fbpx Przeskocz do głównej zawartości.
trening Weidera

Legendarny trening 6 Weidera. 4 za i przeciw

By Sport, Męskie tematy Brak komentarzy

Każdy, kto choć trochę interesował się sportem, musiał słyszeć o legendarnej A6W, czyli aerobicznej 6 Weidera. To zestaw sześciu ćwiczeń, które w zaledwie kilka tygodni mają wyrzeźbić mięśnie brzucha, zamieniając oponkę w prawdziwy kaloryfer. Jakie efekty tak naprawdę daje trening Weidera? Omawiamy najważniejsze wady i zalety A6W!

wyprzedaż do 70%

Cała prawda o aerobicznej 6 Weidera!

Popularny trening Weidera uchodzi za cudowne remedium na bolączki wszystkich początkujących bodybuilderów. Zestaw ćwiczeń A6W to rzekomo najlepszy możliwy sposób na wyrzeźbienie mięśni brzucha, w bardzo krótkim czasie. Ile w tym prawdy?

Okazuje się, że legendarna 6 Weidera może przynieść więcej szkód niż korzyści. Zwłaszcza gdy trening wykonują osoby początkujące, bez pomocy doświadczonego instruktora. Ćwiczenia za bardzo obciążają kręgosłup, a poza tym wcale nie są najlepszą metodą na osiągnięcie wymarzonych rezultatów!

Na czym polega trening Weidera?

Aerobiczna 6 Weidera to zestaw sześciu ćwiczeń, których celem jest wzmocnienie i wyrzeźbienie mięśni brzucha. Poszczególne ćwiczenia wykonuje się w ustalonym harmonogramie, a intensywność treningu wzrasta stopniowo, co kilka dni. A6W zakłada, że stałe pobudzanie mięśni do wytężonego wysiłku przyniesie rezultaty w postaci płaskiego brzucha i atrakcyjnie zarysowanego kaloryfera.

Trening Weidera obiecuje zadowalające rezultaty w stosunkowo krótkim czasie, więc zainteresowanie nim wzrasta zwłaszcza wiosną, gdy wszyscy chcą jak najszybciej zrobić formę na lato. Tylko czy A6W rzeczywiście przynosi tak dobre efekty?

6 Weidera, trening

Wady i skutki uboczne treningu Weidera

Niestety 6 Weidera nie jest tak skutecznym treningiem, jak zwykło się uważać. Jakie są jego najsłabsze strony i kto zdecydowanie powinien odpuścić sobie 6 Weidera?

1. Obciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa

Większość ćwiczeń z zestawu A6W polega na uniesieniu nóg i oderwaniu stóp od podłoża. Utrzymanie takiej pozycji może znacznie obciążać odcinek lędźwiowy kręgosłupa, zwłaszcza jeśli technika ćwiczeń pozostawia wiele do życzenia. Nadwyrężenie dolnej części pleców powoduje duży ból i dyskomfort, a nawet kontuzje. Dlatego A6W powinny odpuścić sobie osoby początkujące, które bez pomocy trenera nie dadzą rady poprawnie wykonywać ćwiczeń. Przeciwwskazaniem do treningu są także lordoza oraz dyskopatia.

2. Kontuzje i ból kręgosłupa szyjnego

Kolejnym efektem ubocznym 6 Weidera jest ból w odcinku szyjnym kręgosłupa. To skutek częstego unoszenia barków nad podłogę z dłońmi splecionymi za karkiem. Taka pozycja mocno nadwyręża kręgosłup i bardzo szybko kończy się kontuzją lub silnym bólem w tych okolicach.

3. Monotonia i brak różnorodności ćwiczeń

Inną wadą treningu Weidera jest jego monotonia. Przez kilka tygodni wykonujemy identyczny zestaw ćwiczeń, zmieniając tylko ilość powtórzeń, co może zniechęcić nawet najwytrwalszych sportowców. A przecież znudzenie treningiem to tylko jeden z możliwych efektów. Warto wspomnieć, że najlepsze rezultaty osiąga się, stymulując mięśnie w różnorodny sposób. Ćwiczenia powinny angażować całe ciało i różne grupy mięśni, a A6W to trening skupiający się tylko na jednej partii.

