fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

Fashion victim, czyli jak nie przesadzić z modą?

By Faceci o modzie, Fashion Brak komentarzy

Jesteś na bieżąco z aktualnymi trendami? Wydajesz fortunę na modne nowości, a mimo to ludzie patrzą na Twoje stylizacje z uśmiechem politowania? To może być znak, że zostałeś fashion victim. Co to znaczy i jak zdjąć z siebie tę łatkę?

wyprzedaż do 70%

Fashion Victim – kto to taki?

Fashion victim to osoba, która padła ofiarą mody, stała się niewolnikiem ślepo i bezrefleksyjnie podążającym za aktualnymi trendami. Określenie to po raz pierwszy padło z ust amerykańskiego projektanta Oscara de la Renta. Użył go w odniesieniu do osób, które kompletnie pogubiły się w świecie mody i nie potrafią zdefiniować własnego stylu, nieustannie go zmieniając pod wpływem nowych trendów. Kupują to, co modne, a nie to, co rzeczywiście im się podoba.

Fashion victim to osoby, które bez zastanowienia kupują kolejne rzeczy i łączą je w sposób kompletnie nieprzemyślany, a czasem wręcz groteskowy. We własnym odczuciu wyglądają modnie i oryginalnie, ale w rzeczywistości przypominają raczej przebrane manekiny. Ofiary mody nie wiedzą jak chcą wyglądać. Zapominają o poszukiwaniu własnego stylu i nie kupują ubrań, które pomogą im wyrazić siebie. Wiedzą jednak, który wzór jest modny w tym sezonie i jaki fason jeansów kupić, by być na czasie.

Zobacz, jakie ubrania są najwygodniejsze do noszenia po domu.

Fashion victim – objawy

Obawiasz się, że popadłeś w modowe szaleństwo? Oto 3 symptomy, które świadczą o tym, że masz rację.

Śledzisz na bieżąco wszystkie trendy

Jeśli kompulsywnie śledzisz wszelkie modowe nowinki, jesteś w stanie opisać z detalami najnowsze kolekcje sieciówek i wiesz jakie trendy królują na Instagramie, to masz powody do niepokoju. Uleganie modowej nagonce to pierwszy objaw tego, że opuścił Cię Twój zdrowy rozsądek.

Na nowe ciuchy wydajesz ostatni grosz

Osoba będąca fashion victim potrafi wydać ostatni grosz na nowy, supermodny ciuch. Problem tkwi jednak nie tylko w tym ile wydaje, ale i w tym, że wydaje kompletnie bez sensu. Jeżeli Tobie również zdarza się kupować coś tylko dlatego, że jest w modzie, bez zastanowienia czy faktycznie tego potrzebujesz, to masz poważny problem.

Kupujesz to, co modne, zapominając o własnym stylu

Gdy następnym razem będziesz na zakupach i wpadnie Ci w oko jakaś rzecz, zadaj sobie jedno kluczowe pytanie: „dlaczego chcę to mieć”. Jeśli odpowiesz sobie, że ubranie może pasować do wielu stylizacji i pozostałych elementów garderoby – w porządku. Jeżeli jednak chodzi tylko o to, że to najmodniejszy ciuch w tym sezonie i musisz go mieć, a nawet go potem nie założysz, to możesz mieć problem.

Co robić, by nie paść ofiarą mody?

Jak nie zostać fashion victim? Odpowiedź jest prosta – znajdź swój styl i się go trzymaj. Nie podążaj ślepo za modą i wsłuchaj się we własną intuicję. Na pewno masz jakieś wyobrażenie na temat swojego wizerunku. Zastanów się, co do Ciebie pasuje, w jakich stylizacjach czujesz się najlepiej albo jakie kolory Ci się podobają. Wybieraj tylko te trendy, które podkreślą Twój indywidualny charakter i styl, a resztę zostaw gwiazdom i influencerom.

Zobacz też przegląd najnowszych trendów prosto z Paris fashion week.

Z nami bycie fashion victim Ci nie grozi! Zobacz propozycję modnej stylówki

Kurtka jeansowa z wzorem
Bluza czarno-czerwona
Pub Crawl

Pub crawl. Gdzie w Polsce najlepiej wybrać się na rundkę po knajpach?

By Lifestyle Brak komentarzy

Wybierasz się z kumplami na pub crawl, ale nie wiesz, gdzie szukać najlepszych imprez? Przygotowaliśmy zestawienie polskich miast, w których będziesz bawić się do białego rana!

