane. Robiąc to, staniesz się jej wrogiem osobistym nr 1.

kobieta modelka

Gdy ona odezwie się pierwsza…

Była dziewczyna na Facebooku odzywa się do Ciebie i rozmawiacie jak dawniej, na samym początku? Jest miło (zbyt miło)? Bądź ostrożny. Być może uległa znanemu mechanizmowi psychologicznemu i zostałeś plastrem, poczekalnią oraz planem B do czasu, gdy ona nie znajdzie kogoś lepszego.

Może też być tak, że ona chce złagodzić nieco proces rozstania i przeżyć go w miarę gładko, zwłaszcza jeśli zaczynaliście związek od przyjaźni i również jako znajomi świetnie się dogadywaliście.

PS O tym, jak nie dać się awansować do strefy friendzone dowiesz się z naszego tekstu: „Friend zone, czyli kilka słów o tym, jak nie stać się najlepszym przyjacielem kobiety”.

texting-tinder

Jak pisać z byłą dziewczyną?

Przede wszystkim przyjmij do wiadomości, że (z jakiegoś powodu) jest była. Bez poruszania trudnych tematów, flirtu, wspomnień, bez zwierzeń: jak z koleżanką z pracy. Jeśli zauważy z Twojej strony dystans, ale sama będzie chciała do Ciebie wrócić, stwierdzi, że popełniła błąd, na pewno da Ci o tym znać. To pole do dalszych negocjacji na ten temat. Ty pamiętaj, jaki jest obecny status Waszej relacji.

Jeśli jednak rozstanie było dla Ciebie bolesne, nie musisz wcale utrzymywać z nią kontaktu. Po prostu go odetnij i wyjaśnij po dżentelmeńsku, dlaczego to robisz. Jak to zrobić? Sprawdź w artykule „Jak się odkochać? 5 niezbędnych kroków, by o niej zapomnieć”. Paradoksalnie, z czasem może ona nabrać do Ciebie szacunku za Twoje zdecydowanie i konsekwencję. I sama na chłodno po czasie przyzna, że próba powrotu to jednak był kiepski pomysł.

kobieta czeka w restauracji

Pamiętaj o sygnałach i czerwonych flagach

Nie wierz w słowa i obietnice bez pokrycia. Ja się naprawdę zmienię brzmi mało wiarygodnie, jeśli nie pójdą za tym czyny. Jeśli oboje chcecie powrotu (choć Ty się z tym nie afiszujesz), zaproponuj jej terapię (i sam również, osobno na nią się wybierz, jeśli dostrzegasz też niezdrowe schematy w swoim zachowaniu czy reakcjach na jej słowa czy czyny). Taka terapia to nie tylko „wygadywanie się” za kasę, ale również nauka lepszej komunikacji, zrywania ze schematami zachowań, które doprowadziły do rozstania.

Jeśli Twoja partnerka miała wcześniej w zwyczaju reagować agresją na wszelkie słowa krytyki czy Twoje nie, nie licz na szybką zmianę. Jedynym warunkiem powrotu w takiej sytuacji jest praca nad sobą i zrozumienie, zadośćuczynienie swoich błędów. Najpierw praca nad sobą (osobno, nie na wspólnej terapii), a dopiero później wejście w relację. Agresja następuje w cyklach. Po kumulacji agresji zawsze nadchodzi „miesiąc miodowy”, jednak z czasem, jeśli nie przerwiecie tego zamkniętego koła, miesiące miodowe będą coraz krótsze.

kobieta modelka

Jak odzyskać dziewczynę, która zerwała, ale chce wrócić?

Jeśli pragniesz tego samego bądź otwarty na skruchę (również własną!), podejmij szczerą autokrytykę i mów o tym, jak się czujesz. Poza propozycją terapii wypracujcie nowe sposoby komunikowania się i zasady postępowania, gdy schemat zachowania zaczyna się powtarzać.

