Szorty męskie to obowiązkowy element letniej garderoby! Możesz nosić je na co dzień, do szkoły, a nawet do biura. Pewne kontrowersje wzbudzają jednak klapki męskie oraz to, czy można zakładać je do pracy. W jakich stylizacjach łączyć japonki z szortami? Czy klapki i krótkie spodenki męskie to dobry wybór do biura?
Temat męskich stylizacji do biura powraca każdego lata niczym bumerang. W końcu, gdy żar leje się z nieba, każdy chciałby narzucić na siebie coś lekkiego. A tymczasem na przeszkodzie stają kwestie, takie jak dress code czy też stary jak świat dylemat „wypada czy nie wypada”. Najwięcej zastrzeżeń wzbudzają stylizacje z męskimi klapkami i krótkimi spodenkami. Jak to w końcu z nimi jest? Czy w pracy w biurze można pokazać się w szortach i japonkach? Odpowiadamy!
Krótkie spodenki męskie do biura: czy to wypada?
Wszystko zależy od tego, gdzie pracujesz i jakie zasady obowiązują w Twojej firmie. Równie istotne jest to, jakie stanowisko zajmujesz. Jeżeli pracujesz na stanowisku eksponowanym, to znaczy takim, które zakłada bezpośredni kontakt z klientem, to spodenki męskie dresowe, a nawet jeansowe mogą być źle widziane.
Wyobraź sobie, że idziesz na spotkanie z ważnym klientem. On przychodzi ubrany w spodnie od garnituru, odpowiednie buty i koszulę, a Ty masz na sobie T-shirt, szorty kąpielowe i męskie klapki. Sam widzisz, że wygląda to dość niezręcznie, a może nawet być odebrane jako brak szacunku.
Jeśli nie masz do czynienia z obsługą klienta, a na co dzień w biurze widujesz jedynie swoich kolegów i koleżanki, to możesz pozwolić sobie na nieco luźniejsze stylizacje z szortami męskimi. A jak mają się do tego wszystkiego klapki, crossy i japonki męskie?
Japonki i klapki męskie: czy można zakładać je do biura?
Męskie klapki to ciężki temat, który każdego lata wzbudza mnóstwo kontrowersji. Niestety nie jest to obuwie, w którym można pokazać się w biurze, zwłaszcza jeśli piastujesz stanowisko związane z obsługą klienta. O ile krótkie spodenki, męskie jeansowe szorty i tym podobne są jeszcze do przyjęcia, tak odsłonięta stopa w biurze naprawdę nie wygląda najlepiej.
Jeśli chcesz zakładać szorty męskie do pracy, dobierz do nich mokasyny, loafersy albo płócienne tenisówki. W grę wchodzą jeszcze zabudowane sandały, o ile w pracy możesz sobie na nie pozwolić. Klapki i japonki zostaw sobie na później.
Klapki męskie w różnych odsłonach: jak je nosić?
To, że klapki nie bardzo nadają się do pracy w biurze, wcale nie znaczy, że musisz całkiem wykreślić je ze swojej garderoby. Wręcz przeciwnie! Klapki, japonki i crocsy męskie to świetna opcja na lato. Obuwie tego typu zapewni Ci komfort i wygodę w upalne dni, a poza tym świetnie dopełni letnie stylizacje. Z czym nosić męskie klapki?
Klapki prezentują się doskonale zwłaszcza z krótkimi spodenkami. Możesz połączyć, na przykład szorty jeansowe męskie z przetarciami, oversizowy T-shirt, a do tego dopasować japonki lub klapki. To uniwersalna stylówka, która sprawdzi się podczas wielu okazji – na co dzień, na miasto, do klubu czy na plażę.
Do klapek pasują również spodenki kąpielowe. Męskie stylizacje z szortami kąpielowymi to oczywisty wybór na plażę, nad jezioro czy na żaglówkę. Luźny tank top podkreśli sportową stylizację!
Męskie klapki dopełnią też zestawu z krótkimi spodenkami męskimi typu chino. Możesz połączyć je z:
- modną koszulką polo,
- luźnym białym T-shirtem albo letnią koszulą z ciekawym printem.
Klapki i szorty jeansowe męskie: najlepsze na lato!
W garderobie każdego faceta powinno znaleźć się miejsce zarówno na eleganckie obuwie, jak i na wygodne letnie sandały lub klapki. Te ostatnie sprawdzą się nie tylko na plaży czy basenie, ale i w wielu wakacyjnych stylizacjach na co dzień. Choć męskie klapki zdecydowanie nie są formalnym obuwiem, możesz nosić je ze wszystkim:
- spodenkami dresowymi,
- męskimi szortami kąpielowymi,
- spodenkami jeansowymi,
- długimi spodniami.
Dzięki klapkom każda letnia stylówka nabierze luzu!
Wybierasz się na eleganckie przyjęcie? Sprawdź, jak ubrać się elegancko w upalny dzień.
Idealne ubrania na lato. Modne, młodzieżowe i eleganckie.
Dziękujemy Patryk! 🙂