fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

O wyższości rowerów nad samochodami

By Męskie tematy Brak komentarzy

Fitness young woman with bike girl on bicycle

22.09  to Światowy Dzień Bez Samochodu. Kto z Was przesiądzie się na przykład na rower? Warto to zrobić, co postaram się Wam udowodnić.

Ok, po pierwsze i najważniejsze. To nie tak, że nie cierpię samochodów i chcę Was do nich zniechęcić.
Wręcz przeciwnie, sam jak większość facetów uważam, że wynalezienie koła to jedno z najważniejszych odkryć ever!
Mimo to, chyba warto czasem pogadać też o innych środkach lokomocji, na przykład o rowerach.

Dlaczego warto przesiąść się na rower?

Postaram się krótko wypisać wszystkie argumenty, które mogą przekonać Cię do tego, żebyś przynajmniej od czasu do czasu zamienił samochód/zatłoczony tramwaj/duszny autobus na… rower.

  1. Bye, bye korki

Nie stoisz w korkach, nie tracisz czasu na bezskuteczne próby włączenia się do ruchu z podporządkowanej, w efekcie – nie spóźniasz się do kolosa, rozmowę kwalifikacyjną, czy wypad do kina z paczką znajomych.
I jeszcze jedno: rowerem możesz dojechać wszędzie. Naprawdę wszędzie!

  1. Kasa zostaje w kieszeni

Nie szukasz godzinami miejsca pod biurem, nie płacisz za parking, i w ogóle masz gdzieś wszystkie strefy, nie-strefy itp. Poza tym oszczędzamy na samym sprzęcie, a także jego naprawie i częściach.

  1. Bicycle i bicepsy

No może nie dosłownie, bo w czasie jazdy na rowerze pracują przede wszystkim nogi, ale generalnie jazda na rowerze to niezły wycisk dla ciała. Jedziesz sobie gdzie tam chcesz, a przy okazji masz darmowy spinning.

  1. Zielone

Daruje sobie straszenie smogiem, dziur ozonową i tym wszystkim. Po prostu, jazda na rowerze to prezent dla środowiska, któremu – jakby nie patrzeć – trochę zawdzięczamy.

  1. Be happy

Dlaczego jazda na rowerze ma przynieść szczęście? Ruch fizyczny powoduje wzmożone wydzielanie się w organizmie endorfin, które powodują, że jesteśmy zadowoleni i emanujemy pozytywną energią.

  1. Jazda na rowerze to pestka!

Ok, to ostatnie to nie zawsze prawda…

  1. Lans na rower

Może mało ważny to argument, ale rower to fajny i modny gadżet.

  1. Rowerzystki

Wystarczy spojrzeć na zdjęcie na górze. Nie uśmiechnąłbyś się na widok takiej rowerzystki w realu? 🙂

Sprawdź kieszenie!

By W co się ubrać? Brak komentarzy

Couple holding hands in each other pocket in love

Czy Wy też nie wyobrażacie sobie spodni bez kieszeni? Jeśli tak, mam dla Was dobrą wiadomość. Kieszenie to hit tego sezonu – im większe, tym lepsze. Kieszeniom mówimy wielkie „TAK”.

Kieszenie to zdecydowanie najbardziej użyteczny (zaraz po rozporku) detal większości spodni w naszej, męskiej szafie.
W tym sezonie  (co bardzo nas cieszy) został potraktowany szczególnie.
Oprócz swojej funkcjonalności, zyskała drugie – designerskie oblicze.

Kieszenie było widać w najnowszych kolekcjach od Fendi, Iceberg, Givenchy,Valentino i Costume National.
Im większa i lepiej podkreślona (może być kolorem, może być materiałem), tym lepiej!

W ślad za największymi projektantami, proponujemy Wam dziś dresy z naprawdę pojemnymi kieszeniami. Szare baggy będą fajnie wyglądać z granatową bluzą z kominem i sneakersami pod kolor. Do tego ciemny T-shirt z tym razem sporo mniejszą kieszenią… no, niech będzie – kieszonką.




Za co kochamy bluzę z kapturem i…kto jej nie znosi?

By Lekcja casualu Brak komentarzy

bluza-camel-jeansy-ze-sklepu-ozonee-rafal-maslak
Rafał Maślak w bluzie i jeansach ze sklepu Ozonee

Szybka akcja. Masz 15 minut, żeby się ogarnąć i być w mieście. Co wyciągasz z szafy? Bluzę z kapturem. Faceci ją kochają, ciotki kręcą na nią nosem. Mamy kilka dobrych argumentów, dlaczego bluza nigdy nie powinna opuścić męskiej szafy.

Kto tak nie znosi bluzy z kapturem?

Bluza z kapturem kojarzy się ze sportem, hip-hopem i (niestety) z chuliganami. Nie jest to na pewno ubranko, które kupi Ci na święta babcia. Owszem, hoodie  ma w niektórych kręgach złą sławę, ale warto wiedzieć, że kaptury jako pierwsi nosili… mnisi. To taki as w rękawie w dyskusji ze sceptykiem +70.

Bluza ma długą historię, ale „odżyła” dopiero w latach 30. XX w., dzięki firmie „Champion”. Pełniła funkcję stroju roboczego w fabryce mrożonej żywności w stanie Nowy York. Do masowego użycia bluza weszła dopiero w latach 80. Faceci pokochali hoodie z dwóch powodów: w zimne dni ogrzewała, zaś w gorące, kaptur ochraniał przed słońcem.

Bluza z kapturem – eksperymenty modowe

Dziś hoodies krążą po wybiegach – naszpikowane błyskotkami (wysadzana kryształami bluza z linii Sean John marki odzieżowej rapera Seana Combsa trafiła do Victoria and Albert Museum w Londynie) albo tkane z jedwabiu (u Jeremy’ego Scotta).