Przede wszystkim oboje zacznijcie go świadomie zauważać i zmieniać swoje reakcje (by nie reagować w milisekundach jak pies Pawłowa na dzwonek). Nie czekajcie też, aż nieprzegadane drobiazgi urosną do rangi problemów pierwszego świata. Rozwiązujcie problemy od razu, bez przeciągania liny (nie bawiąc się w to, kto ma rację) w swoją stronę.

impreza

Kac – 6 faktów i mitów, z których nie zdawałeś sobie sprawy

By Męskie tematy, Lifestyle Brak komentarzy

Smakowe alkohole powodują większego kaca, jak wino, to tylko białe, a jeśli już pić, to tylko od najmniej procentowych do najmocniejszych alkoholi? Co jest przyczyną kaca? Bierzemy pod lupę najpopularniejsze mity związane z syndromem dnia wczorajszego.

W swojej imprezowej karierze na pewno zetknąłeś się z wieloma stwierdzeniami na temat kaca i dobrymi radami, które działały lub można było je o kant… stołu potłuc. Co to kac, co wywołuje kaca i jak go leczyć, poza obietnicą, że nigdy więcej nie sięgniesz po alkohol (bo wiemy, że to nieprawda)? Podpowiadamy!

wyprzedaż do 70%

Co to kac? Kac morderca!

Kac morderca nie ma serca. Niektórzy po grubo zakrapianej imprezie potrafią obudzić się trzeźwi o 6-7 rano (a przynajmniej tak im się wydaje), jednak to tylko złudzenie. Alkohol zaczyna „schodzić”, gdy pobudzamy trawienie za pomocą pierwszego śniadania. A tak właściwie, co to kac? Kac (z niem. katzenjammer, prawda, że brzmi pięknie? ;-)) to kiepskie samopoczucie, które występuje na następny dzień po nadmiernym spożyciu napojów z procentami.

Trening na kacu – czy to ma sens?

1. Co jest przyczyną kaca?

Wiesz już, co to kac (często również z własnej praktyki, nie ukrywajmy). Ale co tak naprawdę wywołuje kaca? Głównym winowajcą jest etanol. Powoduje on odwodnienie, hipoglikemię (spadek cukru we krwi), „czyści” organizm z zasobów witaminy B12 i glutaminy (aminokwasu wspierającego regenerację organizmu i budowę białek).

Produktem rozkładu etanolu jest toksyczny aldehyd octowy, stąd objawy charakterystyczne dla zatrucia. 90% alkoholu trafia do wątroby, obciążając ją, reszta idzie do serca, płuc i krwioobiegu, a co za tym idzie, również do mózgu: stąd utrata równowagi, niewyraźna mowa i inne neurologiczne symptomy upojenia i kaca.

1. Fakt i mit o słabej głowie

„Słaba głowa” brzmi jak kiepska wymówka w ustach kogoś, kto nie kontroluje picia i swoich zachowań po alkoholu. Więcej o tym, jak to robić, przeczytasz w artykule „Odpowiedzialne picie – jak się kontrolować?”. Stereotyp o słabej głowie jest jednak tylko półprawdą. Osoby z naszego kręgu etnicznego i kulturowego mogą wypić mniej więcej tyle samo, z podobnymi efektami (etapami) rozłożonymi w czasie:

  1. Gadatliwość i wesołość
  2. Etap „jestem królem świata”
  3. Drzemka z głową na stole…

W przypadku osób uzależnionych od alkoholu tolerancja na używkę wzrasta wraz z ilością (jak w przypadku każdego nałogu).

Inaczej na alkohol reagują Azjaci. W ich przypadku stwierdzenie o „słabej głowie” ma naukowe podstawy. Około 40% ich populacji ma problemy z metabolizmem alkoholu. Co jest przyczyną kaca u tej grupy i dlaczego ma ona tak słabą głowę? Powodem jest genetyczna mutacja, na której skutek Azjaci reagują na alkohol jak nałogowcy z wszytym esperalem: serce przyspiesza, twarz czerwienieje i szybko pojawiają się nudności czy wymioty.

