fbpx Przeskocz do głównej zawartości.

Najlepsze metody na kaca i szybkie poranne „zmartwychwstanie”

By Męskie tematy Brak komentarzy

kot-w-lozku

Alkohol znany jest ludzkości od przeszło 5000 lat. Równie długą historią może się pochwalić… bezwzględny kac. Czy da się go pokonać?

Chyba każdy zna poranny koszmar z bólem głowy, mdłościami i awersją do wszystkiego, co wydaje głośne dźwięki w rolach głównych. Gdyby ktoś wyczarował środek, który dałby stuprocentową gwarancję braku kaca, z pewnością z miejsca otrzymałby Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny. Do tej pory jednak warto działać znanymi i sprawdzonymi metodami, które nawet jeśli nie zlikwidują w pełni kaca, to szybciej przywrócą nas do życia. Zamiast więc narzekać i zarzekać się, że więcej nie pijesz, poznaj metody walki z wrogiem każdego imprezowicza.

Zanim zaczniesz pić

Przede wszystkim zadbaj o dobry sen – alkohol szybciej atakuje zmęczonych i niewyspanych. Ważne jest odpowiednie przygotowanie żołądka. Porządny, najlepiej tłusty posiłek skutecznie zabezpieczy ścianki żołądka, co spowolni wchłanianie alkoholu. Poza tym, ludowe mity są prawdą – mieszanie różnego rodzaju alkoholu grozi tym, że kac może uderzyć ze zdwojoną siłą. Jeśli palisz, postaraj się ograniczać (ok, to ciężkie, wiem). Wątroba nie jest z kamienia i może sobie nie poradzić ze zwalczaniem dwóch szkodliwych substancji jednocześnie.

W trakcie picia

No, cóż dobrze byłoby robić 20-min. przerwy pomiędzy kolejnymi „tankowaniami”. Idealnie – po każdej porcji alkoholu wypijać szklankę wody mineralnej lub innego niegazowanego napoju. Co ciekawe, ok. 20% etanolu wchłania się w jamie ustnej, więc zbyt długie „przetrzymywanie” alkoholu w ustach spowoduje, że wolty szybciej uderzą do głowy. Nam to oczywiście nie grozi, ale kto widzi pannę ze słomką w ustach, niech wie, jak to się może skończyć… Nie zapomnij także o wypiciu co najmniej kilku szklanek wody przed snem.

Dzień po

Jak to mówią: czym się strułeś, tym się lecz. Skuteczność klina potwierdzona została przez naukowców, dlatego możesz zdecydować się na małą (MAŁĄ) dawkę alkoholu, który ułatwi Twoim komórkom powrót do żywych. Ważne, by dużo pić. Nawadniaj swój wysuszony na wiór organizm. Poza wodą, może to być kawa, która pomoże na ból głowy, sok pomidorowy, który dzięki potasowi pozytywnie wpłynie na Twój układ nerwowy, napój izotoniczny, czyli prawdziwa bomba mineralna, bądź soki owocowe, które dzięki cukrom, przyspieszą rozkład alkoholu.

Babcine metody

Możesz wypróbować także sposoby polecane przez starsze pokolenie, na przykład na sok z kiszonej kapusty lub ogórków. Bogaty w witaminy i minerały pozwala na szybkie uzupełnienie ich niedoboru, a także usunięcie toksyn. Na mdłości i bóle głowy najlepszy podobno jest rumianek i mięta. Świeże napary z ziół rzekomo potrafią zdziałać cuda! No i miód, który wspomoże metabolizm i oczyści organizm.

Która metoda jest najlepsza? Jakie jeszcze sposoby na kaca polecacie?

No, to do dna i za bezpieczny weekend, Władziu 🙂

Spodnie baggy – lans czy żenada?

By W co się ubrać? Brak komentarzy

rafal-maslak-buza-spodnie baggy-ozonee
Rafał Maślak w bluzie i spodniach baggy ze sklepu Ozonee

Twoja szafa potrzebuje odświeżenia? To świetnie, bo czas zaopatrzyć się w niekwestionowany hit tego, poprzedniego i następnego sezonu, czyli spodnie typu baggy.

