fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

Wyjątkowe konkursy na profilu Rafała Maślaka

By Newsroom Brak komentarzy

rafal-maslak-konkurs-stylizacje

Konto Rafała Maślaka na Facebooku ma ponad 124 tysięcy fanów, zaś na Instagramie śledzi go już 50 tysięcy osób. Co ciekawego można znaleźć na jego profilu?

Facebookowy profil Rafała Maślaka cieszy się ogromną popularnością. Systematycznie rośnie grono jego fanów. Nic w tym dziwnego, ponieważ Mister Polski 2014 niezwykle poważnie traktuje komunikację z Internautami. Umieszcza nawet po kilka postów dziennie, dzieląc się swoimi przemyśleniami, motywując i informując o kolejnych projektach, w których uczestniczy.

Jesteśmy pod dużym wrażeniem jego działań. Ale i my także mamy powody do dumy. Od pewnego czasu, Rafał systematycznie organizuje niezwykle ciekawe konkursy wraz z naszą marką, w których wygrać można darmowe zakupy w sklepie internetowym Ozonee. Ostatnio, aby wziąć udział w zabawie, wystarczyło wybrać swoja ulubioną stylizację Rafała w ubraniach z naszego sklepu oraz wskazać swoje wymarzone produkty z Ozonee.

STYLIZACJA 1: Biały podkoszulek bez rękawów, jeansowe krótkie spodnie z przetarciami na nogawkach oraz modne sneakersy.

STYLIZACJA 2: Sportowy zestaw: czarne spodenki z wykończeniami z ekologicznej skóry, bawełniany T-shirt z zamkami oraz klasyczne trampki.

STYLIZACJA 3: Bawełniany T-shirt z napisem, dresowe spodenki z kieszeniami oraz tenisówki slip-on.

Szczęśliwymi zwycięzcami konkursu została Małgorzata Szkutnik oraz Paulina Bukowiecka. Serdecznie gratulujemy!

A Wam, która stylizacja Rafała podoba się najbardziej?

Źródło zdjęcia głównego: Rafał Maślak, Facebook

Na dżentelmena – sprawdzony sposób żeby zaimponować kobiecie

By Męskie tematy Brak komentarzy

mezczyzna-z-rozami

„Na dżentelmena” – kolejny sposób na podryw? Nie, to coś znacznie więcej…

Mówią, że zasady dobrego wychowania w dobie równouprawnienia odchodzą do lamusa. Prawda jest jednak taka, że nic tak nie działa na kobiety, jak odrobina dżentelmeństwa. Dla każdego, kto chce kogoś oczarować, kilka dobrych rad, które na pewno nie zaszkodzą.

Powitanie:

Mężczyzna powinien zawsze pierwszy ukłonić się kobiecie. Nie czekaj więc, aż ona sama Cię przywita – zainicjuj powitanie. Za to kobieta powinna pierwsza podać rękę. Jeśli tego nie zrobi, można pozostać przy powitaniu słownym. Wstań, kiedy przedstawiasz się kobiecie. Jeśli zjawi się spóźniona w zatłoczonym lokalu, zorganizuj dla niej miejsce do siedzenia.

Spotkanie:

Idąc na spotkanie, najważniejsza jest punktualność – nie pozwól kobiecie czekać na Ciebie. Stawienie się na czas świadczy o szacunku. Pamiętaj, jeśli Ty zapraszasz gdzieś kogoś, to oznacza, że płacisz za rachunek. To dotyczy dwóch stron. Jeśli to kobieta zaprasza Ciebie, w dobrym tonie byłoby zaproponowanie jej zapłacenia za siebie i za nią. Bądź jednak świadomy, że kobieta może chcieć za siebie zapłacić- uszanuj to.

Przepuszczanie:

Wielu facetów myśli, że przepuszczając kobietę w drzwiach, zwalą ją z nóg swoją szarmancją. Jednak tak naprawdę nie chodzi o to, żeby kobieta wchodziła gdziekolwiek pierwsza za wszelką cenę, tylko o ułatwienie jej przejścia. Dlatego warto trzymać się zasady, że jeśli drzwi otwierają się do środka, wtedy mężczyzna wchodzi pierwszy, popycha i przytrzymuje drzwi partnerce, aby mogła przejść. Natomiast drzwi otwierane od środka otwiera mężczyzna i wtedy pozwala kobiecie wejść jako pierwszej.