4. Duży stopień trudności

Problemem przy wykonywaniu A6W może być też duży stopień trudności. Ćwiczenia niestety nie należą do najłatwiejszych, zwłaszcza dla osób, które dopiero rozpoczynają przygodę z treningami. Co więcej, poziom trudności ćwiczeń wcale nie przekłada się na szybszą redukcję tkanki tłuszczowej. Z pewnością nie są to ćwiczenia, które pomogą schudnąć i szybko pozbyć się oponki na lato.

brzuszki trening

Najważniejsze zalety treningu Weidera

A6W zbiera bardzo zróżnicowane opinie. Jedni są zachwyceni efektami, inni ostrzegają przed szkodami, jakie trening może wyrządzić w naszym organizmie. Faktem jest, że na najlepsze rezultaty ćwiczeń 6 Weidera mogą liczyć osoby, które powracają do treningów oraz posiadające naprawdę znikomą ilość tkanki tłuszczowej na brzuchu.

Takie osoby mogą spodziewać się pierwszych efektów już po tygodniu ćwiczeń, a po pełnym cyklu mięśnie brzucha powinny być już widocznie zarysowane. Dużą zaletą treningu Weidera jest i to, że w internecie łatwo znaleźć rozmaite filmiki instruktażowe. Dzięki temu można ćwiczyć w domu, o dowolnej porze.

człowiek sukcesu

5 inspirujących biografii ludzi sukcesu, którymi możesz się zainspirować

By Lifestyle, Męskie tematy 2 komentarze

Steve Jobs i Bill Gates to zaledwie początek listy ludzi sukcesu, na których można się wzorować. Jakie biografie znanych ludzi warto przeczytać? Czego możemy się od nich nauczyć?

Poznaj pięć ciekawych biografii ludzi sukcesu, które są dalekie od cukierkowych opowieści, gdzie wszystko idzie jak po maśle. Być może trudno w to uwierzyć, ale Elon Musk czy Bill Gates miewają takie same problemy, jak Ty. Te finansowe różnią się tylko skalą. Wystarczy wspomnieć, że ten drugi po 27 latach małżeństwa postanowił się rozstać i podzielić majątek z żoną… 🙂

Uzupełnij swoją biblioteczkę o wciągające biografie ludzi sukcesu!

wyprzedaż do 70%

1. Steve Jobs – szalony sadownik z wizją

Steve Jobs – Isaacson Walter

Jest to sztandarowa pozycja dla wszystkich miłośników biografii ludzi sukcesu.

Pisząc tę książkę, Walter opierał się na ponad 40 rozmowach z samym Jobsem. Pracując nad biografią, przepytał też ponad 100 innych osób: członków rodziny, przyjaciół, konkurentów, a także zdeklarowanych wrogów samego Jobsa.

Książki o ludziach sukcesu często mają tendencję do wybielania swoich bohaterów. Steve Jobs sam zachęcał autora do konfrontowania różnych opinii na jego temat i przedstawiania ich bez pudrowania prawdy. Sam nie szczędził też szczerych słów na temat współpracowników, rodziny i rywali. Najsłynniejsze i najpiękniejsze sprzęty marki powstawały z kolei we krwi, pocie czoła i łzach.

W ten sposób powstała pełnokrwista biografia lidera w branży komputerów osobistych, muzyki, tabletów i telefonów. Jobs jako jeden z pionierów rozumiał, że aby osiągnąć sukces w nowoczesnym biznesie, niezbędne jest połączenie kreatywności z najnowszymi technologiami. Dzięki produktom sygnowanym kultowym jabłuszkiem każdy może dziś poczuć się jak prawdziwy fotograf czy operator kamery. Sprawdź, czy masz w sobie coś ze Steve’a!

steve jobs biografia

Steve Jobs – Isaacson Walter

2. Bill Gates – mikrokomputery z makrosukcesem

Bill Gates i jego imperium Microsoft – Jim Erickson, James Wallace

Twoja półka z książkami o ludziach sukcesu nie może się obyć bez tej propozycji. Nie ma chyba człowieka, który nie korzystałby lub nie słyszał o pomysłach Gatesa. Trudno w to uwierzyć, ale to cudowne dziecko z opinią kujona pierwszą firmę założyło jeszcze w szkole średniej, a następnie zostało wydalone z Harvardu. Jego przykład pokazuje jednak, że szkoła nie zawsze jest gwarantem sukcesu.