2. Fakt: ciemne alkohole to zło

Im prościej, tym lepiej w każdej dziedzinie życia, również w degustacji alkoholu. Im bardziej „kolorowy” i „smaczny” alkohol (im więcej znajduje się w nim chemicznych dodatków), tym kac będzie intensywniejszy i długotrwały.

W grupie, która wywołuje kaca najczęściej, są ciemne i mocne procenty w dużych ilościach, w tym whisky, brandy, bourbon, koniak i czerwone wino. Co jest przyczyną kaca, jeśli chodzi o te trunki? Bezpośrednio odpowiedzialne za zatrucie są tu kongenery (zanieczyszczenia powstające podczas długiej fermentacji trunku).

Barman trzyma piwo pale ale

3. Fakt: jasne pełne i kieliszek czystej

Jakie alkohole wiążą się z piciem bez przykrego syndromu dnia następnego? Nie ma reguły, bo wszystko w nadmiarze szkodzi. Po czym nie ma kaca? Nie możemy zagwarantować Ci w 100%, że rano obudzisz się jak skowronek, jednak dla własnego zdrowia i bezpieczeństwa trzymaj się procentów przezroczystych (wódka) lub w jasnych kolorach: gin, białe wino czy cydr będą klasycznym „mniejszym złem”.

4. Fakt: wstrząśnięte, nie zmieszane

Mieszania nie lubił już James Bond – Ty też dla swojego dobra nie mieszaj ze sobą różnych typów alkoholi. Skazujesz tym samym wątrobę na heroiczną pracę: musi ona rozłożyć nie tylko alkohol, ale również barwniki i inne substancje, np. obecne w kolorowych drinkach czy napojach gazowanych.

5. Mit: bezpieczna kolejność

Na pewno słyszałeś historie o urozmaicaniu sobie picia w kolejności od najlżejszych od najcięższych alkoholi. Nie ma znaczenia kolejność wypijanych alkoholi, a ich ilość. Nie posiadasz dwóch osobnych krwiobiegów i wątrób na trawienie mocno stężonych i lekkich napojów wyskokowych. Wszystko trafia do jednego brzucha. 😉

Nie wspominamy już o tym, że pijąc w ten sposób, mieszasz ze sobą różne rodzaje alkoholi. Taki koktajl jest zabójczy dla Twojego organizmu i rano będziesz żałował jego wypicia.

6. Fakt: tłusty podkład pod wódeczkę

Chcesz zminimalizować ryzyko kaca? Sięgaj między kolejnymi kieliszkami po przekąski, ale unikaj słonych chipsów, chrupek czy paluszków. Nadmiar soli zwiększa ryzyko odwodnienia następnego dnia. Tak samo działa kawa (nie korzystaj więc z niej, lecząc kaca następnego dnia).

Dobrą przekąską będą sery (idealne do wina) lub śledziki (pod wódeczkę). Obie te przekąski zawierają dużo tłuszczu. Tuż przed imprezą dobrze będzie zjeść obfity posiłek. Pełny żołądek i dobroczynny tłuszcz spowalniają wchłanianie się alkoholu, dzięki czemu następnego dnia będzie Ci zdecydowanie lżej na wątrobie (i na głowie też).

Po zakończeniu imprezy, a przed położeniem się spać, wypij jeszcze zapobiegawczo 1-2 szklanki wody lub izotoniku. Na dzień przed imprezą pij jeszcze więcej wody niż normalnie, by się właściwie nawodnić.

Miej alko pod kontrolą

Alkohol, jeśli masz go pod kontrolą, staje się on umilaczem i „ośmielaczem” gości na każdej imprezie. Zwłaszcza tych, którzy chcieliby, ale nie wiedzą, jak zagadać. Kontroluj jego ilość, zanim on przejmie kontrolę nad Tobą. Unikaj szybkich kolejek, jeśli masz możliwość, przewietrz się od czasu do czasu na świeżym powietrzu lub „wytańcz” i „wypoć” procenty, zanim wrócisz do stołu. Baw się dobrze, pijąc świadomie i bez utraty świadomości. 😉

PS Propozycje śniadań i produktów, które pomogą Ci wrócić do żywych, znajdziesz w artykule Najlepsze śniadanie na kaca – radzimy jak się ratować”.

rozdroże

Żyli długo i niekoniecznie szczęśliwie? Nie popełniaj tych błędów!