Odprowadzanie:

Jeśli możesz, odprowadź kobietę do domu lub chociaż na przystanek. Dowiedz się, jak ma zamiar wracać, w razie czego zamów taksówkę. Nie chodzi o to, że masz się z nią tłuc przez pół miasta, tylko o to, żeby wiedziała, że zależy Ci, żeby bezpiecznie wróciła do domu.

Rozmowa:

Dżentelmeni nie przeklinają. W czasach, gdy nie przywiązujemy wagi do słowa, ta zasada może wydać się śmieszna. Jednak na pewno zrobisz lepsze wrażenie, kiedy chociaż ograniczysz niecenzuralne słowa. W rozmowie słuchaj tego, co mówi kobieta, nie krytykuj jej wyglądu, zaś jeśli nie znacie się zbyt dobrze – nie pytaj o osobiste sprawy.

Pamiętaj, savoir–vivre to nie zbiór sztywnych zasad, które mają Cię ograniczać, lecz dzięki którym możesz zapunktować u każdej kobiety.

Rafał Maślak na Fuerteventurze

By Newsroom Brak komentarzy

rafal-maslak-fuertaventura
Źródło: Oficjalny profil Rafała Maślaka na Instagramie @rafalmaslak

Rafał Maślak, mimo niezwykle pracowitego sezonu, nadal nie zwalnia tempa.
Właśnie wrócił z rajskiej Fuerteventury. Fani i fanki, którzy obserwują jego profil na Facebooku, Instagramie oraz Snapchacie, mogli na bieżąco śledzić pobyt na wyspie.

Owocem podróży na Wyspy Kanaryjskie są świetne zdjęcia, wykonane przez utalentowanego fotografa – Kubę Szczuckiego.

Mister Polski nie mógł wybrać lepszego momentu na podróż. Podczas gdy w Polsce cieszyliśmy się, gdy słupki rtęci za oknem przekroczyły 15 stopni, on wygrzewał się w pełnym słońcu i temperaturze 30 stopni! Zazdrościmy, zazdrościmy… 🙂

W trakcie pobytu na Fuerteventurze, wraz ze swoją ekipą, przemierzał wietrzną wyspę wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu idealnych warunków do przeprowadzenia sesji zdjęciowych.
Praca pracą, ale co należy pochwalić – Mister Polski nie szukał wymówek i w czasie intensywnego wyjazdu znalazł czas na sumienne treningi.

Miał też czas na relaks i garść istotnych przemyśleń. Pobyt na wyspie świetnie na niego wpłynął. Jak sam powiedział: „znalazł w sobie nowe pokłady energii” i wraca do Polski „z głową pełną pomysłów”.
Na Instagramie zdradził swoim fanom, że szykuje zmianę wizerunkową, czego zapowiedzią było wysmakowane, czarno-białe zdjęcie, które prezentujemy.

Szczególnie cieszy nas fakt, że Mister Polski spakował ze sobą w daleką podróż ubrania z letniej kolekcji Ozonee. Rafał ma na sobie biały T-shirt z nadrukiem oraz czarne spodenki z kolekcji GLO STORY. Do tego zestawu idealnie pasują lekkie trampki slip-on.

Rafale, witamy z powrotem w Polsce 🙂

rafal-maslak-fuertaventura-ciuchy-ozonee
Źródło: Rafał Maślak, Facebook

Dres – na trening i na miasto

By W co się ubrać? 2 komentarze

rafal-maslak-dres-szary-czarny

O zaletach stroju sportowego powiedziano już wiele: jest wygodny, lekki, dobrze się nosi i równie dobrze wygląda.

Jeśli właśnie tego oczekujesz od ubrań, które nosisz na co dzień, to powyższy zestaw jest stworzony dla Ciebie. Współczesna moda przeszła metamorfozę: dziś bluza dresowa odnajduje się nie tylko w czasie  treningu lub wizyty na siłowni. To samo tyczy się spodni dresowych (no, może z wyłączeniem wciąż spotykanych na polskich osiedlach tzw. szelestów). Można śmiało chodzić w nich po mieście i wyglądać naprawdę modnie. Do tego T-shirt z fajnym nadrukiem i sportowe buty.

Jest jednak jedna rzecz,  o której nie powinniśmy zapominać. Na co uważać w takim stroju? Głównie na to, żeby nie przesadzić z mnogością nadruków i wzorów: jeśli bluza z nadrukiem, to spodnie – bez. I na odwrót.