Błogosławiony, a zarazem przeklinany Bill Gates został przedstawiony w biografii trzeźwo, ale jednocześnie bez osądzania. Z książki dowiesz się więcej o związku Microsoftu z IBM, problemach firmy z Federalną Komisją Handlu i relacjach biznesowych Gatesa z Paulem Allenem. Twój zbiór ciekawych biografii ludzi sukcesu nie może obyć się bez tej książki!

Bill Gates i jego imperium Microsoft – Jim Erickson, James Wallace

3. Elon Musk – Edison naszych czasów?

Elon Musk. Biografia twórcy PayPala, Tesli i SpaceX – Vance Ashlee

Początkowo, jako człowiek, któremu zależy na tym, by mówiły za niego czyny, a nie słowa, nie zgadzał się na wydanie swojej biografii. Zmienił jednak zdanie w tej kwestii. Być może korzystasz z przynajmniej jednego z jego przedsięwzięć i wynalazków: PayPala czy Tesli. Musk stworzył też SpaceX (przedsiębiorstwo przemysłu kosmicznego) i pracuje nad alternatywą dla transportu lotniczego i kolejowego – tunelem aerodynamicznym.

To tylko niewielka część jego pomysłów. Biografie znanych ludzi rzadko kiedy są napakowane tyloma osiągnięciami jeszcze życia bohatera książki. Elon Musk to tytan pracy. Czy przy okazji jest on tyranem (jak wielu geniuszy)? To świetna lektura dla wszystkich, którzy chcą iść w życiu swoją drogą i rozwijać nawet najbardziej niedorzeczne pomysły.

elon musk biografia twórcy

Elon Musk. Biografia twórcy PayPala, Tesli i SpaceX – Vance Ashlee

4. Jerzy Kukuczka – chop ze Ślunska na wysokościach

Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście – Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski

Od elektromontera z Istebnej do zdobywcy czternastu ośmiotysięczników – czy może być bardziej kręta droga do życiowego sukcesu? Kukuczka zrobił to jako drugi człowiek na świecie (po Reinhardzie Messnerze, swoim wielkim „rywalu”). Zajęło mu to zaledwie 8 lat.

W dziedzinie himalaizmu był eksperymentatorem i ryzykantem: wyznaczał nowe trasy, wspinał się po „alpejsku” (bez butli) i samotnie, bez kompanów. Był po prostu ambitny i traktował wspinaczkę jako zawód… A może był na swój sposób szalony, traktując śmierć jedynie jako jedną z możliwości?

Biografia zawiera mało znane wypowiedzi alpinisty, cytaty, fragmentów pamiętników i rozmowy z rodziną oraz innymi himalaistami. Dostępne jest również wydanie z filmem dokumentalnym.

kukuczka

Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście – Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski

5. O.S.T.R. – brzydki, zły i szczery raper

Brzydki, zły i szczery – Adam Ostrowski

Jak się zachować, gdy cała rodzina układa Ci plan na życie? Tak jak Adam Ostrowski  – jeśli jesteś w czymś dobry, szlifuj warsztat. Raper miał zostać skrzypkiem, jednak coś poszło bardzo nie po myśli rodziców. Ostrowski odnalazł w rapie to, czego nie widział na lekcjach gry na skrzypcach – sposób na wyrażenie samego siebie. Jest uważany za jednego z największych wirtuozów słowa, w tym również tego pisanego.

Brzydki, zły i szczery jest autobiografią, która sięga dzieciństwa Adasia (w tym sukcesów w koszykówce i problemów w szkole) oraz początków lat 90. na łódzkich Bałutach, kiedy nagrywał w mieszkaniu w bloku. Na przekór warunkom, a następnie ciężkiej chorobie, udało mu się wyjść na prostą. Jeśli masz artystyczną duszę, po lekturze będziesz jeszcze bardziej chciał przybić mu piątkę na koncercie.

Brzydki, zły i szczery – Adam Ostrowski

Biografie ludzi sukcesu – nauka na cudzych doświadczeniach?

Dlaczego tak kochamy czytać biografie ludzi sukcesu? Czyżby czegoś nam brakowało i szukamy w ten sposób rekompensaty oraz usprawiedliwienia dla siebie? Niekoniecznie. Efektowny, ale tani i banalny coaching z YouTube’a Ci nie pomoże, co udowadniamy w artykule „Wystarczy zmienić podejście? 5 kitów, które wciskają coachowie”.