By Kobiety Brak komentarzy

Presja na ślub wywierana przez rodzinę i znajomych bywa nie do zniesienia. Niektóre pary nie radzą sobie z odpieraniem popularnych argumentów przemawiających za ożenkiem i w końcu ulegają namowom. Niestety nie jest to przepis na szczęśliwe małżeństwo. Dziś doradzamy, kiedy można podjąć taką decyzję i na jakie pytania warto odpowiedzieć sobie przed ślubem!

wyprzedaż do 70%

Ślub pod presją, czyli najgorsza recepta na szczęśliwe małżeństwo

 

„To kiedy ślub?”

„Wszyscy Twoi koledzy już po ślubie, a Mietek to nawet dwoje dzieci ma!”

„W ciąży? Ale jak to tak przed ślubem?”

 

Jeśli podobne teksty słyszysz przynajmniej raz dziennie, to serdecznie współczujemy. Presja krewnych na ślub może przyprawić o niezły zawrót głowy, zwłaszcza jeśli ani Ty, ani Twoja partnerka nie jesteście na niego gotowi.

To, że dwoje ludzi mieszka razem, a nawet ma dziecko przed ślubem, nie jest dziś niczym nadzwyczajnym. Jednak starszym krewnym trudno przyjąć to do wiadomości.

 „Młodszy już nie będziesz”, czyli presja ze względu na wiek

Ten argument kierowany jest zwykle w stronę kobiet, ale i panom zdarza się słyszeć podobne przytyki. Tak, jak żadna kobieta nie lubi, gdy przypina jej się łatkę „starej panny”, tak pewnie i Ty nie masz ochoty słyszeć, że:

 

„Młodszy już nie będziesz!”

A że tak w ogóle, to…

„Na co ty jeszcze czekasz?”.

 

Wiele par, które z jakiegoś powodu odkładają decyzję o małżeństwie, słyszy argumenty w stylu „zegar biologiczny tyka”. Nie pozwól, by takie namowy skłoniły Was do ślubu, jeśli wcale go nie potrzebujecie. Jeśli chcesz mieć szczęśliwe małżeństwo, nie żeń się tylko dlatego, że dobiegasz trzydziestki. Zanim powiesz „tak”, upewnij się, że znalazłeś właściwą osobę i chcesz spędzić z nią resztę życia.

 „Dziecko w drodze? To kiedy ślub?”

Fajnie byłoby napisać, że te czasy minęły, ale niestety tak nie jest. Niezmiennie, gdy na świat przychodzi dziecko, rodzina oczekuje, że czym prędzej popędzisz do ołtarza. Umówimy się, w życiu zdarzają się różne sytuacje. Czasem dziecko jest planowane, czasem nie, ale zasadniczo nikomu nic do tego, prawda?

Niezależnie od tego, w jakich okolicznościach Twój potomek przyjdzie na świat, decyzja o ślubie powinna być świadoma i przemyślana. Małżeństwo zawarte tylko dlatego, że „tak wypada” to błąd, który może przynieść więcej szkód niż pożytku dla kogokolwiek.

ślub

Co trzeba zrobić przed ślubem? 3 pytania, które trzeba sobie zadać

Najgorsze, co możesz zrobić, to poddać się presji na ślub. Zanim powiesz „tak”, musisz być pewien, że podejmujesz właściwą decyzję i że to wybrałeś właściwą osobę. Tylko wtedy małżeństwo będzie szczęśliwe. Jakie pytania warto zadać sobie i partnerce przed ślubem?

