fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

DIY: tylko dla freaków? Bądź lepszy niż MacGyver

By Męskie tematy Brak komentarzy

diy narzedzia

Podobno każda kobieta ma w sobie coś z księżniczki. Czyli, że w nas drzemie książę? No nie wiem, nie wiem. Za to wiem na pewno, że w każdym prawdziwym facecie drzemie mniej lub bardziej utalentowany (najważniejsze i tak są chęci!) majsterkowicz. Zatem podwijaj rękawy i… do it yourself! 

Wymiana żarówki, naprawa cieknącego kranu, czy zmontowanie szwedzkiej szafy to dla Ciebie bułka z masłem? Jeśli tak to należysz do gatunku mężczyzn zaradnych – złotych rączek. Wygodny fotel, piwo i mecz piłki nożnej – czemu nie? Jednak równie dobrze bawimy się w garażu – królestwie majsterkowicza.

Może to kwestia genów, płci, a może przypadku – w każdym razie większość z nas ma smykałkę do robienia różnego rodzaju – przydatnych albo zupełnie niepraktycznych – przedmiotów. Lubimy skręcać, ciąć, sklejać i przybijać. A może to zasługa oglądanego w dzieciństwie wspomnianego kultowego bohatera Teleranka, czyli Adama Słodowego i prawdziwego superbohatera w tej dziedzinie, to jest – MacGyvera. Kto jak nie on, potrafiłby rozbroić rakietę przy pomocy spinacza czy zatrzymać helikopter stalową linką. Każdy, kto oglądał serial wie, że zepsuty samochód można naprawić sprężynką od długopisu, a mając kabel od akumulatora, prądnicę i monetę jesteś o krok od stworzenia spawarki.

Jeśli wolisz oddać auto do mechanika, a maszynę spawalniczą wypożyczyć, zamiast zrobić własnoręcznie, mamy dla Ciebie kilka filmików, które być może zainspirują Cię do innego rodzaju zabaw, a nawet jeśli nie, to ostatecznie przekonają do tego, że my – faceci, to jednak kreatywne bestie!

Przykład? Goście z kanału Story of Everything zrobili użytek ze swoich starych plastikowych żołnierzyków. I co z nich wyczarowali? Miskę.

https://www.youtube.com/watch?v=TmQOoMWBQRI

Z kolei HouseholdHacker ma propozycję dla wszystkich ekologów. No, powiedzmy, że dbałość o środowisko jest tu ważniejsza niż świetna rozrywka (postaraj się tak twierdzić, a już nikt nie zarzuci Ci, że powinieneś porzucić tego typu zabawy i wydorośleć). Zamiast wyrzucać butelki po imprezie, daj im drugie życie.

Jeśli natomiast zakończyłeś kolejny rok studiów i przed Tobą piętrzą się stosy notatek (lub po prostu uzbierałeś niepotrzebną makulaturę), zaproś kumpli na strzelankę. Tym razem zapomnij o konsoli. Weź w ręce klej i gumkę recepturkę, obejrzyj film crazyPT i wzorem MacGyvera stwórz broń z prawdziwego zdarzenia.

Na koniec najlepsze – hit od kanału Instructables. Epoka klasycznych piersiówek czy bidonów minęła bezpowrotnie. Idź z duchem czasu i stwórz coś niepowtarzalnego. Będziesz do tego potrzebował… a, zresztą zobacz sam 😀

W co się ubrać w największy upał?

By W co się ubrać? Brak komentarzy

pustynia

W kultowym Misiu mówili, że jak jest zima, to musi być zimno. Podobnie rzecz ma się latem. Kijem Wisły nie zawrócisz – zamiast narzekać na pogodę, zadbaj o odpowiednią garderobę.

Zastanawiasz się, czy przypadkiem nie zmieniła się w Polsce strefa klimatyczna, a obok warszawskiej palmy na rondzie de Gaulle’a nie pojawią się wkrótce następne? Gdy słupki termometrów i wszystkie pogodowe aplikacje na smartfonie wskazują powyżej 30 stopni, nie ma miejsca na modowe kompromisy. To, co na siebie założysz, będzie stanowiło Twoje „być albo nie być” w tych ekstremalnych warunkach.

Trendy są ważne, jednak w skwar równie istotne są naturalne materiały, z jakich wykonano odzież. Bawełna, len, żadne sztuczności! Syntetyczne materiały nie przepuszczają powietrza, więc nie trudno się domyślić, jak przy rekordowych temperaturach zareaguje w nich Twoja skóra.

Co zatem wybrać?