Książki o ludziach sukcesu możesz dla odmiany potraktować jako inspirację, pozytywną motywację i „trampolinę” do własnego działania. Tym bardziej, jeśli wydaje Ci się, że od pewnego czasu zawodowo i prywatnie stoisz w miejscu.

Rezerwując czas na poznawanie życiorysów sławnych ludzi, nie zapomnij też o swoim własnym życiu i rozwoju na polu zawodowym i prywatnym. Być może kiedyś w takim rankingu znajdzie się właśnie Twoja biografia? 🙂

fryzura męska na zakola

Fryzura na zakola – 5 sprawdzonych propozycji

By Lekcja casualu, Męskie tematy Jeden komentarz

Zakola to drażliwy temat. Dotyczy on sporej części facetów młodych facetów – niekoniecznie tych w wieku Twojego ojca czy dziadka. Jakie fryzury dla łysiejących sprawdzą się najlepiej? Czy cięcie „na zero” to jedyna słuszna opcja? Niekoniecznie. Sprawdź nasze propozycje.

Testosteron, poza tym, że napędza do działania, można oskarżać również o… łysienie. W dorosłym życiu kontroluje on wydzielanie androgenów, odpowiedzialnych m.in. za wypadanie włosów. Nadmiar tego hormonu powoduje wzmożone wydzielanie androgenów, dlatego łysienie tego typu jest nazywane androgenowym. Zaczyna się ono na skroniach i na czubku głowy (tam mieszki włosowe są najsłabsze).

Łysienie występuje też np. na skutek długotrwałego noszenia grubych, naturalnych dredów, genów, stresu, przyjmowania określonych leków czy też mało odżywczej diety, pozbawionej witamin z grupy B i minerałów. Zmagasz się z łysieniem i masz zakola? Nie wiesz, jaka fryzura będzie dla Ciebie najlepsza? Mamy w zanadrzu kilka sprawdzonych opcji. Skonsultuj je ze swoim fryzjerem lub barberem!

wyprzedaż do 70%

1. Quiff – popularna fryzura na rzadkie włosy i zakola

Jest to ulubiona fryzura Davida Beckhama. Piłkarz już od kilku lat jej nie zmienia. Wśród fryzur dla łysiejących nie może zabraknąć quiffa. Jest to cięcie, w którym objętość nadawana jest głównie grzywce. Świetnie nadaje się ona dla właścicieli cienkich włosów, które z natury żyją własnym życiem.

Zagłębienia poprowadzone nożyczkami wyznaczają we włosach linię oddzielającą dłuższą partię włosów z czubka do krótszych boków. Quiff wymaga minimum stylizacji. Wystarczy nałożyć na dłoń porcję stylizatora, a następnie unieść i pociągnąć do góry grzywkę. Nie należy z przesadzać z ilością kosmetyków – przeciążone włosy mogą opadać i wydawać się „ulizane”.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Kuba Baran (@borbii)

2. Side part – magia przedziałka

Przedziałek w odpowiednim miejscu potrafi skutecznie zamaskować prześwity i zakola. Jaka fryzura z przedziałkiem będzie idealna? U fryzjera lub barbera poproś o side part. Sprawdzi się on, jeśli masz włosy o długości 8 cm. Włosy w tym przypadku zostają zaczesane na jedną stronę, przez co teoretycznie odsłaniasz drugie zakole, jednak efekt wygląda naturalnie i z klasą. Specjalista powinien wykonać przedziałek za zakolem  – dzięki temu włosy zamaskują kłopotliwy prześwit.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Simple man (@pomp_it_up)

3. French crop – francuska alternatywa na zakola

Cięcie typu french crop jest wciąż modne, o czym możesz się przekonać czytając nasz poprzedni wpis pt.: „5 modnych w 2021 roku fryzur męskich”. Zakola dzięki nim będą dyskretnie ukryte. French crop jest pewnym i trafionym wyborem dla facetów o szczupłej, kwadratowej lub trójkątnej twarzy.

French crop nie jest polecany mężczyznom z „pućkami” lub z włosami lubiącymi dzielić się na nierówne partie. Aby zrobić french cropa, potrzebujesz włosów o długości 5-6 cm. Partie z tyłu i po bokach zostaną krótko przycięte, zaś góra, od czubka głowy – dłuższa. Granice powinny pozostać ostre i wyraziste.