Dla wszystkich niezorientowanych w temacie krótkie wyjaśnienie, co to za spodnie i czym się charakteryzują. „Baggy” w języku angielskim znaczy „luźny”, co stanowi kwintesencję tego typu spodni. Co je wyróżnia? Dość dopasowane nogawki i szeroki, nisko opuszczony krok. W sklepach dostępne są zwykle w wersji bawełnianej lub jeansowej. W zależności od materiału, z jakiego są uszyte, pasować będą na różne okazje.

Dla kogo najlepsze będą baggy? Trzeba pamiętać, że ze względu na dość specyficzny krój, spodnie te mocno skracają sylwetkę. Jeśli więc bliżej Ci do krasnala ogrodowego niż koszykarza, raczej odpuść sobie ten typ spodni ;). Zamiast nich, możesz wybrać równie popularne joggersy (tych, którzy jeszcze o nich nie słyszeli, odsyłamy do tego wpisu). Warto również pamiętać, by zachować ostrożność przy wyborze odpowiedniego rozmiaru. Spodnie te muszą być idealnie dopasowane – nie mogą być ani za duże, ani za małe. W przeciwnym razie, zamiast wyluzowanego looku i nieziemskiej wygody noszenia, gwarantowany dość kuriozalny efekt.

Z czym nosić spodnie typu baggy? Praktycznie ze wszystkim. Najprościej łączyć je z innymi rzeczami w sportowym stylu. My jednak proponujemy mniej oczywiste, casualowe połączenie dresowych baggy w modnym beżowym kolorze z grafitowym T-shirtem i granatową kurtką.




Łaty na łokciach, czyli casualowy recykling

By Lekcja casualu Brak komentarzy

rafal-maslak-koszula-z-latami
Rafał Maślak w koszuli z łatami ze sklepu Ozonee

Łaty na łokciach to modowy hit, który na dobre zagościł w męskich szafach i tak szybko z nich nie zniknie. I kto by pomyślał, jaki był ich początek?

Na początku kojarzone one były z dziećmi – zapewniały drugie życie ubraniom, które dzieciaki przecierały w zawrotnym tempie. Później łaty przylgnęły do wizerunku starszego, poczciwego wykładowcy w wysłużonej marynarce lub emeryta w bujanym fotelu. Jak jest teraz? XXI wiek zrewolucjonizował myślenie o łatach – są one naszywane na zupełnie nowe ubrania i przede wszystkim wyznacznikiem trendów. Ale właściwie w jaki sposób moda na łaty wtargnęła na salony?

Polujemy na łaty!

Początki mody na łaty wiążą się z… polowaniami! W trosce o wysokiej jakości tkaniny brytyjskich lordów bawiących na polowaniach, na ich marynarkach naszywano specjalne kawałki materiałów. Żeby oddać celny strzał, trzeba było ustabilizować sylwetkę, opierając łokcie na gałęziach. To właśnie łaty zabezpieczały ubranie przed przetarciami w tych miejscach. Dodatkowo, naszywano jeszcze jeden kawałek na ramię, żeby chronić tę część, która stykała się z bronią. Ubrania takie noszone przez przedstawicieli wyższych klas szybko znalazły swych naśladowców wśród innych. Stąd powoli łaty na łokciach przestały pełnić funkcje praktycznego recyklingu, a na dobre zagościły w świecie mody.

Jakie łaty wybrać i gdzie je nosić?

Łaty mają zwracać uwagę, mają być kolorowe i wzorzyste! Zamsz, obok krata albo kropki – bardzo proszę. To detale, które mają przykuwać uwagę, urozmaicić zwykłą koszulę i podkreślić indywidualność Twojej stylówki. Najlepiej prezentują się te zaokrąglone. Co ważne, fajnie wybrać koszulę, w której po zgięciu ręki Twój łokieć znajdzie się pośrodku naszytego kawałka materiału.