Pub crawling, czyli alkoholowa rundka od jednego pubu do następnego, to dosyć stara brytyjska tradycja. W naszym kraju zwyczaj ten też jest dobrze znany, ale sama nazwa przyjęła się niedawno, głównie za sprawą imprezowych erasmusów. Mówiąc najprościej, chodzi o dobrą zabawę w gronie znajomych i o to, by podczas jednej nocy odwiedzić jak największą ilość knajp. Gdzie najlepiej wybrać się na maraton po barach?

wyprzedaż do 70%

Pub crawl – najbardziej imprezowe miejsca w Polsce

Jak już jechać na pub crawl to tylko do Krakowa. Chyba nie ma lepszego miejsca na weekendowy wypad z kumplami. Mnóstwo klubów, studenckie życie i lekko dekadencki klimat starego Kazimierza. Proponujemy, żeby rundkę zacząć od Starego Miasta, następnie udać się na Dolnych Młynów, a potem, jeśli starczy sił – na wspomniany Kazimierz.

Dzielnica żydowska na Kazimierzu

Miastem, które wygrywa we wszelkich imprezowych rankingach, jest także Mielno. Nadmorski kurort tętni życiem, jest gwarny, wesoły i nie brakuje w nim klubów oraz pubów. To opcja polecana raczej na lato, zimą Mielno aż tak nie tętni życiem.

Do listy najbardziej imprezowych polskich zagłębi można zaliczyć także ulicę Mariacką w Katowicach, Wrocławską w Poznaniu, Piotrkowską w Łodzi oraz Pawilony i Plac Zbawiciela w Warszawie. Spacerując w tych okolicach, na pewno znajdziesz kluby, w których zechcesz zostać na szocika, dwa, w porywach do dziesięciu. Nic, tylko imprezować!

Jeśli zwiedziłeś już wszystkie polskie imprezownie i teraz myślisz o nieco dalszym wypadzie, to poczytaj koniecznie o najlepszych klubach w Berlinie.

Piotrkowska nocą

Najlepsza stylówka na imprezę w klubie

Jak ubrać się na pub crawl? Najlepiej wygodnie, ale i stylowo. Wybierz dopasowane spodnie, mogą to być jeansy typu slim fit lub chinosy w ciemnym kolorze. Do nich dopasuj jednokolorowy T-shirt podkreślający sylwetkę, a na wierzch zarzuć sportową marynarkę lub katanę. W tym sezonie wyjątkowo modne są także koszule z ciekawymi printami i deseniami. Jeśli wolisz coś bardziej stonowanego, załóż czarną lub niebieską koszulę oraz czarne spodnie.

Zobacz też, co to jest speakeasy i gdzie szukać ukrytych knajp.

stylówka na pubcrawl
Koszula jeansowa
Katana
Czarne spodnie
Bieganie w mieście

Czy bieganie w mieście jest zdrowe?

By Lifestyle Brak komentarzy

Bieganie w mieście to chyba najprostsza forma treningu. Bo w końcu wszystko, co trzeba zrobić, to po prostu ruszyć się z domu. Czy jednak zawsze bieganie jest zdrowe, szczególnie w mieście?

wyprzedaż do 70%

Bieganie w mieście – czy to jest zdrowe?

Czy bieganie jest zdrowe? Okazuje się, że nie zawsze, a wszystkiemu winien jest smog. Jak można się domyślić, zanieczyszczenia produkowane przez samochody i gospodarstwa domowe nie mają najlepszego wpływu na nasze zdrowie. Potwierdzają to liczne badania: z raportów Państwowego Zakładu Higieny i WHO wynika, że zawieszony w powietrzu pył stanowi poważne zagrożenie dla naszego życia.

Okazuje się też, że szkodliwość pyłów jest dużo większa w przypadku osoby biegającej, niż w przypadku osoby nieuprawiającej tego rodzaju sportu. Dlaczego? Bieganie to duży wysiłek dla organizmu, co wiąże się szybszym i głębszym oddechem oraz wdychaniem większej ilości pyłu. Jaki ma to wpływ na zdrowie?

Skutki biegania w mieście

W skład pyłu wchodzą zwłaszcza metale ciężkie, takie jak: ołów, rtęć, karm czy arsen oraz rakotwórcze związki węglowodorów. Najwięcej szkód wyrządzają nam drobne cząstki, które docierają aż do płuc i pęcherzyków płucnych, a stamtąd dostają się do krwiobiegu. W ten sposób szkodliwe cząsteczki rozprowadzane są po całym organizmie, co w ciągu kilku lat może doprowadzić do poważnych schorzeń, między innymi chorób układu sercowo-naczyniowego, chorób płuc czy nowotworów.

Jak biegać po mieście, by nie zrobić sobie krzywdy?

Oczywiście najlepiej byłoby biegać poza miastem, ale nie każdy z nas może sobie na to pozwolić. Jeśli nie chcemy rezygnować z treningu, starajmy się wybierać miejsca mniej zanieczyszczone, takie jak parki i inne zadrzewione tereny. Smog będzie mniejszy również nad rzeką, wzdłuż wałów, bo tam powietrze się lepiej cyrkuluje.