1. Po co Wam ten ślub?

Całkiem dobre pytanie, prawda? Od tego właśnie należy zacząć. Jeśli odpowiedzią na nie są oczekiwania rodziców, dziecko w drodze albo argument pod tytułem „bo wszyscy inni są już po ślubie”, to raczej daj sobie spokój. Jedynym słusznym powodem do zawarcia małżeństwa jest po prostu miłość i chęć dzielenia ze sobą życia. Nie daj sobie tego odebrać przez presję otoczenia. Małżeństwo może być szczęśliwe tylko wtedy, kiedy obie strony naprawdę tego chcą.

2. Jak widzicie Waszą przyszłość?

Kolejna, całkiem istotna sprawa. Przed ślubem zapytaj swoją partnerkę o to, gdzie widzi siebie za kolejne 10 czy 15 lat. Może się okazać, że Wasze wizje przyszłości są zupełnie inne. Na przykład, co zrobić, jeśli Ty chciałbyś wspinać się po szczeblach kariery i prowadzić wygodne miejskie życie, a Twoja dziewczyna oczami wyobraźni widzi już uroczy domek na wsi?

Zastanówcie się też, czy dla siebie nawzajem bylibyście skłonni, na przykład przenieść się do innego kraju albo rzucić wszystko i uciec w Bieszczady. O takich sprawach lepiej porozmawiać przed ślubem, w końcu komunikacja w związku to podstawa.

młoda para

3. Czy oboje chcecie mieć dzieci?

Tym, co koniecznie trzeba zrobić przed ślubem, jest rozmowa na temat dzieci. Czy oboje chcecie mieć potomstwo? Jeśli tak to ile? Może ona marzy o piątce urwisów, a Ty wcale nie chcesz ich mieć? A może jest całkiem odwrotnie i to Twoja dziewczyna nie ma ochoty na macierzyństwo? Takie sprawy lepiej wyjaśnić sobie od razu.

Sam widzisz, że lepiej rozważyć wszystkie za i przeciw i… na pewno nie warto podejmować takiej decyzji pod wpływem impulsów, szczególnie tych pochodzących z otoczenia.

PS

W jednym z naszych poprzednich artykułów podpowiadamy też, jak podtrzymać ogień w długoletnim związku. Te porady przydadzą się każdemu, bez względu na to, czy planujecie ślub, czy też nie!

nieśmiały facet

Dawno nie wychodziłeś „do ludzi”? 4 wskazówki dla nieśmiałych

By Lifestyle Brak komentarzy

W końcu można wyjść do ludzi, iść na siłownię albo posiedzieć w pubie ze znajomymi. Większość odetchnęła z ulgą, ale dla osób nieśmiałych życie po pandemii stało się sporym wyzwaniem. Jak przełamać nieśmiałość i znów wyjść do ludzi? Mamy dla Ciebie kilka przydatnych wskazówek!

Długotrwała izolacja i surowe obostrzenia chyba wszystkim dały się we znaki. Można by pomyśleć, że gdy tylko świat wróci do względnej normalności, każdy odetchnie z ulgą i czym prędzej rzuci w wir życia społecznego. Tymczasem sprawy mają się zupełnie inaczej!

wyprzedaż do 70%

Jak pandemia zmieniła nasze życie?

Wiele osób radośnie przywitało koniec izolacji, ale są i tacy, których powrót do życia po pandemii napawa całkowitym przerażeniem. W marcu zeszłego roku świat dosłownie stanął na głowie i nie ma co ukrywać, że od tamtego czasu wiele się zmieniło. Przyzwyczailiśmy się do pracy zdalnej, spędzania większości wolnego czasu w domu oraz wirtualnych spotkań ze znajomymi.

Długotrwała izolacja w domu spowodowała zmianę nawyków – nasz mózg lubi przyzwyczajenia i niechętnie adaptuje się do nowych warunków. Jeśli spędzałeś dużo czasu w domu, mózg musi się z powrotem „przestawić” na starą, dobrą „normalność”.

Niektórym ciężko tak po prostu odłożyć to na bok i znów wyjść do ludzi. Życie po pandemii będzie najtrudniejsze dla osób nieśmiałych i introwertycznych, które już wcześniej słabo radziły sobie w interakcjach z innymi ludźmi.

otwarcie knajpy

Jestem nieśmiały – co robić po pandemii?