Bawełniana bluza dla faceta – match made in heaven!

Wszystko spoko, lubimy eksperymenty w modzie, ale bluza z kapturem w wydaniu casual ma być prosta i nieprzekombinowana. To ma być pewniak.  Dostajesz telefon, masz być za 15 minut w mieście (piwo wzywa!), więc wyciągasz z szafy pierwszą lepszą bluzę. Nie musisz się zastanawiać czy „to pasuje do tego” – nakładasz do tego jeansy i jakieś czarne sneakersy i jedziesz.

Ostatnim hitem są bluzy z nadrukami oraz bluzy z kominem. Badania empiryczne wykazują (czyli dużo pięknych koleżanek potwierdziło), że kominy w bluzach są bardzo OK.

Jeżeli stawiasz na klasykę, wybierz jednokolorową bluzę w stonowanym kolorze (czarny, szary, czy grafitowy). Jeszcze raz podkreślimy – hoodie to pewniak. Dobrze mieć kilka w szafie, co by nie śmigać ciągle w jednej.

zobacz w sklepie

brak zdjęcia

I weź tu zrozum kobietę…

By Męskie tematy 2 komentarze

kobieta

Mężczyźni i kobiety pochodzą z dwóch zupełnie innych planet. Mimo to, spróbujmy pokonać dzielące nas różnice i zrozumieć to, co z pozoru jest niemożliwe do zrozumienia – babskie humory.

Wiemy, że nasz męski gatunek nie jest idealny. Nie jesteśmy pozbawieni wad, jednak dzisiaj skupimy się jedynie na naszych partnerkach i wytkniemy im kilka denerwujących kwestii. Podobno, to wszystko wina hormonów, które nie są od nich zależne. A może to tylko wygodne, kobiece tłumaczenie?

Babskie humory: geneza

Istnieje wiele teorii mających wyjaśnić przyczynę emocjonalnych zawirowań kobiet. Niektórzy twierdzą, że przypadłość przenosi się drogą kropelkową i kobiety wzajemnie się zarażają. Prawdopodobieństwo złapania focha jest tym większe, im szersze grono koleżanek niezadowolonych z faceta, nietrafionego prezentu, dodatkowego kilograma w pasie itd. Kobiety lubią ponarzekać. Zgromadź takich kilka w pokoju, zamknij na kilkanaście minut, a ich wrodzona empatia zrobi swoje i po chwili wszystkie będą się wzajemnie wspierać, czyt. przekonywać, że i tak one mają gorzej.

Jak przetrwać babskie humorki?

  1. Pamiętaj, że kobieta ma zawsze rację. Nie ma wyjątków od tej reguły. Kiedy przyswoisz punkt pierwszy, możesz zacząć się starać.
  2. Kobiety uwielbiają, kiedy facet o nie dba, biega za nimi i spełnia ich zachcianki. Nie zniechęcaj się, gdy takie zachowanie nie przyniesie natychmiastowych efektów. Kobieta na pewno zanotuje to w swoim notesie w głowie (który nomen omen jest w stanie pomieścić także Twoje wszystkie, nawet najdrobniejsze przewinienia, by mogły zostać wykorzystane przeciwko Tobie w czasie kłótni) i w przyszłości to zaprocentuje.
  3. Jeśli pomimo Twoich starań zły humor nie przechodzi, możesz sięgnąć po sprawdzone sposoby, czyli czekoladki (uwaga! nie zawsze odpowiednie – gdy kobieta jest smutna, bo doszła do wniosku, że jest gruba i brzydka, podarowanie opakowania kilku tysięcy kalorii może tylko pogorszyć sytuację), kwiaty i – w przypadku gdy nic innego nie pomaga – biżuterię. W końcu, jak śpiewała Marilyn Monroe diamenty (oby także i mniej drogie świecidełka!) są najlepszym przyjacielem kobiety.

Słownik damsko-męski

Zły nastrój i fochy łatwo zauważyć. Milczenie, syczenie, krzywa mina i słowa nic się nie stało, wszystko w porządku czy wreszcie kultowe domyśl się bez problemu. Jak jednak radzić sobie w innych sytuacjach? Poniżej krótkie tłumaczenie standardowych kobiecych tekstów, które pozwoli Ci lepiej zrozumieć swoją partnerkę i uniknąć wielu nieporozumień.

Rób, co chcesz

Niech zapali Ci się czerwona lampka! Pod żadnym pozorem NIE rób tego, czego chcesz.

Zostaw mnie, chcę być sama

Nie daj się zwieść tym słowom. Zostań i zadbaj o poprawę jej nastroju (patrz: kilka akapitów wyżej).

Czy wyglądam grubo w tej sukience?

Nawet jeśli swoim niewprawnym męskim okiem widzisz, że sukienka mogłaby być o rozmiar większa, nigdy tego nie mów! Pamiętaj – kobieta zawsze i we wszystkim wygląda pięknie i szczupło.

Będę gotowa za 5 minut

Możesz przygotować popcorn i włączyć mecz – nie będzie gotowa nawet przed końcem drugiej połowy.

Musimy porozmawiać

Przygotuj się na jej monolog i narzekania.

Na koniec, by nie wyjść na zadufanych i wszystkowiedzących, zachęcamy do obejrzenia filmu z kanału Hajlajt. Kobiety wciąż pozostają dla nas zagadką. Na dowód poniższy materiał, który obrazuje, jak mało wiemy na temat jednej z najbardziej kobiecych kwestii – okresu. Obejrzyj i dowiedz się jak przetrwać ten ciężki okres (sic!).