Aby uniknąć wdychania zanieczyszczeń, możemy też wyposażyć się w maskę antysmogową. Warto też regularnie sprawdzać raporty o stężeniu pyłu i unikać treningów w dni, gdy jest ono największe.

Poczytaj też o 3 najczęściej popełnianych błędach na siłowni.

Karl Lagerfeld ciekawostki

Karl Lagerfeld: 6 ciekawostek, o których nie miałeś pojęcia

By Faceci o modzie Brak komentarzy

19 lutego pożegnaliśmy jednego z największych projektantów mody. Karl Lagerfeld zmarł w wieku 85 lat, pozostawiając po sobie niezwykły dorobek. Co warto wiedzieć o legendarnym artyście? Oto 6 ciekawostek, o których pewnie nigdy nie słyszałeś.

wyprzedaż do 70%

Karl Lagerfeld – ciekawostki o życiu wielkiego projektanta

Karl Lagerfeld to ikona świata mody, człowiek fascynujący, nietuzinkowy i pomimo wielkiej sławy – nieco tajemniczy. Był projektantem, który na zawsze zmienił oblicze mody. Malował, fotografował i reżyserował pokazy mody, które rozmachem przypominały operowe spektakle. Na co dzień otaczał się młodymi ludźmi, a jednak uważał się za introwertyka, uznając samotność za największy luksus. Oto 6 ciekawostek z życia Karla Lagerfelda, które musisz poznać!

1. Cienie zamiast ołówka

Mało kto wiek, że Karl Lagerfeld szkicował swoje projekty nie za pomocą tradycyjnych ołówków, a przy pomocy palety cieni do powiek od japońskiej marki Shu Uemura. Jej twórcy specjalnie dla ekscentrycznego projektanta stworzyli także nowy wyjątkowy odcień czerwieni.

2. Ekspert od spraw odchudzania

W 2001 roku Lagerfeldowi udało się schudnąć ponad 40 kg. Projektant opisał to w książce The Karl Lagerfeld Diet”, w której wyznał, że skłoniła go do tego kolekcja Hedi Slimane’a, w której kreacje pragnął się zmieścić.

3. Znak rozpoznawczy

Charakterystyczną cechą Karla Lagerfelda były włosy związane w kucyka. Projektant nosił je zaczesane i spięte do tyłu od lat 70. aż do końca swojego życia. Jedynym kosmetykiem, którego używał do pielęgnacji włosów, był szampon marki Klorane.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Karl is coming to the Americas. Sign up to be the first to know about our exciting launch! Link in the bio 👆 #KarlLagerfeldParis

Post udostępniony przez KARL LAGERFELD (@karllagerfeld)

3. Rewolucjonista świata mody

Nie da się ukryć, że Karl Lagerfeld na zawsze zmienił oblicze mody i konwencję pokazów. Jeszcze przed śmiercią zdążył też zaprowadzić dwie ważne zmiany w domu mody Chanel i Fendi. Projektant zapowiedział, że obie marki zrezygnują z używania naturalnych futer i skór zwierząt.

4. Choupette – największa miłość Lagerfelda

Wielki projektant był właścicielem kotki syjamskiej o wdzięcznym imieniu Choupette, co znaczy „kochanie”. Artysta był w nią całkowicie zapatrzony, więc kotka wiodła u jego boku życie, jakiego można pozazdrościć. Dorobiła się własnego konta bankowego, miała prywatnego ochroniarza, kucharza i opiekuna. Poza tym stała się gwiazdą Instagrama, której profil obserwuje aż 260 tysięcy osób.

5. Technologia i gadżety

Kolejną ciekawostką jest niezwykłe zamiłowanie Lagerfelda do cudów dzisiejszej technologii i rozmaitych elektronicznych gadżetów. Do jego ulubionych „zabawek” należały iPady, których miał aż 60.

6. Striptizerki zamiast modelek?

Dlaczego nie. W 1993 roku Karl Lagerfeld zatrudnił do pokazu kolekcji Fendi striptizerki i gwiazdy filmów dla dorosłych. Chyba nie trzeba mówić, jak wielkie poruszenie wywołał pośród publiczności. Anna Wintour, redaktor naczelna amerykańskiego Vouge, była podobno tak oburzona, że wyszła z pokazu.

Te nazwiska trzeba znać! Dowiedz się więcej o 4 największych projektantach mody.

Chcesz wyglądać jak Karl? Zainspiruj się naszą klasyczną stylówką

Karl Lagerfeld stylizacja
Klasyczna koszula czarna
Klasyczna koszula biała
Czarne spodnie