Izolacja pogłębiła nieśmiałość wielu osób, więc teraz poznawanie nowych ludzi i spotkania w dużym gronie urastają do rangi poważnego problemu. Z pozoru całkiem zwyczajne rzeczy, takie jak pogawędki z kolegami z pracy, zagadywanie do dziewczyn czy small talk w windzie z sąsiadem stały się sprawą nie do przeskoczenia dla wielu introwertyków. Jak sobie poradzić i przełamać nieśmiałość po pandemii?

Jak przełamać nieśmiałość? 4 użyteczne wskazówek

1. Daj sobie czas

Jeśli też jesteś nieśmiały, pewnie wolałbyś po prostu zostać w domu i nie zmuszać się do żadnych interakcji z innymi ludźmi. Czy to dobre rozwiązanie? Niestety nie. Podobna taktyka na dłuższą metę przyniesie więcej szkód niż pożytku, bo sprawi, że jeszcze bardziej odseparujesz się od świata, a powrót do niego będzie trudniejszy.

Życie po pandemii i powrót do normalności może przerażać, ale trzeba dać sobie szansę! Zacznij od małych rzeczy, spotykaj się z osobami, które dobrze znasz i przy których czujesz się swobodnie. Potem wybierz się na spotkanie w większej grupie. Z czasem będzie coraz łatwiej!

samotny facet

2. Zmień nastawienie

Żeby przełamać nieśmiałość, trzeba trochę zmienić swój sposób myślenia. Nieśmiałość u wielu osób wynika także z obawy przed oceną innych. Takie osoby w grupie bacznie się pilnują i uważają na to, co mówią lub robią. W ten sposób jeszcze bardziej zwracają na siebie uwagę, bo ich zachowanie nie jest naturalne.

Co robić zamiast tego? Spotykając się ze znajomymi, odwróć uwagę od siebie i trzymaj nerwy na wodzy. Spróbuj nie myśleć przez chwilę o sobie, tylko skup się na tym, co mówią inni. Słuchaj i spróbuj włączyć się do dyskusji, np. zadając jakieś pytanie. Sam zobaczysz, jak szybko ludzie wciągną Cię w rozmowę!

uśmiechnięty facet

3. Pozytywna wizualizacja

Techniką pomocną w przełamywaniu nieśmiałości jest też pozytywna wizualizacja. Na czym to polega? Chodzi o to, żebyś wyobraził sobie siebie w sytuacji, w której zwykle czujesz się nieswojo. Pomyśl sobie, że jesteś pewny siebie, otwarty i możesz zrobić dosłownie wszystko, nawet zagadać do całkiem obcej dziewczyny, albo opowiedzieć dowcip przed dużą grupą ludzi. Taka wizualizacja przeprogramuje Twoje myślenie i da Ci więcej pewności w realnym życiu!

4. Wyznaczaj sobie nowe cele

W przełamywaniu nieśmiałości wcale nie chodzi o to, by od razu stać się duszą towarzystwa i wodzirejem każdej imprezy. Zacznij od małych kroków. Mogą to być jakieś rzeczy, które zawsze chciałeś zrobić, ale nie miałeś odwagi.

Może myślałeś o założeniu konta na Tinderze? Świetnie! Niech to będzie Twój cel do zrealizowania na ten tydzień. A może w czasie pandemii poznałeś w internecie jakąś dziewczynę? Umówimy się, że do końca tygodnia zaprosisz ją na kawę. Robiąc takie rzeczy i radząc sobie z nimi, nabierzesz odwagi i ochoty na więcej!

Życie po pandemii nie wygląda już tak, jak wcześniej. Nieśmiałość i poczucie wyobcowania wielu osób, o którym alarmują psycholodzy, to tylko jedno ze zjawisk, z jakimi będziemy się mierzyć. Kolejnym jest tak zwany doomscrolling, o którym przeczytasz w naszym poprzednim artykule.

randka na tarasie