fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

YouTube- the-best-of-2015

O czym było głośno w ubiegłym roku? Czym żył Internet? Oto nasze typy!

Podobno Internet nigdy nie zapomina. Zasada ta nie działa w dwie strony i nie wszystko co raz obejrzane, pozostaje w pamięci na zawsze. O których z filmików nie potrafiliśmy zapomnieć – być może nie przez całe życie, ale przez ostatnie miesiące? Podsumowanie czas zacząć!

Rok pod znakiem pranków!

Najpopularniejszym zajęciem w minionym roku było wkręcanie innych ludzi, no przynajmniej na to wskazują filmiki umieszczane na YouTube. Ponad 60 milionom innych osób, które obejrzały materiał, przypadł do gustu zwłaszcza ten autorstwa Romana Atwooda „Crazy Plastic Ball”, który w całym domu rozsypał tysiące kolorowych kulek, zamieniając budynek w wielki plac zabaw. Jesteśmy jak najbardziej za i sami zdecydowalibyśmy się na takie atrakcje, gdyby nie otrzeźwiająca myśl, że ktoś to jednak później musiał sprzątać…

Jednak my typujemy inny jego prank. Wykazał się nie lada odwagą – samice w trosce o swoje dziecko potrafią przecież zrobić WSZYSTKO. PO tej akcji facet mógł zginąć z rąk własnej kobiety!

Oczywiście jesteśmy lokalnymi patriotami i wciąż cieszą nas pranki Sylwestra Wardęgi, Sadama i Bartka –Usa- Karpowskiego. Ale ich przecież doskonale znacie, nie? 🙂

Najlepsze parodie

Chyba żaden z nas nie przepada za reklamami. Musimy jednak przyznać, że gdyby w telewizji zamiast kolejnych filmów promujących proszki do prania, herbatki na cholesterol i kocie karmy pojawiałyby się reklamy podobne do tej poniżej, z mniejszym zamiłowaniem uprawialibyśmy kanałowy slalom. Póki co, nie ma chyba o czym marzyć. No, ale od czego jest Internet?

Ostatnie miesiące 2015 to powrót odmienionej i odchudzonej Adele z nową płytą, przy pomocy której zdążyła już powiedzieć „hello” całemu światu. Nie nam oceniać muzyczne talenty, jednak zdecydowanie wolimy wersję amerykańskiej showmanki Ellen DeGeneres.

Na rodzimym poletku moim absolutnym faworytem jest… pomidorowa 😀

Hity disco-polo rządzą na YT

Jak już wielokrotnie wspominaliśmy, disco polo cieszy się coraz większym powodzeniem. Trudno się zatem dziwić, że kolejne zespoły (zarówno te z bardziej, jak i mniej poważnym podejściem do branży) pojawiają się jak grzyby po deszczu. Typujemy Łobuzy. Ilu z Was bansowało w zeszłym roku do tego hitu? 🙂

Disco polo kojarzy się mimo wszystko ciągle z latami 90. Kto pamięta te czasy, z pewnością polubi także produkcję chłopaków z Abstrachuje.tv, czyli wielkie porównanie „Lata 90-te vs dzisiaj”.

Co byście dodali od siebie? Jakie filmy i teledyski królowały w Waszych przeglądarkach YT w 2015 roku?


Sklep OZONEE
 

Odpowiedz