Włosy z czubka głowy zaczesane do przodu naturalnie zakrywają zakola – taki „zaczes” wygląda naturalnie. Jeśli nie masz ochoty lub czasu na codzienne modelowanie włosów. To małowymagająca fryzura na rzadkie włosy i zakola – stylowa i idealna dla łysiejących (i leniwych).

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Dominic Aquaro (@daquaro_barberspot)

4. Undercut jak u Brada Pitta

W przypadku fryzury z zakolami i przy średnio-zaawansowanym łysieniu androgenowym na środku głowy zostaje sporo włosów, które można sprytnie wystylizować. Undercut jest fryzurą dla łysiejących, którym udało zapuścić się włosy na długość co najmniej 10 cm. Nosił go m.in. Brad Pitt w filmie Furia z 2014 roku. Boki przy tym cięciu są dość wysoko wygolone, zaś włosy ze środka głowy są zaczesane w tył.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez FYLAX® (@fylax.com.ar)

5. Wysokie czoło – fryzury męskie, które ukryją zakola

Nawet, gdy zakola są już wysoko przesunięte, a czoło wydaje się bardzo wysokie, wciąż jeszcze masz wybór. Możesz ratować się buzzcutem (na jeża – 3-5 mm), irokezem, psychocutem (skróconym, sięgającym do czubka głowy irokezem) lub… upięciem.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Nicholas Skidmore (@n_skidmore)

Doskonałe fryzury z zakolami dla Ciebie to np. wysoko upięty koczek samurajski lub half bun (koczek zrobiony z części włosów, reszta zostaje rozpuszczona). Nie zamaskujesz w tym przypadku zakoli, ale w stylowy sposób się z nimi pogodzisz. Będzie wyglądać świetnie, jeśli masz wysokie czoło. Fryzury męskie (upięcia) tego typu oraz bardzo krótkie golenie (na „zero” lub 3 mm), szczególnie, w połączeniu z zadbaną brodą, sprawią, że zapomnisz o kompleksach. Jeśli chcesz lepiej zadbać o swój zarost, zapoznaj się z naszym artykułem: „Wraca moda na golenie brzytwą. Jak się ogolić brzytwą?”.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Charbel (@t.char.bel)

Łysiejesz? Nie ma się czego wstydzić!

Utrata włosów nie musi się wiązać z utratą stylu, a fryzury dla łysiejących nie muszą oznaczać tupeciku w stylu Donalda Trumpa. W niektórych przypadkach, szczególnie przy zaawansowanym łysieniu, bardziej elegancko będzie się pogodzić z utratą włosów, niż udawać, że Twoja grzywa ma pełną objętość.

W końcu, kiedy mocniej zawieje wiatr, wszyscy i tak poznają prawdę. Fryzury z zakolami dają sporo możliwości stylizacji i układania. Nie jesteś skazany na czapkę – choć, noszona świadomie, może stać się elementem Twojej garderoby na stałe. To też jest jakieś rozwiązanie.

Wybierz fryzurę, która najlepiej pasuje do Twojego trybu życia, aktywności, pracy i stylu – masz w czym wybierać!

doomscrolling

Doomscrolling – co to takiego i jak się przed tym chronić?

By Lifestyle Brak komentarzy

Łatwo powiedzieć „myśl pozytywnie”, gdy zewsząd  od ponad roku otaczają nas kiepskie informacje. Czasem jednak, dla własnego dobra, lepiej wyłączyć telefon. Zbyt długa ekspozycja na negatywne treści może niszczyć zdrowie psychiczne. Czym jest doomscrolling i w jaki sposób z nim zerwać?

Nie wyobrażasz sobie pójścia spać bez telefonu w ręku? Sprawdzasz na swoim smartfonie objawy swoich chorób i zawsze jakimś cudem Google podpowiada Ci raka? A może śledzisz na bieżąco doniesienia związane z COVID-19 i w wyobraźni, jak w grze komputerowej, widzisz już zgonyna ulicach, załamanie gospodarki, hiperinflację i głód?

Być może jesteś doomscrollerem! Doomscroller to osoba, która kompulsywnie sprawdza informacje na temat jakiegoś szeroko oddziałującego zjawiska (najczęściej negatywnego). Wyobraź sobie tematycznego feeda ze złymi wiadomościami z dowolnego kanału social media, który przewijasz za pomocą myśli w swojej głowie – tak właśnie działa i tym skutkuje doomscrolling. Co to właściwie jest?

wyprzedaż do 70%

Doomscrolling – nawyk, który może wpędzać w depresję

Współcześnie trudno oderwać się od przekazów medialnych płynących przez internet i za pośrednictwem telewizji. Chcąc odciąć się od złych newsów, musiałbyś rzucić wszystko, zamieszkać w Bieszczadach i zamienić swojego smartfona na Nokię z klawiszami. Kuszące, prawda?