Najlepsze będą przewiewne i raczej luźne ciuchy. Nasza propozycja na letnie dni to oczywiście krótkie spodnie. Te sportowe z obniżonym krokiem są złotym środkiem pomiędzy komfortem a stylem. Na stopy załóż modne trampki lub slip-ony. Nie ma lepszej opcji na upał niż te wygodne i wykonane z lekkiego materiału buty. Cios ostateczny, którym efektownie wygrasz ze skwarem, to bez wątpienia biała, bawełniana koszulka. Jasny kolor odbijający światło, pełna przewiewność – czego chcieć więcej?



Pokaż bajceps w koszulce bez rękawów

By Lekcja casualu Brak komentarzy

rafal-maslak-czarny-t-shirt-bez-rekawow-szare-dresy-ozonee
Rafał Maślak w czrnym t-shircie bez rękawów i szarych dresach ze sklepu Ozonee

Podkoszulek – jak sama nazwa wskazuje – jeszcze nie tak dawno nie miał prawa bytu na salonach. Koszulka bez rękawów pozostawała (dosłownie) w ukryciu, stanowiąc warstwę pomiędzy ciałem a koszulą. Nadszedł jednak – jakże słuszny! – czas wyzwolenia wszystkich bezrękawników.

Tank-top, podkoszulka, bezrękawnik – jak zwał, tak zwał. Kojarzy Ci się tylko z budowlańcem pracującym w pełnym słońcu bądź kierowcą ciężarówki? Niesłusznie! Od dziś to pełnoprawny element męskiej garderoby, a wszystko dzięki stylowi casual.

Lato w pełni, dlatego żadna weekendowa stylizacja nie może się obejść bez tej części ubioru. Nic innego tak dobrze nie podkreśli wakacyjnego luzu i nie sprawi, że nawet pośród betonowej dżungli poczujesz się jak na zasłużonym urlopie.

By nie przypominać jednak stereotypowych ‘’nosicieli’’ bezrękawników, należy przestrzegać kilku zasad.

T-shirt bez rękawów – jaki wybrać?

Ważne, by nie wyglądała jak zwykły t-shirt z obciętymi rękawami. Tank-top powinien mieć lekko zwężone ramiączka i rozszerzony dekolt. Istotne jest też dopasowanie. Ma być casualowo i letnio, dlatego nie wybieraj usilnie rozmiaru XXS. Oczywiście, potrzebny umiar: zamiast ‘’topić się’’ w koszulce, wybierz taką, która podkreśli – umiejętnie! – wszystkie Twoje atuty (mam na myśli mięśnie i te sprawy).

Co do wzorów, pozostawiamy Ci pełną dowolność – nie bój się zaszaleć. Możesz sobie pozwolić nawet na najbardziej jaskrawe kolory oraz najdziwniejsze wzory. W końcu są wakacje! Czym prędzej zatem pędź na łowy, dorwij kilka tank-topów i śmiało ruszaj na podbój miasta.
zobacz-w-sklepie-ozonee

Co pasuje do jasnych spodni?

By W co się ubrać? Brak komentarzy

rafal-maslak-w-bezowych-spodniach-i-granatowej-koszuli
Rafał Maślak w beżowych spodniach i granatowej koszuli ze sklepu Ozonee

Beżowa paleta barw to jedna z tych, które budzą nieco kontrowersji. Uwielbiana za neutralność, krytykowana za dużą zachowawczość. Jeśli chcesz znaleźć złoty środek, lepiej nie paraduj w cielistym kolorze od stóp do głów. Zainwestuj w jasne spodnie, a szybko przekonasz się, jak słuszna to decyzja.

Beżowe spodnie to idealny wybór na ciepłe dni. Na pewno nie zgrzejesz się w nich tak jak w ciemnych jeansach. Latem istnieją także relatywnie małe szansę na ulewę i błoto, które mogą zmienić kolor Twoich jasnych spodni. Chyba, że wymiatasz na kałużowym torze przeszkód, wtedy nawet deszczowa jesień nie będzie straszna dla beżowych nogawek Twoich spodni. 🙂

Jeśli już sprawdziłeś, że nie zapowiada się na deszcz i założyłeś beżowe spodnie, zastanawiasz się pewnie – co dalej? Mamy dla Ciebie dwie propozycje:

  1. Stonuj na wakacje – jasne spodnie świetnie zaprezentują się w towarzystwie innych łagodnych barw. Ciekawy zestaw uzyskasz, łącząc beżowe spodnie z szarością czy bielą, np. klasyczną, prostą koszulą.
  2. Postaw na kontrast – beż to świetna baza dla wszystkich intensywnych kolorów. Weź przykład z Rafała Maślaka i dobierz do jasnych spodni koszulę w wyrazistym, ciemnym kolorze (on wybrał granat).
  3. Połącz wskazówki z punktów 1 i 2 – do jasnych spodni załóż białe sneakersy, jasnoszary tank-top oraz rozpiętą jeansową koszulę w kontrastowym, ciemniejszym odcieniu. Uzyskasz niezobowiązujący, wakacyjny look (patrz poniżej).