fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

kolor różowy dla faceta

Wydawać by się mogło, że prawdziwy facet powinien od różu trzymać się jak najdalej. Jak jest w rzeczywistości? Czy mężczyźnie wypada nosić róż? Sprawdzimy, ile prawdy jest w tym stereotypie.

Obecność różu w męskiej garderobie to kwestia dość kontrowersyjna. Dla niektórych jest on kolorem zarezerwowanym dla kobiet, ewentualnie niemowląt (i to płci żeńskiej!) czy piesków miniaturek. Coraz częściej można jednak spotkać facetów próbujących przełamać ten krzywdzący mit. Czy róż może być męski? Przekonajmy się!

Mężczyzna w różowym?

Jak najbardziej! Ale oczywiście dobrze zachować umiar (o ile nie chcesz, by wytykano Cię palcami :)). Róż – odpowiednio dozowany – wbrew pozorom naprawdę potrafi podkreślić męskość i nasze atuty. Co więcej, taką barwą stroju z pewnością zwrócisz na siebie uwagę każdej dziewczyny. W końcu pokażesz jej, że nie boisz się schematów.

Różowy dla faceta

Jeśli dopiero próbujesz się przełamać, na początek radzimy jedynie dodatki bądź drobne elementy w kolorze różowym. Dla przykładu pasek, krawat, sznurówki, a nawet bielizna. Jeśli będziesz miał za sobą fazę oswajania, możesz poszaleć, wybierając t-shirt czy koszulę w tym odważnym kolorze. Z czym łączyć róż?

Różowy w duecie

Barwa ta najlepiej prezentuje się na neutralnym gruncie. Z tego powodu łącz ją z bielą, beżem i szarością. Dobrze sprawdza się też w zestawie z granatem. Pamiętaj o tym, dobierając do koszulki ciemne jeansy bądź granatową marynarkę do pudrowej koszuli. Taki zestaw z pewnością sprawi, że nie umkniesz spojrzeniu żadnej dziewczyny!

 

zobacz w sklepie


Sklep OZONEE
 

Dołącz do dyskusji 2 komentarze

  • Myślę że są dwa rodzaje różu . 1 gdy jest to tylko kolor a 2 gdy jest to styl bycia ;P
    Nie mam nic przeciwko facetom w różowych ubraniach, ale gdy zachowują się ,,cukierkowo” to już inna sprawa

     
    • redaktor pisze:

      Marzena, dzięki za komentarz! Myślę, że każdy ma prawo do bycia sobą, nawet jeśli chce być odrobinę cukierkowy 🙂 Mimo wszystko cieszy mnie kobiecy głos w tej sprawie. W końcu pośrednio ubieramy się też dla Was 🙂 Pozdrawiam i zapraszam do częstszych odwiedzin.

       

Odpowiedz