Łaty na łokciach to typowo casualowy element garderoby, dlatego w najbardziej eleganckich stylizacjach nie można sobie na nie pozwolić. Ale w każdej innej – czemu nie? Koszula lub sweter z łatami będzie idealny na randkę, wyjście ze znajomymi czy wypad za miasto. Nie bój się eksperymentować! Tak niepozorny, ale stylowy detal to dobry sposób na wyróżnienie się z tłumu i podkreślenie swojej indywidualności.

zobacz w sklepie

Wielka bitwa o tytuł światowej stolicy mody

By Faceci o modzie Brak komentarzy

eiffel-601309_1280

Świat mody to nie tylko projektanci, stroje, modelki i wybiegi. To przede wszystkim miejsca, gdzie to wszystko się się spotyka. Poznajcie europejskie stolice mody, które od lat plasują się na podium najważniejszych modowych ośrodków na świecie.

Paryż

To miasto jest prawdziwą modową mekką. To stąd pochodzą najsłynniejsi wizjonerzy mody jak Coco Chanel, Christian Dior, Pierre Cardin czy Yves Saint Laurent. Paryż niezmiennie od lat dyktuje trendy, to tutaj odbywają się największe pokazy mody. Przyciąga jak magnes zarówno światowych, uznanych projektantów, jak i dopiero aspirujących twórców. To lider mody haute couture i pret-a-porter. Za modowe serce Paryża uważa się „Złoty Trójkąt”, czyli dzielnicę handlową, w której najważniejszym mieszkańcem jest właśnie… moda. Tworzony przez Avenue Montaigne, Avenue George i Pola Elizejskie zakątek gości największe i najbardziej pożądane domy mody, takie jak Vuitton, Givenchy, Rochas, Dior, Chanel czy Hermes. Każdy mężczyzna powinien z pewnością udać się do słynnej Galeries Lafayette, czyli unikatowego centrum handlowego, które posiada największy w Europie asortyment produktów mody męskiej.

Mediolan

Mediolan to włoski synonim mody i luksusu. Znajdziemy tutaj jedną z najsłynniejszych na świecie Dzielnic Mody, która mieści się między Piazza Duomo, Piazza Cavour i Piazza San Bibla. Można tam znaleźć najlepsze oryginalne włoskie marki, takie jak Armani, Prada, Dolce & Gabbana, Versace czy Gucci.  Każdy zakręcony na punkcie mody powinien znać Gallerię Vittorio Emanuele, która jest najstarszym, najdroższym i najbardziej eleganckim centrum handlowym we Włoszech. W tym mieście moda to nie tylko centrum drogich ubrań. Jak mówią znawcy, w Mediolanie projektuje się piękno – od strojów zaczynając, na samochodach kończąc. To także raj dla męskich koneserów mody – chyba nigdzie indziej nie znajdziecie tylu elegantów.

Londyn

Od lat mocna pozycja w modowym rankingu. Londyn to stolica mody nie tylko ze względu na pokazy czołowych projektantów, ale również styl samych londyńczyków. Przyjęło się nawet sformułowanie „londyński styl” łączący luz i elegancję, drogie marki z rzeczami z secondhandów. Ostatnio znaczenie Londynu w modowym świecie wzrosło z powodu dwóch czynników: księżnej Kate i Alexandra McQuenna. Prosty, elegancki i zawsze nienaganny styl księżnej budzi uznanie i jest kopiowany przez kobiety na całym świecie. Co kupi Kate, natychmiast zostaje masowo wykupione w sklepach na wyspach. Księżna w dodatku promuje rodzime marki, takie jak Temperley, Mulberry, Burberry, a także właśnie McQuenna. Natomiast  samobójcza śmierć modowego wizjonera podbiła ceny i zainteresowanie jego twórczością na całym świecie (pisaliśmy o tym również tutaj).

Oczywiście trudno nie wspomnieć także o Nowym Jorku, ale to już kompletnie inna historia. Ponadto oprócz oczywistych wskazań, warto zwrócić uwagę na rozwijające się miasta, które aspirują do grona modowej czołówki, takiej jak Los Angeles, Barcelona. Rzym, Berlin, Sydney, Antwerpia i Szanghaj.