Jeśli jednak lubisz trzymać rękę na pulsie i nie chcesz być jak matka z filmu Goodbye Lenin (polecamy!), którą zaskoczył nowy ustrój, smartfon i dostęp do informacji Ci się przyda. 😉 Rzecz w tym, by korzystać z nich z głową.

doomscroller

Doomscrolling coraz powszechniejszy

Zjawisko doomscrollingu przypomina binge-watching (kompulsywne oglądanie seriali), ale miejsce fikcyjnych historii zajmuje tutaj konsumowanie katastroficznych, smutnych i dramatycznych treści.

Łatwo o to szczególnie teraz, w dobie COVID-19, kiedy w mediach dominują przekazy o rozbitych rodzinach i biznesach, przeciążonych lekarzach, zajętych łóżkach itp. W takiej sytuacji łatwo pogrążyć się w monotonii, poczuciu beznadziei i zagłębić się w doomscrolling.

Jak doomscrolling wpływa na Twoją psychikę?

Jak wytłumaczyć doomscrolling od strony psychologicznej? Dlaczego karmimy się negatywnymi informacjami?

Ten mechanizm przypomina nieco zwyczaje plemienne przeniesione w XXI wiek, do internetu. Niegdyś złe wiadomości (np. obce najazdy w celu przejęcia ziemi) były sygnalizowane z daleka charakterystycznym dźwiękiem, który docierał do wioski zanim realnie doszło do ataku.

Współczesne dziennikarstwo w pewnym stopniu wykorzystuje tę tendencję. Prowokacyjne, clickbaitowe nagłówki i historie przyciągają czytelników, ponieważ wywołują w nich strach i poczucie obowiązku. Pojawia się poczucie, że jeśli będziesz znać wszystkie najnowsze newsy, ochronisz lepiej siebie i swoją rodzinę.

1. Jak chronić się przed doomscrollingiem? Odłóż telefon

Warto zastosować terapię szokową. Nie polega ona jednak na zrzuceniu telefonu czy telewizora z 10. piętra. Wystarczy, że na 8-9 godzin przed pobudką wyłączysz zarówno telefon, jak i telewizor – wyłączysz, a nie jedynie wyciszysz. Jeśli masz tendencje do katastroficznego myślenia i doomscrollingu w nocy, warto też zostawić telefon na całą noc w innym pokoju niż w sypialni.

uzależnienie od telefonu

2. Zastanów nad tym, co czytasz

Zastanów się też świadomie nad tym, jakimi treściami „karmisz” swój umysł. Może warto, zamiast analizowania składu szczepionek, komentowania kolejnych lockdownów, skupić się dla odmiany na życiu codziennym i swoim, być może zaniedbanym hobby lub osobach, z którymi dawno nie miałeś kontaktu?

3. Odsuń od siebie katastroficzne wizje

Według wielu psychologów większość złych scenariuszy, które sobie wyobrażasz, nigdy się nie wydarzy. Warto trzymać się tej myśli i wypróbować sześć stoickich metod, które pomogą Ci się uspokoić. Znajdziesz je w tekście „Nie trzymasz nerwów na wodzy? Sprawdź 6 stoickich metod, które Ci pomogą”.

Życie podporządkowane strachowi to wegetacja, a nie prawdziwe życie. Dbaj o zdrowie i swoją odporność psychiczną na bieżąco. Zapoczątkuj też zdrowe nawyki – nie tylko sportowe, ale i biznesowe czy finansowe (np. oszczędzanie).

Zamiast karmić się lękiem, bądź przygotowany i nieustraszony jak Leonidas z filmu „300”. Nie możesz przewidzieć wszystkiego i mieć wpływu na wszystkie okoliczności, ale w każdych warunkach masz możliwość być najlepszą wersją samego siebie.

Inne sposoby, które pomogą Ci w walce ze zbyt mocnym przywiązaniem do telefonu, znajdziesz w artykule „7 nawyków, które pomogą Ci w walce z uzależnieniem od smartfona”.